Treść opublikowana przez Rudiok
-
Days Gone
Polska wersja Days Gone to topka jeśli chodzi o polonizację gier. Głos Deacona w wersji PL jest o wiele przyjemniejszy niż w oryginale, ma jakiś charakter przynajmniej, bo ten angielski brzmi strasznie generycznie.
-
Days Gone
Platynka była bardzo przyjemna i aż się należało za całokształt. A też nie jestem trophy-whore.
-
Jaki telefon wybrać?
Różnice będą homeopatyczne. Miej na uwadze, że A72 jest ciut większy i cięższy, a poza tym to niemal te same bebechy. S20 FE będzie robił odrobinę lepsze zdjęcia, ale nadal miewa problemy z dotykiem, których aż tyle w A72 póki co nie zaobserwowano. Brałbym albo tańszy, albo ten, który jej lepiej w dłoniach leży.
- Bloodborne
- Bloodborne
-
Control
Zobacz tu: https://www.gry-online.pl/S024.asp?ID=1990&PART=121 Generalnie w windzie przy pierwszym podejściu nie zniszczysz wszystkich czerwonych badziewi. Natomiast na dole (poziom 2) powinieneś mieć więcej rdzeni i jeden z nich wrzucasz po prostu do windy i jedziesz z nim do góry.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Abstrahując od modelu to przesiadki z 43 na 50 nie odczujesz w ogóle. No chyba, że mieszkanie z patodeweloperki i od TV do kanapy masz 1 m.
- Control
- NETFLIX
- Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
-
Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
- Ostatnio widziałem/widziałam...
21 mostów - zaskakująco dobry sensacyjniak. Jakbym nie wiedział, że wyszedł w 2020 to bym stawiał, że jest o wiele lat starszy, bo aż czuć ten oldschoolowy klimat filmów o policjantach i złodziejach. Chadwick Boseman na propsie, scenariusz prosty, ale nie prostacki, wszystko dzieje się w jedną noc więc nie ma dłużyzn, bardzo realistyczne sceny strzelanin, żadnych walk na pięści, klimatyczny i lekko jazzujący soundtrack, a do tego zamknięty i satysfakcjonujący finał. This is good shit. Do zobaczenia na Amazon Prime. 7.5/10- Control
No klimat Control jest nie do podrobienia, czuć tajemnicę, niepokojącą atmosferę i odkrywa się to w świetny sposób - notatki, video, elementy świata. Natomiast zgadzam się, że fabularnie to jest wrzucone trochę pomysłów do malaksera i wciśnięte kilka razy "start" i mamy dziwny twór, który niedopowiedzeniami i urywaną narracją maskuje niedoróbki. Ja po przejściu jedynie kojarzyłem zarys tego co się stało i kto jest kim, dopiero pomoc YT rozwiała trochę wątpliwości, a to chyba nie o to chodzi. Porównanie do Max Payne nietrafione, bo w Maxie elementy schizowe były idealnie wplecione w fabułę i nie trzeba się było zastanawiać "WTF". I nie wiem skąd narzekania na PS4, czkawki jedynie dostałem przy walce z kilkoma wytworami Pleśni na raz.- Jaki telefon wybrać?
Pytanie do czego te zdjęcia. Do fejsbunia czy IG to taki A21s za 699 zł spokojnie styknie. I mimo rozmiaru 6,5" jest stosunkowo lekki i cienki.- Fast food
Ale od jalapeño to się proszę odstosunkować - kupujesz double cheesa i jalapeño i składasz sobie ultra kozackiego burgerka na sterydach Ja jajówę z McD jadłem na Węgrzech w trasie i nawet miło wspominam, tyle że podawali ją samą, nie zawiniętą w placek i można było dodatki różne dobierać typu pieczarki, szynka, szczypiorek, jak w hotelu niemal.- Jaki telefon wybrać?
5k? Gdzie tak tanio? Na premierę chcieli nawet 8-9k za topowe wersje...- Jaki telefon wybrać?
