Bzduras

Ciekły metal nie jest per se w stanie płynnym po dociśnięciu go radiatorem. To nie tak, że oni to nalewają z wiaderka czy konewki na procesor. Popatrzcie sobie, jak wygląda demontowana konsola po wymianie pasty na LM i oceńcie, czy coś tam ma szansę "rozlać się" (w roli głównej Xbox, ale zasada działania jest identyczna):

Na PS4 też: https://www.amazon.com/Devil-Special-English-Japanese-PlayStation-PS4/dp/B010ULRCPE

Jeżeli rozlaliby to gdzieś poza samo APU to tak, ale na materiale widać, że wszystko poza samym chipem jest odizolowane, nie martwiłbym się o to. Jeśli coś miałoby się stać to poszłoby zwarcie od razu przy starcie (o, jaki ładny rym wyszedł).

Pudełko nie wyszło w Europie, trzeba kombinować z importem jak ktoś chce mieć ten item w kolekcji.

Wydaje mi się, że nie będziesz musiał

Tak jak piszesz.

No za ten płynny metal, i to starannie nałożony, należy się duży plus. To już powinno być standardem przy konsolach w obecnej jeszcze generacji, a nie te gównopasty na bazie wosku xd

Zapytaj @Kymel na Steamie, bo na forum chyba już nie wchodzi. Ma Questa jedynkę, gra po kablu i nie narzeka - zgaduję, że dwójka nie będzie gorsza w tym temacie.

Jak chcesz mieć na pewno śmigający VR w tych widełkach to bierzesz Rift S - sprzęt stricte zaprojektowany pod kompa, za to już obecnie rozdzielczość jest jedynie akceptowalna i są dostępne lepsze rozwiązania (w odpowiednio wyższej cenie). Quest 2 + kabelek od Oculusa i jesteś ustawiony, obecnie współpraca Questa i PC jest już na dobrym poziomie i można używać ich jako podstawowych gogli bez żadnych obawień.

Alchemia i jej bonusy do krytyków to jest niszczator. Jak pobawisz się w rozwijanie szermierki to atakuj tamto drzewko śmiało, bo wbrew pozorom build szermiersko-alchemiczny potrafi niszczyć w tej grze jak ziomo z Martwicy Mózgu w scenie z kosiarką.

No nie wiem, przez moment nawet pomyślałem "o, w końcu ktoś Shevę wyciągnął z szafy". Nie podoba mi się ta decyzja. inb4: figaro mówiący, że wyolbrzymiam i jestem wstrętnym rasistofobem.

Feeling jak na czacie wp w wieku 10 lat, wtedy rzucanie wyzwisk na lewo i prawo w internecie jeszcze było zabawne.

Serio, idź się przebadaj, bo rzuciło ci się na łeb, i to konkretnie. EOT z mojej strony, szkoda czasu.

A ja mam cieknący kran w domu, ale nie uważam się za fana powodzi i zalanych M4. Nie trzeba być geniuszem, żeby trafić na twoje posty w temacie PS5 i wywnioskować, jakiego koloru sztandar nosisz na ramieniu.

Wynika z tego coś więcej, że nie lubisz Xboxa? Bo jeśli nie to nawet nie włączam, szkoda nabijać kliki pieniaczom.

Aha, w kilku grach z One na sekundę czy dwie klatki spadły z 60 na 55. No to jednak preorder anulowany, hatfu na to gówno

Super, tylko tutaj mimiki to za bardzo nie uświadczysz grając w FPP xd

Jest wejście jack w padzie, chyba od czasu XOS.

Niestety nie ma, licencje go dojechały (jak niemal całą resztę wyścigówek, których we wstecznej nie ma)

O, mam ten remaster, kupiłem kiedyś na promocji za dychę na PC. A nie, czekaj, to podstawka... która wygląda identycznie... pewnie dlatego mi się pomyliło

Silent Hill potrzebuje czegokolwiek Jak można było zarżnąć tak wspaniałą serię, tylko chińczyki wiedzą.

MM z opłatą. Mam nadzieję, że mnie nie wysterują, jestem jednak dobrej myśli - Szczecin to ostoja PS, lokalny sklepik również robi antyreklamę Microsoftowi gdzie tylko się da, więc pewnie gro ludu wybierze piątą sonkę.

Ja już czekam tylko na 10 listopada. Wejść do sklepu, wyjść z konsolą pod pachą i rozpocząć obchody Święta Niepodległości tak, jak Pan Spencer przykazał - opalając się w blasku najpotężniejszej na Ziemi konsoli do gier wideło.

Akurat teraz ma to sens, bo odpalając grę na nowszej konsoli na bank będzie sztywniutkie 60 klateczek.