
Treść opublikowana przez KrYcHu_89
-
Baldur's Gate 3
Chyba bardziej chodziło nam o to, że w grze każda morda jest zrobiona przez człowieka, nie generator, jak w innych grach. Btw dla fanów 1 i 2, którzy przeszli 3:
-
Baldur's Gate 3
Temat Starfielda w innym dziale @stoodio xD
-
Baldur's Gate 3
Lecz tego Mind Flayera czarami i rzucaj w niego tymi czerwonymi butelkami xD. It just works! Btw też go olałem za 1wszym razem na srednim, ale potem na tacticianie poszlo pieknie. Warto ubic, bo loot super.
- STARFIELD
- STARFIELD
-
Baldur's Gate 3
Lotrzyk to chyba najbardziej overpowered klasa w grze, jak się ją dobrze poprowadzi.
-
STARFIELD
Bo ta gra jest dziwna na początku, pierwsza godzina super, potem to nieszczęsne New Atlantis i kilka random planet, by następne lokacje znowu dowoziły na, w sumie jak już się człowiek nauczy i nastawi na ten klimat, to jest to super gra Role Playing w kosmosie, a chyba o to chodziło:).
-
Baldur's Gate 3
Hmm ciekawe, bo SSD PS5 z reguly najszybciej sobie z tym radził, nie wgryzalem się, ale może chodzi o cross save? Na PC loadingi na pewno nie trwają tak długo, ale jest przyrost w 3cim akcie. Grajcie grajcie, macie paczyki już 2 i 4 hotfixy, więc nie można powiedzieć, że to jakaś niedopracowana gierka. To że będą spadki poniżej 30 to było do przewidzenia. To nie jest gra akcji na szczęście:). Według mnie to glupi pomysł na pierwsze przejście:).
- STARFIELD
-
STARFIELD
Kurde ta fregata za 400k to gruby sprzęcior jest xD. Wczoraj znalazłem jeden easter egg z TES VI wielki scroll o nazwie unbelievable expectations czy jakoś tak:), to trochę obrazuje jakie cisnienie każda gra Bethesdy ma przed premierą. Dobra gra, po 20h mogę dać znowu 8/10, głównie ze względu na sposób realizacji podróżowania (inaczej to bylaby jeszcze lepsza gra), jako fan Bethesdy i sci-fi jednak jak zobaczysz, co tutaj mozna zrobić, znajac przy tym granice i rzeczy nudne, mozna się bawić wspaniale. Typ co pisał, że 20h gry to tutorial, miał trochę racji. Tyle czasu trzeba na swobodne poruszanie się po świecie i naukę systemów. To jest typ gry, gdzie możesz przez 30 minut się znudzić, a innym razem grać super content 10h z rzędu. Glowny wątek to imo must have, bardzo dużo nowych rzeczy pokazywanych jest wraz z głównym questem, na które samemu czasami ciężko wpaść. Dobrze słyszeć, że frakcje znów dowiozły i mają swoje minikampanie, po 20h nawet ich nie liznąłem.