Ej, a jakiś telefon nie-smartfon, po prostu do dzwonienia z w miarę dobrą baterią i bez wodotrysków? Typowa cegła wzorem starych Nokii. Patrzyłem, że jest tych Nokii trochę, ale coś podjerzane małe baterie mają...- HBO Max
- Ostatnio widziałem/widziałam...
Yesterday - przyjemna komedyjka na niedzielny wieczór, lekki, łatwy i przyjemny a i pośmiać się można. Do tego hołd dla Beatlesów i urocza Lily James, bardzo miło spędzony czas. 7/10 Rambo: ostatnia krew - ciągle chodzi mi po głowie pytanie "dlaczego ten film w ogóle powstał?" i dalej nie znalazłem na nie odpowiedzi. Johna Rambo tutaj jak na lekarstwo i tylko chwile kiedy się przedstawia albo jak wchodzi jakiś flashback o tym przypominają. Tak naprawdę mógł to być każdy Jan Kowalski, a wrzucenie tu Rambo pasuje niestety jak szpilki na Giewoncie. Rozumiem, że hajs się musiał zgadzać, ale bez przesady, nawet bandanę zdjął i włosy uciął... Oprócz finalnego montażu nie ma tu nic co spajałoby klamrą wszystkie wcześniejsze odsłony i Stallone zmarnował potencjał na pokazanie czegoś co miałoby korzenie w poprzednich filmach. 3/10 bo kilka brutalnych scen było pomysłowych, ale nic więcej. Calvary/Kalwaria - Gleeson w roli życia, film mocny w swojej wymowie (zmierzenie się księdza z problemami parafian, w tle wykorzystywanie seksualne, kryzysy wiary itp.), sporo możliwości interpretacji. Nie jest lekki, ale bardzo dobrze się ogląda dzięki świetnym aktorom, do tego krajobrazy irlandzkie. 7.5/10- Jaki telefon wybrać?
A jaki budżet? Zwykły s20 FE normalnie "na legalu" teraz za 2199 zł w Euro RTV.- Jaki telefon wybrać?
Wymieniłem mamie starego Redmi na nowego Redmi 9 i nie mam uwag. Duży, wyraźny ekran, bateria trzyma spokojnie 2 dni przy normalnym użytkowaniu, zdjęcia poprawne, dużo pamięci (i RAM i wewnętrznej) przez co nie muli. No w tej kategorii cenowej dla kogoś kto używa telefonu do dzwonienia plus 2-3 aplikacje na krzyż (FB, Messenger i Whatsapp) to nie mam pytań.- Days Gone
- Ostatnio widziałem/widziałam...
Hehe, podobnie czekałem aż wskoczy na polskiego Prime i się doczekałem. Również polecam i zgadzam się z większością tego co piszesz. Szczególnie jeśli chodzi o udźwiękowienie i jak ważne są dla całej historii te głuche dźwięki, przestery, wysokie częstotliwości. Kiedy trzeba wzbudzają niepokój, nawet złość i o to chyba chodziło. Film stoi rozmowami, a najbardziej poruszyła mnie ta ostatnia między Rubenem a jego opiekunem Joe, ogromny ładunek emocjonalny i ukłony dla aktorów za nieprzeholowaną, stonowaną, ale pełną emocji grę. Co do końcówki to ciut inaczej ją zinterpretowałem, ale to już zaleta takich dzieł, że każdy z nich co innego wyciągnie.- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Jak ja tęsknie za dobrym wokiem Niestety indukcja i wok nie idą zbytnio w parze. Chyba że ktoś ma inne doświadczenie to zamieniam się w słuch.- Days Gone
Wątek O'Briana ma przecież taki potencjał na kontynuację, w ogóle przy tym settingu można nawet akcję przenieść w zupełnie inny rejon Stanów, zapuścić się do większych miast, albo parków (Sekwoje <3). Cholera, nawet Deacon mógłby być jedynie postacią drugoplanową, ale potencjał jest żeby zrobić z tego mocne IP. Naprawdę nie kumam tego, że gra nie zebrała należytej uwagi na premierę. Szczerze to sam nawet krzywo patrzyłem nie znając jej, słychać było tylko o bugach a słynna "recenzja" IGN tylko dorzuciła do pieca. - Ostatnio widziałem/widziałam...