Skocz do zawartości

XM.

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez XM.

  1. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Punisher - czemu to takie krótkie?! Wreszcie troche szybszy brawler, do tego fajna rozgrywka urozmaicona strzelaniem z kapiszonów - fajni bossowie, przeciwnicy, ale wszystko przysłania czas gry. Za mało! Alien vs. Predator - naprawdę w porządku tytuł - spory zestaw ciosów, broni białej i palnej do zebrania, fajne starcia choc sam poziom trudnosci odstaje od innych przedstawicieli tego gatunku. Ale bawiłem się bardzo dobrze latając predatorem Armored Warriors - najlepszy jak dotychczas beat em up jaki sprawdziłem - wielgachna ilość kustomizacji naszego mecha (rózne nadwozia, bronie palne, wyrzutnie, laser swordy ...), a kazdy zestaw to nowe combosy i ciosy, super design i muzyka, świetny tytuł.
  2. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    C&D wleca później, lecę według jednej z list i przechodzę wszystkie tytuły jeden za drugim. Mate, miałem problem tylko z tym grubasem co walił ogniem bo nie ogarnąłem sposobu na niego i mi kosil po 3 życia.
  3. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    No ‎Σ to 10/10, ale brać koniecznie NTSC.
  4. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    FF na zsnesw, ale teraz przerzuciłem sie na mame.
  5. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Powiem Wam - nigdy wielkim fanem beat em upów nie byłem, ot co, przeszedłem kiedyś battletoads vs dd, sof1, dd czy jakies inne gierki na pc których nie pamietam, ale ogólnie mam dosyc duże braki w gatunku i teraz nadrabiając to ja pier.dole ten gatunek jest tak genialny że ja nie wiem, nie mam najmniejszego pojecia czemu jest w tak tragicznej kondycji i gier nawet indie nie wychodzi prawie wcale - teoretycznie załozenia sa proste jak cep i krótki czas developingu by zabrało, do tego coop i ludzie by sie rzucali, a tu taka sahara. Myślałem, że slashery to wymierający gatunek, ale w porównaniu do brawlerów to jest rewelacja. No, ale nie płaczę nad aktualną sytuacja bo od mam jeszcze 30+ gierek na mame ogarnietych i będe sobie do premiery TP HD przechodził i walił konia do tych rewelacji. Dziś np. ogarnąłem sobie armored warriors - brawler mechem i ojaciepanie. Szkoda, że mam tak mało czasu teraz, ale w weekend nadrobię i przejde z 10.
  6. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jest słabsza, ale nadal to kawał dobrej gry wiec imo bym ograł.
  7. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Mi tam nie wstyd, he he.
  8. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Niby mogłem, ale tak to nie mógłbym pozrzędzić w temacie, nie? A tak serio to nawet nie wiedziałem o czymś takim. Przecież ja nie jestem od grzebania po emu tylko odpalam roma i jazda z moim PCMR.
  9. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    W ogóle dopiero teraz zobaczyłem, że wersja Arcade wygląda o wiele lepiej niż wersja ze SNESa którą ogrywałem i ma troche inny wygląd etapów. Może tez się tak nie tnie jak SNESówka bo momentami to tragedia - 10 klatek i baw się.
  10. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Double Dragon - kupa jak dla mnie. Może kiedys mi sie podobało, ale teraz tylko w Neon da się grac albo Battletoads vs DD. Niestety tutaj to momentami napieprza się w przyciski i liczy sie na to, że wszystko wpadnie, a z detekcja tu niezbyt dobrze. Gra jest trudna, a AI za dobre. Niestety, gra się przeraźliwie postarzała i ciężko się w to zmusić grac. Nie wiem czy przejdę 2,3 i Super, może kiedys. Final Fight - dobre to niesamowcie, ale co to za poziom trudności to xD Dla mnie za trudne, z ledwością przeszedłem na najłatwiejszym poziomie trudnosci i z 9 zyciami - jak przeciwnicy otoczą to życia lecą aż miło. Do tego ten je.bany Andore i Andore Jr., mój nowy nemesis i wykląłem już jego całą rodzinę 4 pokolenia wstecz. Szkoda tylko, że tak mało ciosów i raptem jeden cios to stukania, nawet żadnych specjalów brak, ale i tak bardzo bardzo fajna gra. Ale nie ma mowy żebym przez najbliższy tydzień zabrał się za kolejna cześć.
