Mustang
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez Mustang
-
Jaki telefon wybrać?
Lumia 710 ma nawigację od Nokii z darmowymi mapami i działającą offline - GPS za 0zł. Do tego niezła przeglądarka. Ale czy w 610 jest tak samo to nie wiem.
-
Pytania różne, różniste
Fajny do jazdy po Niemczech i do wyprzedzania. Na pewno stać cię na eksploatację samochodu z takim mocnym silnikiem? Mnie też pociągają te wszystkie wersje R i inne RS, ale jakby co do czego przyszło, to nie wiem czy bym się zdecydował.
-
Xbox 360 - pytania
Już nie można ot tak zmienić. Na Polskę są niższe ceny gier na żądanie, ale z kolei oferta Marketplace jest nieco uboższa (nie ma niektórych staroci, wychodzą oczywiście nowe dodatki czy gry Arcade, ale w USA maja np. jeszcze kupę darmowych obrazków gracza). Ale to i tak można mieć na konsoli drugie konto na USA i sprawdzać czy Amerykanie coś dostali ciekawego.
-
Pytania różne, różniste
Ale jak przebieg jest prawdziwy, a wyposażenie przyzwoite, to będzie samochód na ładnych parę lat.
-
Jaką grę wybrać?
Stare i w singlu bynajmniej nie trudne, nawet na najwyższym poziomie.
-
Jaką grę wybrać?
Ja nie będę sie na razie umawiał, bo nie wiem kiedy mam czas w najbliższych dniach.
-
Jaką grę wybrać?
Grałem niedawno i pustawo było na multi w RDR. No chyba, że jakiegoś dodatku nie miałem mimo wersji GOTY albo jakiś inny problem. Niemniej ciężko było mi znaleźć ludzi do gry, zagrałem dosłownie parę meczyków z niewieloma graczami i odpuściłem. Równocześnie przyznaję, że gdyby miał z kim grać, to na pewno byłoby fajnie. Ostatni Ghost Recon ma niezłe multi, choć bez współpracy z towarzyszami może nieco znudzić albo raczej frustrować (przejmowanie punktów bez wsparcia to syzyfowa robota prowadząca do pikującego w dół ratio; teamy są często nierówne pod względem umiejętności i nawet dobra gra jednej osoby nic nie pomoże). Niemniej jeśli rywalizacja jest wyrównana, to gra się przyjemnie.
-
Mad Men
No i teraz dłuugie czekanie na kolejny odcinek. Ale mieć do obejrzenia pięć sezonów - to było to. Serial odkryłem przypadkiem, po przeczytaniu newsa o użyciu piosenki Beatlesów, kiedy zaintrygował mnie ogólny opis - lata 60' USA (uwielbiam jako tło filmów czy książek) i wysokie oceny. Żaden odcinek mnie nie zawiódł. W niektórych działo się mniej, w innych więcej, jednak każdy oglądałem z zainteresowaniem. Były momenty śmieszne, dramatyczne, pobudzające do refleksji, ale nigdy nie przesadzony patos. Tak samo podoba mi się wyważanie postaci - choć maja wyraziste charaktery, to nie da się ich jednoznacznie zaszufladkować, to nie są bohaterowie czarni i biali. Przy tym fajnie, że twórcy na przemian skupiają się to na jednych, to na drugich (choć wybija sie oczywiście Don). No i ciekawie pokazane są tamte realia, nawet jeśli nieco w sentymentalny sposób i, nie ma co ukrywać, z punktu widzenia uprzywilejowanej grupy społecznej. Smrodu papierosów też się nie poczuje, stylowy dymek, a owszem, zobaczy.
-
Pytania różne, różniste
Najtaniej proste i starsze konstrukcje, takiego TSI gazować się nie opłaca. Większość używanych aut występuje w odmianach dobrze znoszących gaz, na pewno można szybko określić czy konkretna jednostka dobrze pracuje na gazie, czy też gra nie jest warta świeczki.
-
Jaką grę wybrać?
