Square

A to wtedy nie było już wszystko wiadome?

Ja ostatniego bossa to dwie godziny klepalem na hardzie, raz jak mnie gra oszukała i mnie przeciwnik patykiem w plecy uderzył w momencie jak już miałem zadać ostatni cios to solidna wiązanka poleciała. Na Masterze o dziwo poszło dużo sprawniej.

Jak niby wspinaczka jest poprawiona w dodatku skoro jest taka sama czyli wychyl gałkę i okazjonalnie wciśnij skok (tak samo jak np w Uncharted i 95% gier).

Dużo ludzi robiło różne wyzwania, jak przechodzenie tylko podstawowym pistoletem bez żadnych artefaktów i inne kombinacje. Nyu, po prostu taki model ci mocno siedzi i gra nie jest dla ciebie wymagająca. Co gracz to inaczej przecież. Ja mimo, że w Nex Machina robiłem różne rekordy, w takim Returnalu zginąłem kilka razy, głównie na bossach (Prike 3, Ixion 5, Nemesis 3), częściowo przez słabe RNG, częściowo przez własne głupoty. po przejściu gry miałem łącznie 27 śmierci (wszystkie w akcie pierwszym, połowa chyba w Wyzwaniach, więc się nie liczy), w momencie jak kończyłem to zrobiłem całą grę na jednym życiu, ale dalej twierdzę, że Returnal jest ogólnie wymagającym tytułem. Gdyby nie zawsze potrzeba zaczęcia od statku to pewnie więcej ludzi by go ukończyło i obecny poziom trudności nie byłby wyzwaniem dla nikogo. Osobiście bardzo chciałbym aby było coś w stylu NG+ z wyższym poziomem trudności (zaczynając np B1 od 15 czy 20 poziomu biegłości), o czym wielokrotnie pisałem, i takich osób jest o wiele więcej i wyczekują one newsów o DLC. Im dłużej gra się w Returnala tym łatwiejszy się on staje, nie tylko dlatego, że człowiek się przyzwyczaja ale za sprawą odblokowywanego ekwipunku.

Ulepszone ostrze. Wcześniej można jeszcze było używać Doombringera, ale to naprawili. Tak, jak nie wiesz gdzie jest przycisk to wciskasz L2 i idziesz za dźwiękiem. A gdybym ci powiedział, że zarówno Paszczomiot jak i Zgniły Pluj to o wiele lepsze bronie niż Pustkostrzał? Mój ranking zajebistości broni (i ogólnego funu z ich używania) wygląda jakoś tak: 1. Dreadbound 2. Pyroshell Caster 3. Spitmaw Blaster 4. Rotgland Lobber 5. Modified Sidearm SD-M8 6. Tachyomatic Carbine 7. Electropylon Driver 7. Thermogenic Launcher 9. Hollowseeker 10. Coilspine Shredder Lista jest z uwzględnieniem odblokowanego potencjału pukawek więc w teorii minimum na 15 poziomie. @giger_andrus no te kilkadziesiąt godzin trzeba poświęcić. Teraz to i tak o wiele łatwiej zdobyć platynę.

Platyna jest w całości oparta na RNG i tylko przez to jest czasochłonna. Gra na bank nie jest łatwa, pierwszego bossa pokonało zaledwie 57,4% graczy.

No to wina bazowego sprzętu na który powstała gra, powolne wspinanie, przeciskanie się itp. to ukryte loadingi. Ragnarok pewnie będzie oferował coś podobnego.

Mroczny Rycerz też był PG-13 i chyba nikt nie narzekał.

Drony w B5 są mniej zabójcze niż te w B3, te w B4 są najłatwiejsze. W Returnalu poziom trudności zależy dużo od RNG, ogólnie gra jest wymagająca, ale nie jakoś bardzo wywindowana. Jak porównujesz do innych gier HMQ? Jak do Normala to powiedziałbym, ze Returnal jest trudniejszy niż Resogun czy Nex Machina.

Czy można dołączyć? Będę tylko obserwował

Zależy od pokoju, ten z ręką jest w świątyni, nie na górze.

Możliwe, ale te dwie są na tych fotkach

Dodam, że oba ulepszenia są do zdobycia w B5

Ten pokój z ręką to u mnie występował często, coś nawet pod 50%. Musisz po prostu biegać, możesz robić speedruny ale dobrze wiedzieć czego szukasz. @messer88 trzeba podejść bliżej wtedy pojawi się ikona, i tylko puste miejsca uzupełnia.

Super Frog i Cannon Fodder, dwa najlepsze tytuły z Amigi.

No nie dziwne, skoro wersja w drugim narożniku to ta z PS4. Nie gram na PC, ale osobiście po wersji Ultra z jakiejś dojebanej maszyny spodziewałbym się więcej niż na tym screenie wyżej. Porównania nie oglądałem, bo wywalone, jak tam widać to bardziej to dobrze, że w końcu fani Kratosa na PC mogą zagrać w ten tytuł.

Poproszę screeny tych drzew (nie)rzucających cieni, aby poprawnie ocenić czy cień ma być czy nie.

Screenów lepiej pokazujących różnice nie było?

Ostatni boss to musisz

Robisz po prostu dasha zanim cię trafi i tyle w tym filozofii. Nietoperki, jak i inne mniejsze ustrojstwa można zabijać ostrzem jeżeli są blisko, nieraz jest to lepsze wyjście niż celowanie jak jest kilka obok, no i pamiętać aby zawsze być w ruchu.

Nie możesz, jedynie w nowym cyklu.

No część rzeczy może być zbędna, ale w połączeniu z innymi dają zajebiste efekty jak np. artefakt zwiększający maksymalną integralność przy uszkodzeniach stroju i ich naprawie. Większość awarii jest łatwa do naprawy więc można sobie dopakować pasek zdrowia. Odnośnie traitów to najlepsze z reguły są od poziomu 5 i 15, w zależności jak czyścimy pokoje i czy mamy pełną adrenalinę (w sumie to 4 poziom) to broń na 15 poziomie można zdobyć już w B2, ewentualnie wcześnie w B3. Grając od B4 od prazu można mieć świetne uzbrojenie. Identycznie można osiągnąć czwarty trait na 25 poziomie już w B5, ale ogólnie te perki nie zmieniają jakoś drastycznie broni. Balans był częściowo w czerwcu, gdzie znerfili drony w B3 i osłabili chyba trochę Portal Beam na Pustkostrzale. Odnośnie wyłączania wieżyczek to przydaje się to najbardziej w B4 (np Challenge Room), ale niektóre zużywalne przedmioty mogłyby być mocniejsze jak np te Rażące Skoki.

Jak masz np. pasożyta co zapobiega śmierci i odczepia się po tym, ale daje krytyczne uszkodzenie przy odczepieniu, to odczepienie przez maszynę też odpali ten negatywny efekt. A działa ona losowo, więc trzeba to też robić z głową.

Tylko ostrożnie z ich podnoszeniem, bo często odczepienie może spowodować duże straty.

Biomy 7-9 zweryfikują twoje wyobrażenie o poziomie trudności.