maciucha

Nintendo z wszystkim 10 lat do tyłu. Z wsadzaniem open worldów na siłę gdzie popadnie również.

Wystarczy porządny wypadek Piastriego z Norissem w T1 i cyk pyk a wydaje sie ze katastrofa jest blisko

Zupełnie jak ślina Zaka na wizjerze Piastriego.

Było blisko

Serio na takim mocarzu next genie fifka jest w 30fps? XDD

W zupełności wystarczy. Ja cały czas jadę na LCD 64gb

Zaległe indyczki do grania pod kolderka

Jakby ten stół jebnął ze stówą nad głową to zgon na miejscu

polecam kanał

No cóż. Tylko się potwierdza, że przenosiny na PC + Switch to była dobra decyzja

52zł za to wszystko

Infekcja, inhalacje 3% solą i granie cały dzień w multi Halo 3/Gears of War, a w tle forumek. Feels like 2008r

Kurde bele z 3 miesiące temu kupiłem wszystkie wydania jeszcze raz w pdfach mimo zamawiania (często podwojnych) kopii z allegro wczesniej. Niech wam się wiedzie za mój hajs

Reamfall

PE mam prenumeratę już tylko w formie pdf. Specjale biorę fizyki ze sklepu i trochę dziwnie jak numer jest już w paczkomacie, a na pdfa muszę jeszcze czekać No ale nie jest to w sumie żaden problem ;)

@Perez Z czego wynika opóźnienie we wstawianiu pdfów?

wczuwka przed nowym specialem i jazda

Dobrze, że jest jeszcze PC, bo konsole naprawdę się skończyły. :/

U mnie podobnie. Ale dzisiaj tak grzało słoneczko, że też pyknąłem z kumplem pętlę 40km

Rozumiem że napisy anglik tylko?

Lecę całość po raz nie wiem który. Szósty? Zawsze tak samo dobre. I pierwszy raz mam ochotę kupić funko popa

W ogóle jaka duża jest potrzeba regeneracji organizmu po tak dużym wysiłku. Wczoraj zasnąłem jak dziecko, spałem ok. 7,5h, dzisiaj dzień wolny ja po 3 kawach i dwóch godzinnych drzemkach dalej chodzę zmęczony i ziewam xd

1 kumpel miał kryzys od 60km i jechal slabiej ode mnie ale drugi to taki maniak co ostatnio na jakiś ultra zawodach wybiegał 112km więc trochę się nudził Fajnie, że byli bo o ile trasy 50-60km lubię robić samemu, to jednak stówka w nowym, mokrym terenie z bolącym wszystkim na sam koniec mija przyjemniej w towarzystwie. Opady przez pierwszą godzinę i na samym finiszu no ale wszystko w kałużach i błocie w lesie więc warunki ogólnie mokre.