Faka

JA PIERDOLE! CZAICIE TEN GEJPAS? KURWANCKA, JAK NIE OBLIVION, TO JESZCZE ŻABOJADOWSKA GIERKA. POJEBAŁO ICH. ZARAZ KURŁA MAJ I DOOM ZROBI CI Z DUPY TERMOMIXA. POJEBAŁO ICH. Ale to spoko, im więciej gier, tym lepiej dla nas, świadomych graczy, czego chcą. 2026 rok zapowiada się na kozak.

Spoko, to ja Ci dam takie prześwietlenie, że poczujesz w swojej dupie naleciałości FF XD. 92 na meta za darmo nie wystrzeliło XD

Co to jest? Za dużo to nie mówi.

To różnią się tylko rozdzielczością? Ja gram w trybie jakości jak coś.

Czemu tylko ta gra nie ma HDR/DV? Ogólnie super gierka, czarny konik, ma szansę zdobyć goty i na dodatek rpg.

Ja nie rozumiem tych broni, każda broń ma te swoje C, D przypisane pod atrybuty? Tylko, atrybuty które ulepszasz nie "trafiają" Ci w te bronie, bo każda ma inne. O co z tym chodzi? Ma to jakiś wpływ? Dobrze, że chociaż są elixiry na respec atrybutów, więc praktycznie zjebać postaci się nie da.

No, ale teraz ten pikto uczy dla wszystkich te umiejętności pasywne czy tylko dla jednej postaci? Nie mam teraz jak w tej chwili sprawdzić, bo musiałem wyjść.

A czyli trzeba zrobić parę walk i bohater się nauczy umiejętności, spoko, kumam. Różnica między pikto, a luminem jest taka, że lumin to jest sama czysta pasywna umiejętność, a pikto daje od razu statystyki i pasywną umiejętność. Spoko system, można kombinować na wiele sposobów.

W ogóle jak to jest z tym Pikto? Kiedy postać nauczy się tego pikto, żeby przeszło na lumine? Bo Gustavo nauczył się jednego pikto i ma luminę, to teraz dałem babie Lune, żeby się nauczyła i też miała lumine.

Chuj wie, ja tylko na razie polegam na tym auto save, bo nigdzie zapisu nie idzie znaleźć.

Z Mimem to sobie poradziłem, ale z tą rudą kurwą to się męczę.

Ja mam problemy na normalu z tym parowaniem i unikaniem, więc nawet nie będę na razie przełączał na trudny poziom.

Fajna ta gra, ale te parowanie i unikanie, to trzeba się mocno przysiąść do gry. Dostaje te szlagi i nie mogę wyczuć momentu ataku przeciwnika.

A przybliż do samego końca mapę i wtedy masz lokację, tak to działa.

W sensie, co z tymi personami? Ja tylko w trójkę grałem, tam największy minus był ten tartarus, który potrafi wyprać Ci życie i co też przez to nie ukończyłem gierki. Nie pojebało mnie aż tak po prostu, że mam się męczyć ciągle tymi samymi rzeczami. Tam było dobre te życie studentów i to było ok, ale tartarus to kurwa najgorsze chujostwo jakie mogło Cię spotkać.