
Treść opublikowana przez Dr.Czekolada
-
Dragon Quest XI
Bo to tak naprawdę pierworodna seria jRPG. Od niej wszystko się zaczęło z tym gatunkiem. Miej na uwadze, że seria jest tak klasycznym jrpgiem jak to tylko dzisiaj możliwe. Jeżeli chcesz większe wyzwanie polecam poznać się z Draconian Quest. https://dragon-quest.org/wiki/Draconian_Quest Singlowe Finale poniekąd odeszły już od tego gatunku.
-
Dead Island 2
Obie się ogra w innym terminie. Granie w dobre gierki to nie wyścigi
-
Resident Evil 4 Remake
- Konsolowa Tęcza
Dokładnie. Brick Game E-9999-in-1 to był Gameboy jakim mógł się pochwalić przeciętny dzieciak na podwórku- Redfall
W grze Arkane nawet nie trzeba oglądać. Po prostu się wie ...- Blasphemous II
- Star Wars Jedi Survivor
Tekstury 8k vs 2k prawdopodobnie. Co do wielkości to logarytmicznie leci, czyli 8k to 16krotnosc 2k jeśli chodzi o file size. Modele zajmuja mniej od tekstur w dzisiejszych czasach- Advance Wars 1+2: Re-Boot Camp
A mnie kusi ta trójka w takim razie. Ostatnio odkurzyłem swojego DS'a. Jaka to jest świetna konsola i jak dobrze na niej wyglądają te pixelowe giereczki. Nieważne czy odpale teraz czy za kilka przyszłych lat- Advance Wars 1+2: Re-Boot Camp
Post apo to chyba Dark Conflict/Days Of Ruin? Są dwie gry na DS.- Advance Wars 1+2: Re-Boot Camp
Z tego co rozumiem ten remake to 1 i 2 z gba a Dual Strike na DS to trójka? W sumie drugi remake obok Front Mission, który nie pasuje mi wizualnie i chyba wolałbym kiedyś odłożyć na og kopie z Ebaya.- Xenoblade Chronicles 3
Ja czekam. Też mam SP. Wrócę sobie na spokojnie tam, gdzie grę po napisach zostawiłem i pokończę rzeczy + nowe postacie z DLC a potem główny posiłek, czyli zakończenie Sagi XB- Resident Evil 4 Remake
Riot Gun i Stingray wystarczą. Square wyprzedził- Star Wars Jedi Survivor
Ale ci rycerze mają dużą rękojeść- Nintendo Switch - temat główny
Ja polecam tą stronkę - https://www.dekudeals.com/ Czytelniejsza.- Hellblade
W porównaniu do Hellblade to chyba chciałeś napisać "aż"- Resident Evil 4 Remake
Na tym runie już tego nie zrobisz. Miałeś Ashley go dostać.- The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Musiałoby się coś w branży znowu zmienić. Gry od dużych molochów podążają za trendami, a nie innowacyjnością. Zbyt duża presja na pieniądze, które można bezpowrotnie stracić na projekcie. Żyjemy w czasach, gdzie gierkę AAA potrafią lepić 9 lat tylko po to, żeby przesunąć ją o kolejne 9 miesięcy, żeby wyjebać elementy GAAS i liczyć z kciukiem w dupie, że jednak jakoś się przyjmie- The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Nawet nie o samą fizykę chodzi tylko nieszablonowy game design i ogromną interakcje ze środowiskiem. Fizyka w grach też może być tylko narzędziem, który nijak wpływa na gameplay jak ładna grafika. Takie gierki typu Horizon może i wyglądają ale musimy w to grać tak, jak twórcy sobie założyli. Nintendo z kolei daje ci tylko patyk i mówi - Masz. Trzeba uratować księżniczkę. A co dalej z tym patykiem zrobisz i jak go wykorzystasz to już od ciebie zależy.- Zakupy growe!
Japoński czy gdzieś bliżej? W US/DE/UK książki miałem jak psu z gardła i reklamować można jak najbardziej. Z KKW byłem w szoku jak wszystko zadbane.- Zakupy growe!
Skąd brałeś?- Wrzuć screena
Ghostwire.- The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Napisałem "trochę" System seller, do tego wyróżnia się od reszty typowych open worldów na rynku do tego stopnia, że zdążyła już mieć kilku naśladowców. Moim zdaniem nie trzeba być fanem czegokolwiek żeby po prostu sięgnąć po grę.- Redfall
W sumie to nie wiem czego się spodziewali po tej informacji na twitterze. Ludzie właśnie żywcem ich jedzą- Redfall
Kto to pobierze na premiere masakra.- Star Wars Jedi Survivor
Zrobili to ze względu na panujące trendy na rynku czy się nam to podoba czy nie. Do rudego mam tylko ten problem, że tranzycje między animacjami są cholernie koślawe. Nioh to to nie jest i czasami nijak się mają do hitboxów - Co doskonale było widać przy walce z pewną żabą, gdzie naprawdę ciężko było wyczuć zasięg jej skoków Z dwójką widzę niestety dalej są takie same. Z jednej strony próbują iść w "realizm" ruchu postaci ale nie radzą sobie w dynamicznych starciach. Moim zdaniem capcom ze swoim Re Engine się postarał np w DMC5, gdzie postacie są bardziej ociężałe i realistyczniej się ruszają, a przy tym w dynamicznych scenach animacje wciąż wyglądają sensownie i nie widać "przeskoków" między nimi. - Konsolowa Tęcza