grzybiarz
Patroni
-
Dołączył
Treść opublikowana przez grzybiarz
-
Wiem, powtarzam się - tylko wczoraj nie dali gierek na androida, a dzisiaj nie wrzucili normalnego bundla. Wydaje mi się, że wydawanie coraz to większej ilości bundli tematycznych, nie idzie w parze z jakością. Osobno bundel do komiksów i osobno do książek? no way. -
-
Ta, Heroesy wersja DRM free. Na płycie jeszcze wrzucili sporo dodatków. Ten Splinter Cell jest jedynie na uplay.
-
Dzisiejszy zakup. Może nie taki jak u Pinga, czy Veliusa, ale mnie cieszy: Lubię kupić czasem te jubileuszowe numery.
-
-
Rayos skończył cztery latka
-
Z tego pubu zrobili Ci torta?
-
Ten Rayman 3D to ten z DC? Ten co był chyba w 42 numerze Ekstrima na okładce?
-
Wojtas, chciałbym widzieć jak montujesz pralkę Redowi.
-
-
Nie znam się na pralkach, ale się wypowiem:) Kiedyś, w starych pralkach jak włączało się wirowanie, to pralka cała skakała, trza było ściągać z niej rzeczy, co by nie pospadały. Wiadomo, że tego nie zabudujesz. Obecne pralki w ogóle nie drgają nawet przy odwirowaniu. Myślę, że moja Whirpool awse 7000 (sprawdziłem specjalnie dla Ciebie model, ale dzięki temu mogę sobie poczytać opinie), sprawdziłaby się zabudowie. Ale skoro są specjalne pod zabudowę, to czymś muszą się różnić. Idź do mediamarktu i zapytaj typa z działu pralkowego
-
White, lepszy dostęp do pss masz na komputerze, w swojej przeglądarce.
-
Ale reklamę pamiętam <nuci> chio chio, chio chips
-
Może starym koniom już się nie chce grać.
-
No ten Monthly trochę niewypał + brak teraz normalnego bundla. Wolałbym, żeby po prostu co dwa tygodnie, dostarczali nam świetnego bundla z kilkoma grami. A tu się zrobił: miks komiksów, gier mobilnych, gierek 'weekly', miesięczny abonament z gierkami, jeszcze brak tu tylko muzyki w mp3. Mam wrażenie, że ilość pierdół, nie idzie w parze z jakością. Pamiętam tego bundla, którego kupiłem w ciemno, nie mając jeszcze kompa do gier: Dead Space, Mirrors Edge, Burnout - te gry wówczas na konsolach kosztowały ok. 100 zł, a tu dali w bundlu za kilka dolców. A dzisiaj co? Trochę kupa.
-
-
Ja gwiazdki milkyway. Nieźle się zaslodzilem.
-
No jakbyś co miesiąc kupował CDA, to też byś tak pisał. Ja w sumie kupuję te jubileuszowe wydania CDA, ot dla powspominania. Pierwszy mój jubileuszowy numer, to numer 50-sty, gdzie ktoś puścił plotę, że w okładkę wszyte jest 50 zł...
-
No na pewno lepiej tak, niż słuchanie "a może do tego to, a może w zestawie z, a może dużą kawę, a może to czy tamto sr.amto".
-
Pewnie w większych miastach jest to od dawna, u mnie dopiero niedanwo zauważyłem, że w Maku są... takie specjalnie urządzenia, gdzie wskazujemy na ekranie co chcemy, płacimy kartą i czekamy na zamówienie. Jak dla mnie spoko, można w spokoju pomyśleć (kolejek tam nie ma), przejrzeć co jest, widać i screeny i ceny. Jedyny minus to jak ktoś nie ma karty.
-
Podejrzewam, że dość późno poznałeś internet.
-
Był też Heinz ketchup czosnkowy, ale nigdzie nie widzę nawet screena.
-
Widziałem Street Skater do ściągnięcia za darmo na psn ostatnio. Po ściągnięciu i zagraniu dwa razy wywaliłem z dysku, dobra muzyka nie uratuje tego tytułu nawet na crt. Może jakbyś w to grał pierwszy raz w '99, to byś nie widział brzydkiej grafy, a świetny gameplay
-
Grales na LCD, czy crt? Mnie ten Street skater przeraził pikselami, nie grałem na premierę i tu nostalgia nie poprawi wrażeń.
-
No wiesz, przez te 10-15 lat trochę się zmieniło i możliwe, że po prostu wszędzie ten Heinz jest już ch.ujowy. Tyle, że ja ostatnio jadłem wersję z Biedry.