GoW3 jest na tyle udany, że zdecydowanie trzeba go kupić.
-
Euro 2012
Rozwiązane, na TVP 1 HD działa. W Cyfrze mam na 144.
-
Euro 2012
TVP HD i jak nie mam 3D, to nie mam HD. Git.
-
Jaką grę wybrać?
Nowy Ghost Recon, Dead Rising 2, Saints Row 2 (wyjątkowo liczne możliwości) i chyba 3 (do potwierdzenia, bo jeszcze nie miałem).
- Alan Wake
-
Euro 2012
Szkoda Niemców, a wynik zaskakujący. Przynajmniej końcówka była przednia. W finale już chyba Włochów wolę od Hiszpanów, Balotelli jako one man army i klasowy błazen na raz jest wart dopingowania.
-
Zdjęcia naszych aut
Uczyłem się na 1.4 HDI co miał 70 koni i przyjemniej się jeździło niż wolnossącą benzyną 1.2 65 z Fiata, którą najwięcej teraz jeżdżę. Dynamika była zawsze lepsza i jazda spokojniejsza. Inna sprawa, że po prostu dołuje mnie wykrzesywanie oznak mocy z tak słabej benzyny; kręcenie pod czerwone pole tylko po to, by bezpiecznie wjechać na autostradę i rezygnacja z niemal pewnych okazji do wyprzedzania. No i głupio tak przyspieszać na maksa i być spokojnie wymijanym przez normalnego kompakta. Chociaż lepiej pewnie tak zaczynać i bardziej docenić potem coś lepszego. A i jeszcze - ostatnio przejechałem się dość zapuszczonym Matizem i jednak słabe, bo słabe, ale dość świeże i zupełnie sprawne auto, to zupełnie inna bajka. Tym samym patrzę na to Grande Punto z dużo większą wyrozumiałością - przynajmniej wiem, że jakbym go nie rozbujał, to całkiem niezłe zawieszenie da radę.
-
Zdjęcia naszych aut
Bez przesady, jakich kilkunastu? 1.6 HDI 110 16V się posypał FAP i turbo po 100k km, ale ten silnik jest już dzisiaj znany jako felerny, a wersje 90 KM i nowe 8 zaworowe są podobno ok. 2.0 TDI 170 CR ma przejechane ponad 120k km i nie dzieje się nic niepokojącego. A nie licząc felernych modeli, to wczesne problemy z DPF pojawiają się głównie w autach miejskich, gdzie samochód za krótko jeździ w trasie, żeby filtr się wypalił. Kwestia opłacalności diesla to inna bajka, na pewno często użytkownicy prywatni wcale nie zyskają na jego wyborze. Nowe silniki benzynowe z turbo też mogą mało palić, są dynamiczne, równocześnie ceną jest najprawdopodobniej trwałość i koszty napraw.
-
Xbox 360 - pytania
U mnie zero problemów, zresztą po adapterze WiFi też było ok, tak jak teraz ze slimką od 1,5 roku.
-
Red Dead Redemption X360
Singiel zaliczony i to naprawdę porządna gra. Zdziwiłem się, jak bardzo przypomina GTA (ikonki, celowanie, schemat misji) i duże wrażenie zrobiła na mnie grafika - myślałem, że będzie tylko przyzwoita, a okazała się bardzo dobra. Szczególnie spodobały mi się lasy Tall Trees, zupełnie inne niż pustkowia prerii. Sporo do roboty, fajny patent z polowaniem na zwierzaki, rezygnacja z pierdół do zbierania (300 gołębi z GTA) na rzecz mało uciążliwego szukania kwiatków; to wszystko sprawia, że przyjemnie wbija się 100%. Z kolei co do dodatku mam mieszane uczucia. Po świetnych opiniach podziewałem się nie wiadomo czego, a trochę się zawiodłem. Nie wiem, jakoś te zombie mi nie pasują do całości i sprawiają wrażenie wrzuconych na siłę. Jakby R* chciał zrobić grę o zombie na fali popularności zgnilizny, a skończyło się na wrzuceniu zombie do jednej z obecnych gier. Pojawiają się oczywiście postaci z podstawki, część jako zombie, część jako ludzie, ale nie licząc jednej osoby jakoś nie pasują do tych nowych realiów. Same misje są z kolei dość proste, a sporo czasu zajmuje schematyczne ratowanie miast i szukanie zaginionych. No i nie ma nowych lokacji. Jak na DLC to nadal porządny kawałek zawartości, ale moim zdaniem nie jest to konieczny zakup i nie uzupełnia wcale singla. Po multi widać, że po premierze musiało być całkiem fajne. Niestety teraz już raczej dogorywa i ciężko coś normalnie zagrać.
