MichAelis
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez MichAelis
-
Mysle, ze nie zginie. -
-
-
Na statku z Koreii?? przecież to pordzewiałe przypłynie. chłopaki dobrze radzili lepiej kilkulatka od handlarza
-
Już znajomymi nie jesteśmy, ale przesiadłem się w końcu na automat, bo za każdym razem jak miałem wynajęte auto to smutno mi było jak oddawałem automat. Po mieście geniusz, na trasie rewelacja. Nie wiem co znaczy zmiana biegów bez szarpania xd. No człowiek nie będzie szybszy od kompa. A8 idealnie idzie. Tylko gaz hamulec i relaks, bez je.bania.
-
Very rare, so limited, very pricy dzien przed premiera 259 pln, dalej czekacie na inpost z warszawy i obcieta dostawe?
-
Plusik jak s(pipi)ensyn
-
Piekny wyswietlacz, funkcje smarfona i w sumie nic poza tym. Kupiłbym gdyby dało się z nim pobiegać, przesledzic trening, wprowadzic cwiczenia. No i ta bareria.... czekam na jakis przelom ale nigdy sportowym zegarkiem nie bedzie.
-
-
-
O (pipi)a to z 500zl.
-
To jest dodatkowa składka? Ja myślałem ze to wydzielaja z emerytalnej...
-
Ostro po(pipi)ane. Nie gram xd
-
Biegu w zoo po trzech latach nadal nie potrafia wymierzyc Xd brakuje 400m tlumacza sie ze scinaja ludzie alejki. ten bieg z wczoraj byl idealny, choooj ze jakies pola, obory miedzy budynkami i tez scinac bylo mozna. Idealne 10km jak w piiizde strzelil. Zdziwiony byłem bardzo, ze tak dokladnie pomierzone.
-
https://www.worldlifestyle.com/newly-uncovered-photos-wild-west/46?utm_source=Facebook_infinite&utm_campaign=FB_AB4_WILDWESTEUDT&fbclid=IwAR3jhZi9j8u5YVp5KN8sL4XpxhMbdvhj1u944fcgDurjH6IQ2uV8GCpOIqA Fajne fotki z tamtych czasow.
-
-
10km w wiosce obok Wrocławia dzis pykło. Tak sie stresowalem ze sie zesram, ale poszło ok. Upał troche doskwierał. Wpadłem do szatni, a tam goście rozmawiali, że dziś bez napinki w 37min celują miałem 52 min, z czego jestem zadowolony, bo też bez napinki szedłem xD po wszystkim bigos i grochówka z bananem. W zestawie startowym paczka reklam oraz skarpety, wydają się spoko. Generalnie bieg od zawsze nastawiony na lokalsów, gość co wygrał, był tylko raz na podium (34 min yebany), a reszta pionkow, bo malzenstwo z gminy, bo urzednik, bo mieszkaniec, bo kobieta. marzy mi sie ciagle to zejscie do choć tych 45 min, ale tak nie mam czasu na odpowiednie treningi ze mi smutno od kilku lat na biegach >10km srednio 5:10-5:25 i nic z tym nie mogę zrobić.
-
Ja jedna przeszedłem i mi się nie chciało, za to tryb tworzenia jest niezly. Jakos ogarniam bez problemu, jest jakiś samouczek ktory trzeba zibaczyc, bi tego wszystkiego to mi sie nie chce ogladac.
-
Ja juz trzeciego zjadlem, raz pikanty i dwa zwykle za kazdym razem bardzo okej. Kurczach smakuje mi lepiej niz w tych bulach z kfc.
-
Mieli dawac pdf pe ci co maja pixela i odwrotnie. Ja nie dostalem
-
No cena to jego nawiększa wada. Jak można amerykańskiego burbona od szkockiej nie odróznić, no jak?
-
Marnowanie czasu? A czym ty możesz być zajęty, ty bezdzietna lambadziaro?
-
Konsekwencja. Jak ustąpisz, bo dziecko ma ochotę podciąć sobie żyły golarka to przegrałeś i maly gowniak to zapamięta i następnym razem to wykorzysta. Wytłumaczyć i zostawić, może podrzeć mordę z 20min i mu przejdzie. Ostatnio mialem sukces w końcu, tato juz nie krzycze przepraszam. Działa.
-
Dorosłego nie napierdalasz jak ma inne zdanie od ciebie to samo jest z dzieckiem(plus jest słabsze i bezbronne). Tłumaczysz, gadasz, pokazujesz az skuma. u mnie Z pierwszym się udało, drugi jest na etapie, ze drze jape plus rywalizuje z tym starszym. To chyba jest ta slawna milosc, ze czasem ma sie dosc wszystkiego, ale dobra chwila wymazuje wszystko.
-
O (pipi)a xd spróbuj z ginger ale.
