Szermac

Ta miałem co przejście dosłownie w tych samych miejscach, gdzieś w okolicach placu zabaw. Coś tam silnikowi się krzaczyło ewidentnie.

Daj znać jak skończysz koniecznie, jak tam wrażenia ;)

Potężny Roger ocena 9- dla SHf.

To właśnie wygląda jak najwierniejszy powrót do korzeni serii z next-genowym zacięciem.

Nie wiem na 100%. Ale grając z 5 slotami na Omamari, za nic w świecie nie mogłem znaleźć ostatniej Emy aby podnieść ostatnie sanity, leciałem z guidem, no i wszystko jakby miałem zabrane, ale może, gdzieś się rypłem i ominąłem mimo tego, no nie wiem xD

Właśnie to nie pominąłem raczej. Ale chyba nie da się jednocześnie podnieść wszystkich statów na maksa i wykupić 5 slotu na Omamari, albo to, albo to. Dlatego musiałem lecieć jeszcze raz z innego sejwa, gdzie nie miałem wykupionych wszystkich slotów. Story 3,5 raza, a licząc ending Ufo, którego się rozgrywa tak do 1/3 gry, no to wyjdzie 4 razy jakoś xd. A ten run, gdzie mi brakowało upgrade to do domu Hinako dobiegłem w lekko ponad godzinke xD Ta gra jak się niczego nie zbiera i wszystko pomija jest krótka. Widziałem już wczoraj speedruny jakoś 1h15m.

Chyba o ostatni upgrade, którego mi brakowało, aby Hinako podnieść hp, stamine i sanity xD

SILENT HILL f Trudność platyny 6/10, dużo samozaparcia w przejściu gry nawet 4-5 razy jak się źle rozkmini. Tyle fajnie, że kolejne przejścia dokładają dużo do historii, a też same trofiki prowadzą nas zgrabnie przez meandry tej opowieści.

Siedzi platyna. Było zajebicho, na pewno wrócę w przyszłe Halloween ograć sobie ponownie. Mam nadzieję, że już po kolejnym nowym SH

A na Crunchyrollu można animca se wciągnąć. Mimo iż mgły nie ma, klimat całości jest tak podobny do SHf xd

Del.

Po jednym przejściu tutaj masz po prostu jakąś wersję zakończenia i tego co się działo. Można na tym poprzestać bo to nadal jest jakby kompletne. Reszta cykli dokłada jednak mase detali, odwraca wszystko o 540 stopni i zmienia sam koniec też xd

Trochę w poszlakach, trochę in your face. No i dopiero po 3 cyklach odkrywa się całość. Ogólnie symbolicznie jak to w SH.

Udało się pyknąć na Lost in the Fog tego bossa ostatniego, z tymi op Omamari w sumie, ale zawsze xd Jeszcze jutro ostatni upgrade i platyna. Nadal jedynie zastanawia mnie 98% ukończenia w menu konsoli. Jakiś błąd czy coś się kryje jeszcze, ciekawee.

Ta, ja też odpuszczam po tym co widziałem. Noo SH2R to sama przyjemność.

@Josh widzę, że Bawbak rozkminia speedruny i to będzie tragedia, samo dashowanie przy pomocy nieskończonej staminy z jednego Omamari i elo. Dashowanie bokiem, albo tyłem nawet szybsze czy coś xD

No, ale w sensie nie odradzają się bo dżwignie pociągnąłeś, tylko po prostu po jakimś czasie. Przeszedłem 4 razy i nic się nie odradza przez zabawę dźwigniami. Tylko James zrobił to naprawdę xD

A tak myślałem, MA MEN

No chyba, jeśli chodzi tylko o story i narracje, to ta.

Chcę poznać autora

Jesteś pewny? Wydaję mi się, że przeciwnicy są w tych samych miejscach bez względu na naparzanie dźwignią. W sensie są we fragmentach zamkniętych, za drzwiami, które się otwiera, a nie, że się odradzają Ci sami, za każdym razem jak się bawisz dźwignią.

Licznik w grze nie liczy siedzenia w inventory, oknie zapisu, kapliczki, dzienniczka itp:. Czas leci tylko jak widzisz postać.