Szermac

Mało tego, nie zobaczyłem, że wcześniej była stacja zapisu i poszedłem dalej, ZMĘCZONY XD Kochane blooberki :*

Mnie cofnęło wpizdu 40 minut wstecz, niezły checkpoint, odechciało mi się znowu przebijać przez te maszkarony, Blooberfrajery xd

Rezydencja, hide and seek, mniej strzelania, fajnie, powrót do korzeni

Tamto to co innego. Już dodane do wishlisty

Ale wjedzie

No mam nadzieję, że Fatal Frame 2 też na inne konsole

Jak zdążysz przejść do 25 września, to bierz koniecznie

No z tą fabułą się zgodzę, klimat jej sam w sobie spoko, ale to jak jest ogarnięta już nie szczególnie + postacie pustaki, bardziej się nie da mieć wyjebane na ich losy niż mam podczas grania xd Jedynie Opiekun top, reszta i słabo zagrana i cienka/tania reżyseria cutscenek, nie pomaga.

Ten patent wpadających promieni zachodzącego słońca przez okna do szpitala jak w SH2r to jest najpiękniejszy patent wizualny ostatnich lat, strasznie smyra czikibansiora xd

Kurde no nie spodziewałem się, że gierka będzie wrzucać niepokój na plery, ale jednak. Szpital, droga do niego, albo nawet rozmowa z Opiekunem, no nie powiem robi to . Zresztą też dla mnie wszelkie motywy z "podróżami" w czasie, pętlami itp itd w thrillerach, horrorach, grach najbardziej chyba ryją czosnek xD Bloobery still cooking.

Jak to było z SH2r, niektórzy streamerzy otrzymali już SHf i mogą publikować treści z pierwszych 4 godzin gry. Trzeba chyba powoli usuwać SH ze swoich algorytmów na socialach.

Hatifnaty były najbardziej creepy fchuj

Elegancko ;)

Ta no odpaliłem sobie pierwsze plejtru na Extreme, a grałem za małolata 20 lat temu na Normalu pewnie xd

Nigdy nie grałem w to na poziomie Extreme, ale póki co daje radę, chociaż walka z The Pain, na trochę mnie zatrzymała, ale udało się. Gra się super, no i cutscenki, absolute anime

No to raczej jasne, że kwestia gustu itd. Mi się po prostu nie podoba to co widzę, a nie że chciałbym aby wyglądała inaczej, tak jak mówisz ;)

Co mi nadal przeszkadza i to jest raczej nie do przeskoczenia dla mnie, to to jak ta gra wygląda, tak od strony artu. Strasznie mi się nie podoba xD Ta paleta barw, miejscówki, wszystko obstrzone w tym żółto-brązowym kolorze. Nie ma tak na dobrą sprawę na czym zawiesić oka imo i stwierdzić - wow, ale ładne. Wiem, że taki akurat kierunek obrany, ale no brzydko xd Pod koniec huty już miałem momentami serio dość tego na co się patrzyłem od godziny. Ale fabułka się zaciaśnia i jest dość ciekawa, twisty z czasem zawsze na propsie

Ja to muszę Wam powiedzieć, że strasznie w to lamie to ja byłem tymi co dawali 7 chyba xd

Nah, ja też passuje. Wiem, że zagram w fulla, także już poczekam se.

Jest demko

Czekaj na moją wstępną recenzję 23 września, po południu tutaj, zero emocji, zero hajpu, same FAKTY

Ja ogrywałem tego MGSa jakoś w 2005 roku. I teraz jak gram w Delte to matko jaki wodospad nostalgii Każda złotówka była tego warta. Piękne to jest.

Jak macie za sobą już zebranie jakiś esencji, to nie ruszajcie pada przez jakiś czas, pozostawcie Podróżniczkę w bezruchu. Fajny bajer Ja tak miałem, bo spodziewałem się czegoś innego na początku i trochę był lekki zgrzyt, ale później ZAŻARŁO.