
Treść opublikowana przez XM.
-
Doom
ale beda ludzie ktorzy beda sie swietnie bawic przy jednym zyciu, to ze ty nie ogarniasz to nie znaczy ze innym to nie bedzie pasowac dla ciebie bedzie poziom latwiejszy, dasz sobie rade i nie bedzie trzeba plakac ZE ZA TRUDNO NA JEDNYM ZYCIU no bo przeciez nikt cie nie zmusza prawda ? narzekac, ze w grze jest wiecej opcji niz mniej, lol Jeszcze zapomniałeś o iksde lolu.Typie, przecież cała ostatnia generacja leciała na motywie zgon = koniec gry i olanie jakiegokolwiek balansowania poziomu trudności na rzecz tego tworu. Dając 4 czy 5 poziomów ale co z tego skoro każdy normalny gracz zaczyna na 3 ( najwyzszy dostepny od poczatku) który i tak jest latwy, potem przechodzi 4 poziom trudności który nawet nie jest trudniejszy od poprzedniego tylko tyle że trochę więcej zabierają hapsów przeciwnicy ale ma się już wszystko ogarnięty z poprzedniego przejscia, a potem jest hardcore mode i dają te imitacje trudności która ma poziom trudności poziomu 3 tylko tyle że nie można zginąć. Ale widzę ze Wy nie ogarniacie totalnie o co mi chodzi bo jakby do tego zje.banego poziomu dali jeszcze porządnie zrobiony inny, gdzie jest więcej przeciwników, bossów czy lepsze si i jest nalprawde trudno to spoko, nie plulbym się i grał sobie na nim i olal te ostatnia profanacje, a tak to jest 5 minut roboty ze strony wydawcy i przesunięcie suwaka żeby od razu kończyć grę a "starzy" gracze jak zwykle olani. Oczywiście sr.am się tutaj w temacie bo nie dałbym sobie na nim rady, ale nie oto chodzi, a o idiotyczny trend panujący od paru lat. Ale ja nie rozumiem, c'nie i mogę sobie nie grać jak mi się nie podoba.
-
własnie ukonczyłem...
Fiend challenges - na normalu 60, na hardzie 80, na vh 100, a 120 przeciwnikow na MN. Na każdym poziomie tez w większości są inni przeciwnicy, legendarny FC to ten na MN na stadionie gdzie trzeba zabić 120 berserkerów. Legendarna misja. Takich misji jest dość sporo podczas całej przygody. Również w misjach Rachel.
- Doom
-
własnie ukonczyłem...
Og NG2 na 360 było fhoi trudniejsze na normalu, nie to co tutaj. Ilość spamerów RPG czy projectile weapons na każdym kroku to masakra.
-
Doom
Najgorszy debilizm który wprowadziła poprzednia generacja dotycząca poziomu trudności to właśnie motyw zgon = koniec gry. Ja pier.dole, zamiast dobrze zaprojektować go żeby sprawiał trudność - zwiększone SI, lepsze wersje przeciwników czy zwiększona ich ilość, mniej amunicji, zwiększona ilość bossów czy nawet dodanie mobow podczas starć z nimi to cała poprzednia generacja to pójście w ten idiotyczny motyw. Zaorac.
-
Wrzuć screena
DmC super slasher. Słaby Devil May Cry, ale wciąż bardz dobry slasher.
-
Wrzuć screena
Z którym bossem się meczyłeś?
-
Wrzuć screena
Styczeń 2008 rok - X360 z Tesco i zaraz z braciakiem polecielismy po DMC4 na premiere i Dead Rising. Jak nam się oczy świeciły ze szczęścia... nawet mimo grania na takim karzełku.
-
Wrzuć screena
Divine Divinity
-
Wrzuć screena
Za dużo czasu na wszystko, momentami można było się kompletnie zanudzić bo nie było nawet kogo uratować w danym czasie. Jedynie dzien z wygraniem w pokera wymagał większego spiecia du.py.
-
Wrzuć screena
Jak gra jest gorsza od DR2 to Nie zrozumcie mnie źle bo bardzo lubie DR2 i nawet OTR, ale "jedynka" to dla mnie prawie, że dycha (brakło mi coopa online) - z braciakiem infinite mode robilismy pare razy i siedzac przed konsola ponad 10h. Najlepszy ex na X360, "dwójka" niestety troche zje.bała sprawę z czasówkami i lokacja nie teges, ale i tak grało sie przyjemnie.
-
Wrzuć screena
Lepsza niż "dwójka"?
-
Konsolowa Tęcza
Jak dla mnie znajdzki są spoko, gdy jest ich nie dużo, jest to jakiś quest za znalezienie wszystkich rzeczy i dostajemy jakis fajny bonusik no i gdy gra sama w sobie oferuje ingame mape tych pierdół do zebrania - jakieś wskazówki co do ukrycia czy radar. No kur.va i tak kazdy lata z mapa z neta to juz lepiej jak by były pozaznaczane na mapie, +100 do przyjemnosci. Miło wspominam znajdywanie skarbów w RDR - jakaś mapka z zarysem okolicy i się szukało z wypiekami na twarzy.
-
Konsolowa Tęcza
Ciekawe czy bez mapki z neta byłoby to takie przyjemne. Moim zdaniem gruba przesada.
-
Konsolowa Tęcza
Dla mnie najlepsze acziki/trofea to Dead Rising 1 i Wipeout HD. Pierwsze dosyć ciekawe i nagradzające np. zaje.bista bronią, drugie wynagradzające skill a nie grindowanie w jednym miejscu. Z resztą właśnie takie gry jak WHD czy MGR to w większości najbardziej przyjemne osiągnięcia bo nie nagradzają zestrzelenie 200 gołębi tylko umiejętności w danej grze.
-
Wrzuć screena
5h na liczniku i jadę dalej.
-
Zakupy growe!
Te oznaczenia USK... :rzyg:
-
Konsolowa Tęcza
Nom. Kof XIII > KoF XIV
-
własnie ukonczyłem...
Metorid: Other M - no niezła gierka, naprawde spoko się bawiłem i chyba dobrze, że zacząłem od tej częsci, a mięsko w postaci MP zostawiłem sobie na później - fajny klimacik, fajny ost, spoko system walki (choc te sztuczne blokowanie mozliwości stroju czy broni to mogli sobie darowac i dac po prostu jako znajdzki, upgrade od bossa czy cos). Długość rozgrywki to ~10h. Ogólnie niczego mi nie brakowało, jest to typowa gra na 6/6+ i nie czuje zawodu.
-
Teenage Mutants Ninja Turtles: Mutants in Manhattan (Platinum Games!)
- Transformers: Devestation
Świetnie!- Transformers: Devestation
Ale mówisz cały czas o wersji na pastgeny, tak? Jeśli tak to mimo wszystko bardzo dobre wieści, chyba sobie kupie jednak wersje na PS3.- Transformers: Devestation
Ogrywał ktoś wersje na PS3? Jak się sprawuje? Jest 60 klatek?- Tesseract
- Wrzuć screena
Ja tam nie wiem, gram cały dzień i bardzo mi się podoba. Na poczatku tylko za duzo cutscenek było, za mało gry, ale potem już tylko mięsko. Na minus momenty z interaktywnym chodzeniem, na hói to to nie wiem, ale cale szczescie ten etap trwa tylko 10 minut. - Transformers: Devestation