
Figaro
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez Figaro
- Need for Speed: Most Wanted 2
-
God of War: Wstąpienie
@GTTVshow We're doing a God of War: Ascension episode on November 8th! RT
-
Ratchet & Clank: Full Frontal Assault
The 10th Anniversary of Ratchet & Clank is coming up next month, and it’s been a lot of fun this year reliving the memories from our original PS2 games in the recently released Ratchet & Clank Collection. We also had a blast playing the beta of “>Ratchet & Clank: Full Frontal Assault with all of you earlier this fall. Since then, we’ve gotten a flood of e-mails, tweets and Facebook posts asking when you can get back to exploring the battlefield and defending your base in FFA. We’re happy to announce Ratchet & Clank: Full Frontal Assault will be available on November 27th on the PlayStation Store and at retail. That’s right, you asked and we listened: Full Frontal Assault will be available as a retail copy for those of you who love physical copies of your games! Both the download and retail versions support cross-buy as well, so your purchase gets you both the game on PS3 and a digital copy for PlayStation Vita. The other big question we’ve gotten a lot is “How much will the game cost?” As you know, Full Frontal Assault is a “fun-size” project that’s similar in scope to Ratchet & Clank Future: Quest for Booty. But Full Frontal is actually bigger than Booty (sorry, couldn’t resist), as we’ve added tons of new features, including the new base assault and defense elements. An even bigger addition to Full Frontal Assault is the replay value we packed in with online / split-screen co-op, and online competitive modes. Most importantly, while the experience itself may be more condensed, the game quality is bursting at the seams. We’re very proud of what we’ve created. As such, we’re especially excited to announce that Full Frontal Assault is launching for just $19.99. Considering you get a brand-new Ratchet & Clank game for your PS3 and PS Vita, with cross-save and cross-play support for the game’s co-op and competitive multiplayer, it’s a deal that’s hard to refuse. That’s all for now! We hope you’re excited about Ratchet & Clank: Full Frontal Assault’s launch on November 27th; if you have questions, we’ll try to answer them below! No, no, czyli u nas koło 8 dyszek...
-
Burnout Paradise
Nie warta swej ceny ta wyspa, mówisz?
-
Resident Evil 5
Skoro Crapcom lubi tak bardzo oddawać marki innym developerom, powinni dać zrobić część Tango, na czele którego stoi Mikami.
-
Resident Evil 5
Lorack, no weź. Fabuła w Residentach zawsze była głupia, kino klasy B albo C więc nie wiem skąd te zdziwko o debilności scenariusza. Z resztą się dosyć zgadzam. Chociaż ta przemiana Irwing była awesome :3
-
PS3 Scena, Underground. Piraty i BM = Warn
- Forza Horizon
- Jaką grę wybrać?
Rayman Origins.- własnie ukonczyłem...
Dlatego zaznaczyłem, że gram na Normalu Wkurzał mnie jeden moment, gdzie było kilku takich potworków, co potrafiły jednym ugryzieniem zabić partnera. A ta często wpadała mu w te kły. Myślałem że pada połamię -_- I faktycznie, strachu to tam nie ma za grosz. To już czwórka była straszniejsza. No ale tu nawet nie ma wielu nocnych poziomów. Dlatego rozwala mnie ten slogan na tyłku pudełka "A fear you can't forget". Yeeaaah. "Chris Redfield will soon learn the real meaning of fear". Yep, yep.- Rozi - Bliskie Spotkania Trzeciego Stopnie EP
JESTEM Z CIEBIE TAKI DUMNY, ROZI <33- własnie ukonczyłem...