  11. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wzieło mnie na brawlery i pół dnia gram w nie. Wszystkie SoR zaliczone, DD1 i teraz Final Fight, ale jakie to jest kur.vens trudne to Nie przejdę chyba.
  12. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Streets of Rage 1/2/3 - Mały maratonik. "Dwójka" najlepsza, a najgorzej grało mi się w SoR1 (była tez najtrudniejsza z najgłupszymi bossami). Ogólnie bardzo spoko seria, szkoda tylko, że taka wolna, dobrze przynajmniej, że w "trójce" dodali szybki dobieg/dojazd. Spróbuje może jeszcze dziś przejsc Golden Axe, ale to juz prehistoria i ciężko się w to gra.
  13. XM. odpowiedział(a) na bomberman odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Ahh, pierwszy sezon Spatacusa, świetny jest. I te dupery co tam się pojawiają.
  14. XM. odpowiedział(a) na bomberman odpowiedź w temacie w SpartakuS
    Chu.jowa klata, wronerro. Pozdro.
  15. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Pisałeś swoje top 25 w temacie mate'a? Bo chetnie bym przeczytał. http://www.psxextreme.info/topic/107884-wasze-top-25-wszech-czas%C3%B3w/page-6
  16. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Brutalnoscia, fr, klimatem ze względu na lekko zmieniona kolorystka miejscami, systemem upgradu i sklepem i poziomem trudności. W NG2 są tez niektóre pozmieniane walki z bossami i ut dla łuku a w ngs2 nowa broń i bossówie (ale chu.jowi akurat ) Ogólnie to ngs2 niezła kupa w porównaniu do NG2 ale jak ktoś nie grał wcześniej to i tak będzie mu się bardzo podobało.
  17. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ano chyba, że tak jak wczesniej nie grałeś w żadna czesc to kupa swietnej zabawy Cie czeka.
  18. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Świetne zakupy, ale zamiast NG3 mogłeś wziąć już Razor's Edge...
  19. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Darksiders 2 - No i nie było wcale tak źle... no nieśmiało napisze, że przez pierwsze 10h to byłem mocno oczarowany światem i klimatem gry. Potem trochę gorzej bo dopadło mnie mnóstwo glitchy które przerywały mi rozgrywkę i cały taki jeden etap gdzie chodzi się z "minigunem" był tragiczny, nie tylko ze wzgledu na zmiane gatunku gry, ale również stałe 15 klatek na sekundę. Dobra co mi się podobało? Na pewno wspomnę, jak przy części pierwszej, sandboxowe podejście - połączenie Zeldy i God of Wara jak najbardziej na plus. System walki został podrasowany, mnóstwo broni, niezłych combosów, pojawiło się zbieranie ekwipunku i levelowanie postaci (+ zbieraniem lootu) i zabawa w ulepszanie broni, zbieranie kamieni polepszających statsy czy innych dupereli. Świat gry jest wielki, niestety znowu słaba jest jazda konno (brak galopu) i wolna, tereny miedzy dungeonami są spore i niestety bardzo puste - w większości to jakieś pole polane przeciwnikami przez które chce się tylko jak najszybciej przejechac. Grafika śliczna, design również 5 klas wyżej niż "jedynka", do tego bardzo przypadł mi do gustu soundtrack. Dobre zagadki, historia tez ciekawa, starcia z bossami również na wielki plus, ale (tu już zacznę pierwszy minus) zakończenie to jest jeden wielki dramat... Co jeszcze nie podpasiło? Bugi, glitche w większosci uniemożliwiające przejście danego etapu bez restartu gry, freezy, zanikanie tekstur, gra nie chodzi nawet przez chwile w 30 klatkach - ciągle spadki do rzędu 10 klatek i mega slideshow. Postać Śmierci okraszona świetnym głosem i designem gdzieś tam tonie i nieciekawi - powódki którymi się kieruje i samo nastawienie do każdego napotkanego NPCta na "nie". Powinno być ostrzej, brutalniej i bez współczucia. Gra mi się podobała na pewno bardziej niz DS1, ale ilosc bugów mocno nadszarpnęła moją ocenę dla tego tytułu. Do tego olanie zakończenia, zbyt duży nacisk na samo siekanie w późniejszej części gry i mała różnorodność w subquestach. 21h i czekam na kolejną cześć. Jak będę miał PS4 to na pewno sięgnę po Definitive Edition by przebrnąć przez grę bez bugów i ze wszystkimi dodatkami. W spoilerze widoczki:
  20. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Mój brat pier.dolnał calaka i grał jeszcze potem sporo online i mocno chwalił, no ale to fan tenchu wiec na pewno ma trochę wypaczoną opinie, cos jak ja z DMC4.
