XM.

Jest backtracking i jest backtracking jak ten w MP1 gdzie przez całą grę trzeba co raz wracać do starych lokacji a szczytem jest pod sam koniec gry przechodzenie całej mapy raz jeszcze? Zakładam ze grałeś i wiesz jak to wygląda. To samo było w MP2.

No, ale przyznam racje zdrowemu ze różnorodność jest większa w CR. Do tego gra jest na pewno trudniejsza (swiatynie) i jak czytam ze TF jest ciężkie i nie można przejść bossa to się mocno dziwie takiemu stanu.

Zdrowy, to chyba zależy w którą cześć zagra sie jako pierwsza. Ja przeszedłem TF jako pierwsze i wolę bardziej od CR, ale tak naprawdę to jest to dokładnie to samo, te same mechaniki non stop, nic nowego. No i nie gra się pier.dolonym willotem za co od razu ocena wyższa xd

Wczoraj znowu pogralem i dla mnie tragedia, z reszta 1 i 2 podobaly mi sie, ale tez tego calego kultu nie ogarniam, cała ta trylogia MP przehajpowana po maksie, ta seria powinna się nazywac Backtracking Prime. Części 2D o wiele bardziej mi przypasowaly mimo tego powracania do starych lokacji, ale w serii 3D to już granice przesuneli do przesady.

Jeśli miałbym oceniać nazwę to jest to 1/10.

Serio straszna hoiowizna, a zawsze takie fajne byly xD aż chyba zaszaleje i minusa wlepie, może za rok się postara bardziej.

Tej beki z drabin których jest gdzieś 7 czy 8 na 20h gry to nigdy nie zrozumiem.

Co chce od N na E3? Gameplay bayonetty, pokemony i tyle, dalej chce się miło zaskoczyć, ale brak gameplayu z B3 uznam za porażkę.

MP3 Na razie nie mogę powiedzieć nic dobrego o tej części, mega sraka, gdzie 1 i 2 trzymały od samego początku.

Nie wiem czy śmiać się czy plakac z tak głupiego postu.

Wygląda tak samo hoiowo jak i po wczorajszych newsach się zapowiadało.

O Panie Borze Chains of Olympus przed God of War 2005 :niedobrze:

Nie ma takiej funkcji, zawsze jest wymagany ruch do niektórych czynności, niezależnie od ustawienia.

Donkey Kong Country Returns - ciężko mi ocenić grę w której sterowanie jest tak spier.dolone. Z jednej strony kupa grania, fajnie designersko levele, z drugiej masakrycznie nierówny poziom trudności, gdzie cała gra jest banalna aż przychodzi ostatni level przed bossem i sam boss na którego poszło z 50 balonów czy to właśnie... te tragiczne sterowanie wii lotem które ewidentnie popsuło mi całkowity odbiór tej fajnej gry. Nie było minuty by nie w(pipi)ialo machanie tym zje.banym urządzeniem a na ekranie zamiast np. walenia malpa robiła rolla prosto w lave. Grając w ten tytul tylko utwierdizlem się w przekonaniu ze sterowanie wii-hoiostwem nadaje się co najwyżej do paru gier w mario party, a wciskanie kazdej możliwej funkcji pod elementy motion tylko psuje rozgrywkę jak w DK. I wniosek taki ze zamiast czerpać przyjemność z Country Returns to tylko rzucalem sowity hóie przed telewizor i do gry więcej nie wrócę. A mogłem przejść wersje na 3DSa ale pomyślałem, że nie będę grał jak zwierzę wersje 30 klatkach... to grałem jak małpa machajac tym ustrojstem. Całe szczęście ze na wii zostało mi jiz tylko MP3 k nigdy więcej nie gram na tym obesranym systemie.

PIER.DOLONY TRUE OPEN WORLD FPS EXPERIENCE AAAAAAAAAAAA Zaorac.

Wole to niż mmo xd

XDDDDDD Widać, że ze wszytskich sil chcą to odratować bo jak skasuja kolejna grę to ludzie ich totalnie zjedzą.

Gow1 prologiem? Jakim prologiem, tam wszystko miało początek i koniec, a nie kórva 40h niesienia słoika na górę.

Dla mnie 8 z plusem - zaje.bista gra, tylko dobry god of war. Słowa epickosc i wyje.bisty soundtrack ta gra niestety nie zaznała. No i właśnie największą wadą jest to, że to jest chapter 1 ma 10, najdluzszy prolog jaki widziałem w grach.

Jak czytam wasza dyskusje to przypomina mi się Morrowind i teksty typu "na północy jest jaskinia a w niej książka, przynieś mi ja", i hói szukaj xD

No i wychodzi na vite liczę na cross buy i będzie grane.

Tak.

Tylko ze na spokojnie tez zakładaliśmy zmianę poziomu trudności, a zostało potwierdzone ze nie ma czegoś takiego i jest jeden dla wszytskich wiec tu może być różnie