Treść opublikowana przez Harbuz
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Jak to jest ze znakami zapytania na mapie? Czy po przeczytaniu tablicy ogłoszeniowej pojawią mi się wszystkie ważne miejsca w okolicy? Bo np. dotarłem do znaku i miejsca "Chata na uboczu", która nie była zaznaczona znakiem zapytania. Myślicie że to przez to, że była częścią misji pobocznej? I czy warto chodzić po jakichś za(pipi)ach i szukać skarbów, skoro nie ma w tej okolicy znaku zapytania? Bo ogólnie lubię szperać w RPGach, ale jeśli wiem, że to co jest znjadźką jest oznaczone zawsze znakiem zapytania, to daruję sobie w tej gierce.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Sicario - bardzo dobry film na 8. Za świetną muzykę, szczególnie w scenach akcji : 9/10
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Ja też włąśnie ostatnio ta zacząłem jeść masło orzechowe. Praktycznie nie m dla mnie poranka bez takiego posiłku.
-
Fast food
Jak ktoś będzie, to bardzo proszę o zdjęcie real life, bo na nowościach KFC można się bardzo łatwo przejechać.
-
Co czytasz?
PSX Extreme, W sieci, Do Rzeczy, Polityka, Wprost, Wyborcza (dla beki), Focus Historia, Do Rzeczy Historia, W sieci Historia, Logo, Komputer Świat, PC cośtam, Auto swiat, Budujemy Dom
-
Dyskusja o Legend of Zelda
BTW patrząc z perspektywy czasu to TP to gra potężna, różnorodna, długa, genialna. Jak dla mnie druga najlepsza Zelda po Okarynie, ale jednak ex equo z Wind Wakerem.
-
X-Men Cinematic Universe
Kurt Wagner <3 BTW co by się stało gdyby Nighcrawler teleportował się w miejsce, gdzie coś już jest? Rozsadziłoby go?
-
grzybki
Kurki fajna sprawa. W sklepach paczuszka kosztuje koło11 złotych, a kiedyś widziałem jadąc pociągiem do Kołobrzegu z Poznania, jak do pociągu wsiadali grzybiarze z 4 wielkimi koszami pełnymi kurek każdy. Mam też ciotkę która mieszka w okolicach Częstochowy i potrafi też całe kosze tych grzybów nazbierać. Niestety u mnie w okoliach Poznani raczej słabo z tymi grzybami. Swoją drogą inne grzyby suszone w sklepach też potrafią być cholernie drogie. A paczuszka takich grzybów to około 10 minut zbierania i to niekoniecznie w miejscu z jakimś super wysypem.
-
grzybki
Ja się czepiam jedynie o słowo "żadnych". Nie będę się zgłębiał, bo mnie to mało interesuje. Grzyby to dla mnie przede wszystkim smak. Pytanie o konkretne ilości zadałeś rozumiem dla beki. No ale mogę oczywiście rzucić jakimś pierwszymi lepszymi linkami z googla na ten temat: http://ciecinski.eco.pl/grzyby_2.html http://zdrowe-zywienie.wieszjak.polki.pl/produkty/310410,Jakie-skladniki-odzywcze-zawieraja-grzyby.html ale weryfikować ich prawdziwości już mi się nie chce.
-
grzybki
Mity sprzedajesz. Żadnych wartości odżywczych i witamin to nie mają kamienie.
-
grzybki
A jak się widzi na żywo sięgające do pasa mrowisko, to niezłe ciary na plecy wjeżdżają Z jagodami lepiej uważać bo można się bąblowicy nabawić jeśli chory lis albo sarna osikały. No ale też nie raz wpieprzałem
-
grzybki
U mnie na wsi w Sanepidzie robili. Nie wiem czy to popularna praktyka w całej PL. Czasami też leśnicy robią.