Resident Evil 5 - Zacząłem w niedzielę, skończyłem dzisiaj o 3 w nocy Przez pierwszą połowę grałem sam, potem dopiero zaczęli dochodzić ludzie. O dziwo dołączali się sami polacy (zawarłem kilka e-kontaktów). Niestety widać było, że moi partnerzy już mają za sobą skończenie gry bo latali z łukami, sporą sumą kasy, w wyniku czego ułatwili moją grę, co niezbyt mi się podoba. Ostatni boss był dosyć prosty. Ale ogólnie ciągle brakuje naboi, a do tego pomysłu mam ambiwalentne uczucia Niby fajna sprawa, ale kuźwa jak stresuje. O grafice się nie wypowiem - grałem na 21 calowym kineskopie ( ), ale wydaje się być śliczna, szczególnie na swój rok. Wioska spalona słońcem szczególnie przypadła mi do gustu. Niezainspirowany estetycznie statek - już nie bardzo. Nie jestem do końca pewien czemu, ale RE 5 spodobał mi się o wiele bardziej, niż przeczuwałem, że będzie. Być może dlatego, że ma w sobie trochę ducha oldschoolu z poprzedniej generacji? Czuć że do tytułu jeszcze nie wdrożono tych "innowacyjnych usprawnień" znanych z modern gamingu (i które są widoczne w RE 6). Jasne, oznacza to też kilka archaizmów, ale to wszystko czyni tę grę unikalną. Tak, dokładnie. Mało jest gier z takim feelingiem gameplay'u. Oczywiście jest kilka niezrozumiałych rzeczy. Czemu mam tylko 9 okienek w plecaku? Czemu potem dwa sloty zajmuje armor? WTF, Capcom? Rozumiem, miało to zaznaczyć posmak organizacyjny. Niestety ja odczułem posmak niedorozwoju. Sterowanie z początku wydaje się być jeszcze bardziej udziwnione. Nie wiem czemu, ale jest tutaj coś niedopracowanego w stosunku do RE 4, coś co nie naprawi inne ustawienie klawiszy w opcjach. Reszta przemyśleń. O dziwo SI Shevy nie była zła. Powiem, że ja więcej razy potrzebowałem pomocy, niż ona (grałem na Normalu). Fabuła była ciekawa, choć przez większość czasu nie wiedział o sso chozzi. Jakiś wirus, łaaał. Design tej jednej lasi na X niezbyt pasuje do horroru, no ale. Japonia. Capcom. Niektóre bossy były epickie (nie będę spoilerował, ale pewna ośmiornica była osom), Wkurzające jest to, że jak ktoś chcę się dołączyć do gry, to musisz poczekać na checkpoint albo zrestartować. Nie chciało mi się znów od nowa robić jakiegoś irytującego momentu, tylko po to, żeby jakiś koleś się dołączył i może być siakimś debilem. A do następnego checkpointu mało kto czeka. To tyle. Tak samo jak do RE 4, tak i do 5 wrócę nieraz. Może przyłączę się do innych ludzi sesji, może Mercenaries, a może trudniejszy poziom trudności. Gra jest krótka, intensywna więc chce się wracać. Szkoda, że nie mam GE, pograłbym w Lost in Nightmares.- Medal of Honor : Warfighter
Nudna, niezainspirowana kupa.- Medal of Honor : Warfighter
Ale poli chodzi o grafikę na next genach podobną do tej z PC, dlatego pisze że warto. Więc nie wiem gdzie się oszukuje;p- Medal of Honor : Warfighter
Mu chodzi o tą obłędną wersję na PC.- Iron Man 3
"LOL both Tony and Bruce get all of their stuff taken away and become hobos with one suit/armor left. - Both of their enemies have been in the shadows the whole time - Both of their enemies are terrorists who consider their crimes to be good - Both of their enemies have distinct powerful voices and dialogue - Both Tony and Batman have to rise - Both Iron Man and Batman introduce new technologies in their movies - Anything else to add here?"- Deus Ex: Human Revolution
nie!!!- Resident Evil 5
Gracz posiadajacy zwyklą wersje RE 5 nie może grać z kimś kto ma wersję GE?- God of War 3
Jak sie nie podoba to po co sie w ogole zmuszac do grania? xD masz AZ TAK nudne zycie by pykac w tytuly, na ktore czekasz by sie juz skonczyly? jestes masochista?- własnie ukonczyłem...
A jest tam coop? ;p- W co teraz grasz?
Fajne DLC? Nie nuży? Ja gram w Tony Hawk Project 8.- Halo 4 - Linkowanie/spoilerowanie przed premiera = ban
słaaabe. nie ma startu do starszych.- własnie ukonczyłem...
To prawda, albo kilka poziomów z innej perspektywy, np. może coś izometrycznego, czy za plecami- własnie ukonczyłem...
Jakie bugi? Ja nic nie miałem, a co do gonitwy za skrzyniami to zgadzam się. Takie oldskulowy levele, gdzie trzeba całości uczyć się na pamięć, bo nie ma tutaj miejsca na żadną pomyłkę. Zdarzało mi się, że dźwięk padał oO musiałem resetować konsolę. A w jednym z leveli, statek strzelający do nas w tle często znikał, widać, że robili to jakąś inną techniką ;p- własnie ukonczyłem...
Rayman Origins - Genialny tytuł, pełen swojego uroku, stylu, dopracowany (powiedzmy, parę bugów znalazłem). Nie mogę się do niczego przyczepić, może jeno dodałbym więcej "pojazdów" oprócz tej jednej muchy. Skończyłem całe w coopie i chcę moar. MOOAAR. A te ściganie skrzyń jest najlepsze <3 9/10 The Club - Przed chwilą wygrałem ostatni turniej i co tu mówić, dawno omal nie dostałem zawału przez grę. Club przypomniał mi to uczucie. Tyle emocji mało która gra mi dała, ta walka o każdą sekundę, przekleństwa podczas przeładowywania, ten segowo-dreamcastowy klimat. Okropnie żałuję, że wyłączyli już serwery. I szkoda, że gra się nie sprzedała, widać, że celowali w dwójkę. 8/10 - Forza Horizon