-
Euro 2012
RUSCY DO DOMU Chociaż to.
-
Niusy
Opel podaje nawet 280 (OPC). Widziałem już Astrę OPC z Niemiec na autostradzie. Tak jak bardzo lubię Golfa, tak przyznaję, że nowa Astra 3d świetnie wygląda, a OPC szczególnie.
-
Auto do 25 tys.
Jeżeli mama jeździła 1.0, to na pewno potrzebuje 1.8T? To samochód dla niej przecież, a nie zabawka dla ciebie, nawet jeśli silnik jest świetny. Koszty użytkowania będą przecież na pewno wyższe. Przebieg z ogłoszenia podejrzanie niski za taką cenę.
-
Jaką grę wybrać?
Ghostbusters jest całkiem fajne, zarówno singiel jak i multi są więcej niż grywalne.
-
Euro 2012
Hehe, pierwsza połowa była naprawdę dobra, ładne akcje i niszczenie Greków, po czym przypomnieli sobie jak się grało za dawnych lat i dostaliśmy znajomą chaotyczną obronę i zero groźnych akcji. Tylko HD z TVP daje radę i ładny stadion.
-
Jaką grę wybrać?
Odzyskałem posta: Fallout 3 nie jest grą dobrą, jest grą rewelacyjną. Po pierwsze klimat - z jednej strony spod gruzów wyziera świat nieco futurystyczny, z drugiej zalatujący stylem lat 50'-60', wszystko oczywiście zapełnione zmutowanymi stworami i starającymi się żyć normalnie ludźmi. Co jest w tej grze takiego fajnego? Echa przeszłości - liczne terminale gdzie zapisały się ostatnie dni przed zagładą, odkrywanie tajemnic, wojskowych badań, nieetycznych eksperymentów, ludzkich dramatów... Ten świat jest bardzo absorbujący. Inna świetna rzecz to fajne dialogi, często z możliwością wyboru. To nie jest tylko bierne czytanie (co mnie wkurza w Skyrim), tutaj często można wyjść z opresji, narobić sobie wrogów, zyskać przyjaciół, przedmioty, zadecydować o czyimś losie przez samą rozmowę. Nic tylko rozwijać skill speech i czerpać profity. No i fajne jest też połączenie sympatycznego Vault Boya z brutalnością gry. Oglądasz w kółko zabawne rysunki z udziałem tego rysunkowego kolesia (jako ikony perków np.) przy korzystaniu z Pip-Boya (menu), podczas gdy w grze leje się krew i odpadają głowy, a w domach w łóżkach leżą szkielety. To jest rozbrajająco ironiczne. Wątek główny czy jest taki mega? Nie jest, aczkolwiek przynajmniej jeden z jego questów to prawdziwa perła (zapadające w pamięci Tranquility Lane). Natomiast świetne są questy poboczne, to nie dziesiątki nudnych questów w stylu idź do X, zabij wszystkich, przynieś Y, odbierz Z. To mniej liczne, ale porządne, przynajmniej godzinne przygody opowiadające różne historie, coś jakby opowiadania ze świata Fallouta. Bierz wersję GOTY z dodatkami, nie licząc MZ są naprawdę godne zagrania, a Point Lookout to jeden z lepszych DLC ever. Ja po F3 czekałem niecierpliwie na F: NV, a teraz liczę na kolejną grę z serii. To niezapomniane gry.