-
grzybki
No ale fajnie też samemu przejść jakiś kurs rozpoznawania grzybów i potem wyjść zrelaksowac się w lesie. Świetna sprawa, ale warto brać telefon do lasu. Endomondo nie raz zaoszczedzilo mi dużo czasu w odnalezieniu samochodu. Co do nazewnictwa grzybów to rzeczywiscie- co region to inne określenia.
-
grzybki
CHodzi ktoś z Was na grzybobrania do lasu? Ja uwielbiam wstawać wcześnie we wrześniowe poranki i chodzić po mokrej od rosy gęstwinie w poszukiwaniu tych owoców lasu. Szczególnie gdy promienie słoneczne przebijają się przez korony drzew i malują na białej mgle świetliste słupy, budząc do życia leśną zwierzynę. Mam nadzieję, że w tym roku grzybnie przetrwały letnie upały i coś się nazbiera. Szczególnie, że mam kilka świetnych przepisów na potrawy z suszonymi grzybami. Na szybko jedna z nich: polędwica wieprzowa, suszone podgrzybki, pieczarki, czosnek, cebula, suszone pomidory, winkot wytrawne, świeża natka pietruszki, parmezan. Wszystko smażymy i podajemy z szerokim makaronem. Pyszota! W ogóle zbierał już ktoś, coś w tym roku?
-
Fast food
To jaki mniej więcej to jest posiłek w maku a jaki w kfc te 2500 kalorii?
-
Fast food
Cały czas króluje McDonalds. Chociaż mam kuzyna w gimbazie, który nie chce jeździć na wakacje do miejscowości gdzie nie ma KFC. A jak już jedzie do tej miejscowości to jada u Colonela codziennie, czasami po dwa razy. Serio. I nie jest jakiś gruby. Ani upośledzony.
-
PS 4 - CUH 1116 vs 1216
No ale podobno starsze modele na początku też są ciche, ale z czasem coraz częsciej wchodzą w tryb odkurzacza. Poza tym słyszałem teorię, że skoro 1216 jest trochę mniejsza, to mniej w niej miejsca na cyrkulację powietrza i bardziej się grzeje. No i przez to mam dylemat którą wersję wybrać. Ktoś tam jeszcze pisał , że do 1216 używają tańszych i gorszych podzespołów no ale to raczej mit.
-
Fast food
Drwal jest dobry bo jest inny niż reszta kanapek w maku. Jest za to bardzo ciężki i jak zjem go raz, góra dwa razy na sezon to mam go dosyć na cały rok. Ale jadłem dzisiaj tego podwójnego pikantego McRoyala i muszę powiedzieć że trzyma bardzo wysoki poziom. Jest duży, mięcho jest dobre niczym w niesieciówkowych burgerach, są papryczki, czerwona cebula i dobre sosy- jeden majonezowy, drugi guacamole? . Polecam bardzo. I nie jest za ciężki jak na maka. Taki drwal np. bardzo potrafił zmulić.
-
Parks & Recreation
Oglądam sobie któryś tam sezon P&R a tu mi nagle wyskakuje Ant-Man. Hehe. No ładnie.
-
Vikings - 2013 - HistoryHD
Bardzo lubię takie klimaty. Sezon 1 to dla mnie 7+/10. Jedynie żona Jarla mnie denerwowała. Warto się zabierać za drugi? Będzie 8/10?
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Cebula, czosnek i zmielony kmin rzymski to podstawa burrito IMO
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Zrobiłem dzisiaj sałatkę z rukolą, fetą i pieczonymi płatkami buraków. Wszystko podlane miodowo-musztardowym dressingiem i posypane prażonym słonecznikiem. Pyszne, lekkie, zdrowe. Wieczorem będzie można bez wyrzutów sumienia wrąbać KFC.
- Produkty z Biedronki
-
Fast food
Mroku ma az taki staż ze może cisnac Roziemu?
-
Klub Smakosza
Wolę tę świnie niż świnię Gessler.