- STARFIELD
- STARFIELD
-
STARFIELD
- STARFIELD
Ten stateczek to akurat jest nawet prawdziwy :). Tak, sporo tutaj tego i bardzo dużo Easter Eggow z Morrowinda xD. A ktoś ma swojego fana na okręcie? Ten typo był chyba w Oblivionie. Btw chyba jednak jest inna opcja na fast travel, przyznać się kto tak nie robil xD? https://reddit.com/r/Starfield/s/5LUwJAmhw4- STARFIELD
Po prostu te "planety puste" są po to, żeby gracz poczuł się mały w tym wszechświecie, ale to tylko makieta, większość dzieje się w mniejszych lokacjach - hubach, nie jak w Skyrimie, tylko jak w Mass Effecie. Taki design ma ten właśnie duży minus - Creation Engine nie radzi sobie z nim (ekrany ładowania). Aha dla mnie te miasta-huby są dość małe, byłem w 2 dużych miastach, ale to są małe mapy, jak na standardy Bethesdy, nie wiem ile tych map jest, może sporo. Niech każdy sam odkryje.- STARFIELD
Poza miejscami, gdzie dzieją się questy frakcji i główny wątek (głównie miasta huby i okoliczne miejsca lądowania, czasami statki kosmiczne) masz wszystko proceduralnie generowane i po prostu bez sensu tam lądować i trwa to bardzo długo, z reguly możesz sobie tam zbudować placówkę i wydobyć surowce, ale pewnie znajdzie się grupa graczy, co zrobi każdą planetę. W Falloucie miałeś wielki open world i w nim wszystko na jednej planszy, tutaj masz dziesiątki takich samych map (planety).- STARFIELD
- STARFIELD
Gdy najlepszy Radeon bije 4090 to tak, gra była optymalizowana na Radki, natomiast w miastach to nic nie daje, nawet najlepsze procki wyciągają max 60 fps, więcej się nie da. I tak, żeby w tych miastach mieć 60, trzeba najnowsze procki, 5 5600 podejrzewam tego nie uciągnie, włączenie FSR nic nie da.- STARFIELD
- STARFIELD
Gra zapewne na 100h, ale tak to gra na max 8 u mnie, za dużo jest minusów, które się przez całą grę nie zmienia, nawet jakby fabuła i frakcje (żadnej jeszcze nie ruszałem, są ponoc waznym aspektem gry) była czymś niezwyklym. Jak ktos w to zagra jak w Skyrima/F04, to może zasnąć xD. Naprawdę jakiś mobil klasy Mako dałby 100% do immersji, a już naprawdę trzeba być masochistą, żeby te planety skanować, w ME1 te zbieranie surowców to też impreza dla 1% graczy, potwornie nudna rzecz. Swoją drogą nie byłem jeszcze w tym neonowym mieście, to chyba najlepsza miejscówka w tej grze, ale nie wiem nawet gdzie jest, żaden quest też mnie tam nie prowadził.- STARFIELD
- STARFIELD
Różnie, niektóre są jak w W3, ale są też takie zlecenia typu idź i zabij typa X za Y na planecie Z. Nie wiem co niektórzy piszą o eksploracji, bo jak dla mnie jej nie ma, jedyne co można eksplorować samemu to puste planety generowane losowo i do tego nie jest to zbyt przystępne, bo niewiele daje i marnujemy zasoby statku, zamiast iść do przodu. Ja na razie wolę robić sidequesty i główny wątek, który po prostu sam ciągnie nas w różne miejsca. Jednak Skyrim i F04 robiły eksploracje lepiej, bo po prostu można było iść gdzie się chce. Tutaj tego właśnie nie ma. Pierwsze 45 minut było naprawdę dopracowane, potem jest nierówno, te pierwsze opinie to były z tych 45 minut :). No i planety te losowe to nie dość, że dużo loadingow, to w grze nie ma nic na wzór Mako i trzeba biegać 15 minut w 1 stronę, bo nic nie ma dookoła. Wie zróbcie sobie dobrze i róbcie po prostu questy, to zupełnie inny rodzaj rozgrywki niż Fallout i Skyrim, to jest po prostu Mass Effect xD.- STARFIELD
- STARFIELD
Pod wieloma względami to prawda. Nie wszystkimi, ogólnie grafika (tutaj ciężko o regres) feeling strzelania, które jednak jest rdzeniem gameplayu, główna fabuła są lepsze od samego początku widać, że się przyłożyli i historia jest ciekawa, zachęca do pchania fabuły, gdzie w Skyrimie i Falloucie mało kto o nią dbał). Wciąż jednak większość spędzi z nią 100+h dobrze się bawiąc, ale jest ogrom rzeczy, które poszły nie w tę stronę, co trzeba, w tym kompletny brak potrzeby/sensu eksploracji, takiej jak w Skyrimie i F04.- STARFIELD
Oczywiście, że główne mordy są spoko, pytanie, czemu inne są tak okropnie brzydkie? Przeciez z edytora postaci można zrobić każdego, czy naprawdę musieli wrzucić tak okropne twarze innych npców? W Skyrimie czy Falloucie imo było rowniej pod tym względem, a tutaj zajęli się tylko twarzami głównych postaci, a inne zostawili nawet nie z generatora, tylko jakby właśnie z tych ich starych gier - po prostu importy. To jest również wyraźny minus, nie ma co negować, to troche jak z samochodami w Gran Turismo 5 i 6 xD. Standard i Premium - STARFIELD