Treść opublikowana przez Whisker
-
Tormented Souls
tak właśnie powinno z tego znany jest Resident, Silent, Parasite Eve, Blair Witch i masa innych Survivalow z ujęciami statycznymi, to cały fan ps. Drugie zakończenie przygody już za mną. W sumie wiele nie wnosi a jednak kompletuje całą historie
-
Tormented Souls
Generalnie dystans na stworki i dobijanie łomem, zaoszczędzicie sporo ammo. Postać sama namierza wiec jak kadr nie pozwala zobaczyć przeciwnika to można tak zlokalizować, to styl starszych gier po prostu. Później rozstaw save romów jest zdecydowanie lepszy
-
Tormented Souls
Spójrz na rysunek na drzwiach co symbolizuje, tutaj chodzi o „pochodzenie” a teraz na lewo i …
-
Tormented Souls
Tormented Souls czyli mokry sen fana Resident Evil. Niszowy i już porzucony przez wielu developerów gatunek survival horrorów z masą pomysłowych zagadek i klimatem gęstym niczym pierwsza rezydencja w najbardziej znanej serii Resident Evil to marzenie każdego fana rzeczonego gatunku. Takich gier jest obecnie jak na lekarstwo a niedawno wydane The Medium pokazało że gameplay w starym stylu jest nadal pożądany i ma szanse odnieść sukces, czy w takim razie „Udręczone Dusze” z małym budżetem mają sens? Jak najbardziej! Niespodzianka jaką zaserwował czilijski developer to spełnienie marzeń i gdyby nazwać grę Resident Evil nie zauważyliśmy większej różnicy. Przeniosłem się o conajmniej 20 lat gdzie zwiedzając zakamarki Rezydencji odkrywałem co chwila nowe przejścia, zagadki i zagłębiając się w dokumenty które skrupulatnie tłumaczą nam założenia fabularne. Pomimo niskiego budżetu gry co widać głównie w przerywnikach filmowych oraz relacjach i wykonaniach głównych postaciach produkcji nie mam co zarzucić, ponieważ nadrabia fenomenalnym klimatem i desingiem leveli, które zostały bardzo szczegółowo wykonany. Wisienką na torcie stanowi świetna ścieżka dźwiękowa, która idealnie pasuje do wyświetlanych scen z niezapomnianym motywem z pokoju zapisu gry, co jest świetnym nawiązaniem do serii Resident Evil. A takich nawiązań jest o wiele więcej, również do Silent Hill’a ale z własnym klimatem i fabułą. Główna bohaterka jak i poboczne postacie dają się lubić chociaż ich prezentacja i relacje zostały potraktowane po macoszemu. System walki jest satysfakcjonujący i pomimo ujęć jak w statycznych tłach system auto namierzania pozwala w łatwy sposób pozbyć się przeciwników a pisząc o wrogach trzeba przyznać że ich desing jest pomysłowy i idealnie pasuje do klimatu horroru. Mamy do dyspozycji kilka broni z możliwością ich ulepszania. Grę możemy zapisywać na taśmach nagraniowych niczym tuszkach w Resident Evil. Mamy również kilka zakończeń a długość samej przygody za pierwszym podejściem powinna oscylować gdzieś w granicy 9 godzin czyli jest bardzo dobrze. Tormented Souls to mokry sen i spełnienie marzeń o świetnym survival horroru w starym stylu gdzie oprócz pilnowania amunicji musimy rozwiązywać zagadki oraz odwiedzać co raz to bardziej ciekawsze miejscówki. Ja zaczynam już drugie przejście i rekomenduje Wam tytuł, zwłaszcza że cenowo jest to również ciekawa propozycja.
-
Tormented Souls
Oczywiście że jest zawsze w sejw room’ie. Tutaj nawiązań jest sporo wiecej. Ja już lecę drugi run, ta gra uzależnia mocno, muszę w niej 100% zrobić. A jaki ma desing, mistrzostwo
-
Tormented Souls
Skończone! Co to za giera, sztos nad sztosami i do samego końca trzyma poziom, czas 9:29 według końcowego licznika z lizaniem ścian. Niektóre zagadki przykuwały na dłużej ale z żadna nie miałem większych problemów. Chile umie w horrory świetna przygoda w starym stylu. zakończenie drugie mi wyszło, lecę następny run
-
Tormented Souls
W drugim etapie gry w pewnych miejscach znów się pojawiają i dochodzi przeciwnik którego na chwile tylko można powalić. Im więcej gram tym lepiej, ciężko się oderwać, syndrom RE czyli jeszcze pójdę zagadkę rozwiąże i przypasuje item a potem save hehe
-
Tormented Souls
No tych zagadek w starym stylu jest dość sporo ale przede wszystkim nie męczą i są pomysłowe. Uwielbiam też czytać wszelkie dokumenty.
-
Tormented Souls
Im dalej tym lepiej, 40% gry za mną a poziom dalej utrzymany, No takich sztosów to brakowało. Fani Sh i RE must Have!
-
Tormented Souls
Pogoda za oknem deszczowa, więc może świetny horror w stylu lat 90? Polecam z całego serca, klimat wylewa się z ekranu niczym 20 lat temu przy pierwszych Residentach, czuć po tej grze niski budżet tak klimat, ujęcia, zagadki, save room’y i zatracony już nieco gatunek iście wylewa się z ekranu. Na tą chwilę mogę napisać że ta gra to połączenie Resident Evil i Silent Hill’a z własnym pomysłem na siebie.
- Tormented Souls
-
Halo Infinite
Pad jest zajebisty z wersji limitowanej, bo ten elite i sama konsola słabo ale padzik No muszę go dorwać może ktoś będzie oddzielnie sprzedawał
-
Psychonauts 2
Old school bije i to na plus, czasem to dobra odskocznia chociaż faktycznie jakościowo to na Vite by poszło plus za pomysły i grywalność nie wiem kiedy minęły 2 godziny No i gram tylko w 120klatkach
- Hades
-
Hades
o kurde, myślałem że jestem może w połowie, to w sumie wychodzi na to że gra nie jest jakoś wybitnie długa. Trudność tez bym ocenił na średnią bo wszystkie bronie wykupiłem i w lustrze sporo rzeczy pokupiłem. Łącznie licznik pokazuje 13 zgonów. No wciąga bardzo, system powtarzania tych samych leveli w ogóle mi nie przeszkadza bo uwielbiam ten typ gier. Zreszta za każdym razem czuje się jakbym grał z innym setem (nie grałem pijany ). No świetny szpil, takie perły trzeba szanować. Nawet porównałabym do Isaaca i Hollow z grywalnością
- Hades
-
Hades
Moim zdaniem taki God Mode powinien być płatny, chcesz mieć łatwiejsza grę? To dopłać 100zł inaczej to się mija z celem. Też jestem zdania że ten gatunek musi być wymagający bo z tego SŁYNIE, tworzenie jakichkolwiek legalnych czitów psuje nie tylko odbior samej gry ale również gatunku.
- Abandoned
- Abandoned
- Abandoned
- Abandoned
- Abandoned
- Abandoned
-
Halo Infinite
Ta muzyka nigdy mi się nie znudzi, jeden z lepszych Theme w grach a w tej aranżacji, klasa!
-
Ratchet and Clank Rift Apart
Platynka wpadła aż miło, szkoda że gra jest krótka ale za to intensywność i nex gen bije od niej na każdym kroku, fajna przygoda Tak