Treść opublikowana przez krupek
-
To, czego nigdy nie wezmę do ust.
Na czworaka.
-
Skoki narciarskie
A to chyba w końcu wyszło na to, że Żyła nie miał nikogo na boku tylko ona zrobiła taką dramę? Bo już się pogubiłem.
-
Grillowanko :banderas:
2018 a ci dalej przejmują się pie.rdoleniem co się z czym je xd
-
Przyziemne marzenia, cele
Stare A klasy były okropne i chyba awaryjne. Nowe to co innego, już poprzednia generacja była fajna, a ten to piękny hatch.
-
Skoki narciarskie
Dobry stuff, ale nie tak dobry jak patologiczna sesja żony Szpilki z krzywymi cyckami, nabotoksowanym ryjem, straszne.
-
Przyziemne marzenia, cele
No jest piękny roadster, nie da się ukryć.
-
bieganie
Podziwiam tych, co trenują tak wcześnie rano, od zawsze na zawsze. Ja po prostu nie potrafię, odczuwam nawet różnicę w jakości treningu jak pójdę w wolny dzień o godz. 11-12 biegać. Myślę, że to kwestia tarczycy, która po prostu trochę opóźnia rozbudzenie organizmu.
-
To, czego nigdy nie wezmę do ust.
Jakoś nie przepadam w ogóle za mizerią, ale jak już to z jogurtem greckim.
-
To, czego nigdy nie wezmę do ust.
Nigdy nie kumałem podawania surówek, warzyw doprawionych cukrem, śmietaną, no średni dodatek dla mnie.
- Dwa pedały
-
AGD małe, duże i średnie
No u mnie też tak jest, tyle, że na najniższym stopniu grzania.
-
AGD małe, duże i średnie
No indukcja ma to do siebie, że na niższym poziomach mocy 'podgrzewa' pulsacyjnie, jeśli o to Ci chodzi.
- bieganie
-
AGD małe, duże i średnie
Czyli już się ułożyła.
-
Lody
Wydaje mi się, że Magnumy się zesr.ały trochę i już nie są warte tej ceny, przesłodzone jakieś.
-
Odżywianie
Jeśli już mowa o warzywach, często kupowałem mrożoną fasolkę, a teraz nigdzie jej nie ma, Biedra, Lidl, Tesco, no nigdzie.
- Trening
- bieganie
-
co cię cieszy, a co złości?
Z którego roku te Cd-Action z Tomb Raiderem? 2002? Pamiętam, że miałem ten numer.
-
bieganie
No mi często świruje z tym tempem, nawet jak zwalniam na jakimś łuku większym, albo omijam kogoś na chodniku jak jest ciasno. Dziwne, ale na razie muszę jakoś to przeżyć. Tak swoją drogą, za każdym razem jak biegam jakieś mocniejsze tempo to w głowie mam jedną myśl... jak, kurła jak, można przebiec cały maraton tempem 3:00? Przecież to brzmi jak jakaś propaganda xd
-
bieganie
3,5 km rozgrzewki 1 km w 4:20 1 km w 4:10 1 km w 4:00 1 km w 3:55 1 km w 3:45 Rozbieganie do 13 km. Przerwy truchtu 6:00/km po 4 minuty. Nawet się nie zrzygałem, trochę sr.ać się chciało, ale ogólnie spoko, nie było umieralni. Swoją drogą, jak zaczynam interwał, albo robię nawrotkę to zanim zegarek mi złapie tempo to mija kilkadziesiąt sekund. Wasze Garminy też tak długo reagują na zmianę tempa, czy to przypadłość Polara gorszego sortu?
- Trening
-
Call of Duty: WWII
xD Tak samo się kiedyś w Resistance 2 naciąłem.
- bieganie
- Better Call Saul