Oldboy

recenzent pierdzi coś pod nosem nic nie słychać

ale wiesz że ta informacja była już od tamtego roku

taaa ale na dniach ma być w końcu zrealizowana:)

dlc, patchami, kampaniami na 4h, poziom trudności był inny, wciąż wiele terenów było niezbadanych itd. itp.

<nostalgia>

he he do dziś śmigają mi sekrety w bani z M64.Spojrzałem na słońce a tu akcja przenosi się w inny wymiar, sekretne przejścia <3 albo latania, (pipi) czułem to na własnej skórze xD na 4 czterech graczy z podzielonym ekranem kartonowym pudłem na tv xD multi Perfect dark tryby na noże do dziś nie wykorzystany element z każdym uderzeniem traciłeś energie z rozmazanym stopniowo ekranem az do zalania się krwią <3

i miód to był (pipi) MIÓD !!!

dokładnie, sekrety w zamku ku.rwa. pamietam jak przez całą grę się zastanawialem po ch.uj ta krata w ziemi na zewnątrz, no normalnie po 2 latach sie okazalo ze nią dotrzesz do yoshiego. ehh. żadna gra juz tak nie potrafi.

Wam zazdroszcze ze ogrywaliscie to jeszcze w latach dziewiecdziesiatych. Ja za to teraz mam faze naretro, odkad mam Wii caly czas gram w jakies klasyki z VC.

mnie najbardziej boli obecny dostep do yt. koleś się zniecierpliwi i obejrzy jakis kawalek w jutubie gdzie utknal i tyle, albo poczyta sobie o sekretach. takie to wszystko płytkie się robi

perla albo małe czarne okienko do którego normalnie nie mogłem się dostać,po 10 h grania odkrywasz że masz takie możliwości i że możesz doskoczyć. No i włazisz a okazuje się że to etap ! .(pipi)a byłem wtedy na haju dosłownie i w przenośni xD

yt akurat dobre. Ile ja sie nabluzgałem jak nie mogłem czegoś przejść za gówniarza, bo żadnego poradnika nigdzie nie miałem(brak neta i gazet). Jak mam do wyboru zajrzec na YT, albo zostawić grę w połowie i nigdy je nie przejsc, bo za chvja nie wiem co zrobic, to juz wole to YT

no nie zgadzam sie, Dahaka. i tak, tak, ta czarna dziura też rozwalila mi mózg. albo jak bowser zaczal robic z platformy gwiazde - to byl pierwszy raz gdy poczulem epickość... blagam, niech na wii u wyjdzie cpś podobnego do mariana 64, a nie te linearne galaxy

miałem tak z OoT, tydzien przestój, łaziłem szukałem ale w końcu na to wpadłem, jaka to była satysfakcja....Tylko tyle było dobrego że byłem na zwolnieniu 4 miesiące xD

no dokladnie, tu chodzi o tą satysfakcję

grzebanie w solucji jest równe oglądaniu gempleja na Yt.Te same relacje

jakos byl do nich trudniejszy dostep kiedys

to fakt, Mario64 > zjada > linearne Galaxy

uu, módl się by Dahaka tego nie przeczytał

kupiło mnie BigN i wole 100% soczysty gemplej niż kolejne nudne sczelanki z pokroju Kryzysów2 czy 3

SMG jest linearne?

Nie możecie liczyć, by coś Was jeszcze raz tak samo zaskoczyło.

po części jest linearne. To nie jest M64 gdzie ty decydowałeś o odkrywaniu kolejnych map i tez miałem uczucie parcia do przodu, za wielki minus że nie posiada takiej ilości sekretów jak M64 a przeskok nie był z PS2 tylko N64 na Dreamcasta.Po(pipi)ało mi się

Jak ci przewieje lokiec cwaniaku to zobaczysz co to znaczy bol. Nie zdajesz sobie sprawy z tego jak to potrafi bolec i jak wazny jest lokiec. ;>>>>

dzisiaj łaziłem w samej bluzie, także wiosnę ogłaszam za rozdziewiczoną :o