Faka

Na PS5 jakie pustawe miasto, a na drugim to już są ludzie w tej wersji PC. Chodzi mi o zdjęcie samochodem.

Na czym gracie? PS5 czy Sex? Bo grę mam, ale jeszcze nie zacząłem, skoro takie problemy wyskakują.

Naaah, preload i płytka w celu weryfikacji, że możesz wkroczyć do świata Cyberpunka Chyba, że faktycznie będzie dociągał patcha XD

Jednak to nie ma znaczenia, kiedy sobie zamówiłeś z ME grę w preorderze, bo patrzę na stronie Inpostu i paczka siedzi od 16:50. ME? Zawsze szanowałem, będzie odbiór o 24 w nocy XD ALE HAJP MI WJECHAŁ, CZUJESZ?

Mi aplikacja inpost podaje, że jest gotowa do odbioru, ale nie można XD. Siedzi sobie samotnie w tej, kurła, blaszanej szafie, a kodu nie podadzą, póki nie będzie 10 grudnia.

Bo skoro dają takie recenzje (w ogóle nie nazwę tego recką, a manifestem poglądowym) i przy okazji prowokują swoimi woke lewackimi wypierdami jak ta ten facet z kotaku, to nie dziwne, że internet w takich tematach jest zalewany szambem politycznym. A komentować tę babę z guwnospotu nie ma sensu, bo ona zagrała w tę grę tyle, co papa smerf gonił dziada czarnego.

Na stronie bungie.net podali rozmiary dla poszczególnych platform.

70 gb na Sexa ponoć xd

Chodzi o to, że ten gunwospot ma ogromny wpływ na branżę grową, niż inne portale, które mają jaka tako kompletne pojęcie o graniu w gry.

Trochę śmieszą mnie te komentarze, że nasi grają po polsku z dubbingiem i wyśmiewają. Jakoś w innych krajach to ludziom nie przeszkadza i grają w swoim ojczystym języku i nikt ich z tego powodu nie wytyka. Ha tfu.

No, ja to mam w sumie zagrać w pełny, polski dubbing, gra robiona przez rodaków to i gra będzie grana po naszemu. Na pewno takiej lipy nie odwalili, skoro aż tak się za to zabrali porządnie.

Ciekawe, czy MS dogada się z Ubisoftem z usługa Ubi+, fajnie by było, tam też mają ponad 100 gier do wyboru. Najlepiej to też mogliby się połączyć w GP, jak z EA.

Niesamowity sztos ta gra. Przeszedłem, fabularnie to kogel mogel w głowie masz, jak przebrniesz, poczytasz kartki nt. przedmiotów paranormalnych, co niezmiernie wciągało czytanie, tak jak i cała siedziba Najstarszego Budynku. Losy Jesse i Dylana też były intrygujące, że nie wspomnę o reszcie jak na przykład doktora Darling. Co mnie najbardziej rozwaliło w grze? Przede wszystkim fizyka, destrukcja otoczenia i strzelanie do zarażonych ludzi przez syk, dlatego nie dziwiłem się, że ta gra czasami dławiła konsole PS4 i Xone, a tutaj w Sexie? Stabilnie jak Żyła na stoku. Kurdę, więcej takich singlowych gier, a już w ogóle to najlepsze lekarstwo, które Cię dalej zaraża do dalszego ogrywania innych gierek. Teraz czas na Cyberpunk 2077.

Ten riley macleod to niezła pizda na strzała, co typ myśli, że jak napisze większość tematu o transach w grze, to jest kul i trendy XD. Zaorać to całe wykolejone towarzystwo.

Oho, sms (zdziwiony, że dostałem), że paczka jedzie do paczkomatu? Ciekawe czy jutro będzie, czy do czwartku czekać.

A piszą coś w recenzjach o klatkach 60 fps? Chwalą to? Oczywiście, że chodzi mi o nextgeny.

Opencritic 93/100 XD https://opencritic.com/game/8525/cyberpunk-2077 No to gra pozamiatała.

To jest serio z gry, czy fotoszop?

Za 2 godziny to się chyba internet spali w tych wszystkich serwisach recenzenckich, a meta to chyba pójdzie do szafy się schować, bo się będą bać o własne zdrowie, że dlaczego tak nisko został oceniony XD

60 fps na next genach to potężny gamechanger i przez gardło by mi nie przeszło, że miałbym sobie psuć wrażenia z gry w 30 klatkach.

Kumam, ale jednak ten bug ze znikającymi rozmowami jest jednak bardziej denerwujący, leci jakieś tło, napisy w ciszy. No idzie się zirytować.

Też mieliście jakieś bugi ze znikającymi dźwiękami podczas rozmowy? Napisy lecą, ale głosu nie ma, nawet i czasami też napisów i głosów nie było.

Media Expert ogarnął mi już paczkę do wysyłania. Kurła, muszę do tego czwartku ukończyć Control, bo potem już nie będzie czasu XD

Tu jest wersja z Xone S. Tylko trzeba i tak pamiętać, że grają w tego bez patcha.

Ja na miejscu CDP walnąłbym takie kary pieniężne graczom, że do końca życia by się nie pozbierali, a internet by się w końcu nauczył, że tak nie powinno się robić. Może nie graczom, ale sprzedawców, lewych sprzedawców co pod ladą sprzedają przed premierą.