  21. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jeszcze nie ukończyłem DS2 to nie będe się wypowiadał czy hói czy całkiem nieźle, ale kur.va - tak zbugowanej, zglitchowanej i niedorobionej gry na PS3 nie widziałem, a parę razy już myślałem, że nic gorszego mnie nie spotka Kto to testował - nie wiem.
  22. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ja tam tez nigdy nic nie miałem do Donte, bardzo spoko postać z wyglądu i charakteru w cutscenkach. Moja jedyna uwaga co do DmC to zje.bana fabuła - posiadając już cztery części i dobrze rozpisane lore mogli lepiej przyszalec i zrobic połączenie DMC1 i 3 i złączył w całość, a tutaj sie nie popisali - postać mundusa i jego suki to
  23. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dante z DMC2 > pozostali, przynajmniej jeśli chodzi o wygląd:
  24. XM. odpowiedział(a) na Kre3k odpowiedź w temacie w Ogólne
    Bajzon pięknie przekręca słowa i widzę, że mogę mu tłumaczyć parę razy, a i tak nie pojmie. No cóż, jade kolejny raz: -jak byk napisałem, że niech sobie będzie i 20 poziomów trudności tylko niech one się różnia czyms wiecej niz przesunieciem suwaka odpowiedzialnego za strate hapsów = ale mam ból du.py, nie poradzę sobie, nie zmuszaja mnie, moge nie grac -daja wiecej mozliwosci a ja marudze = znowu jestem okropny -chce najwyższy poziom trudnosci w którym bedą jakies fajne nowe ficzery w postaci wiekszej ilosci mobow, bossow czy mniej ammo i bede ginal i powtarzal parenascie razy dany chap = mam ból du.py po raz kolejny, nie ma to nie ma. -nie przejde hardcore mode i nie dostane puchara = bede mial braki w gamecardzie i bede plakał, Wyje.buj z tematów o których nie masz pojecia, albo naucz się czytac, typie. Od początku chodzi, że hardcore mode swoją drogą, a dobrze dopakowany ostatni poziom z prawdziwym wyzwaniem swoją. Ale i tak zaraz się tu przyczołgasz i będziesz coś się tam pluł o tworzenie sobie samemu problemów.
  25. XM. odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Taki sam poziom trudności jest całościowo -jedne rzeczy są prostsze w sigmie niż w ngb a inne trudniejsze. To że NGS nie dorasta ngb pod względem trudności to jest jakaś chora myśl psycho fanów Xboxa + to ze spędzili z ngb 1000h na og Xbox a potem wielce zdziwieni, że w NGS jest im łatwo. Dla mnie ngb było proste po spędzeniu 250h z sigma. No szok. Mate -nie ma ocen na szczęście, ale przeszedłem ten challenge, i to nawet w czasie