w07t3k

Nie chodzi o to, że waham się kupna konsoli i Fify - Xboxa mam od ponad dwóch lat, a w Fifę gram od dobrych paru miesięcy. Po prostu w moim mieście jest organizowany turniej na PC i stąd moje obawy. Gorsza grafika i animacje problemu raczej nie robią, ale jeśli mam się uczyć grać w zupełnie inną grę, to już słabo.

Jakie są różnice między wersją na X360 i PS3, a PC? Nie chodzi mi o różnice w oprawie, bo to jestem w stanie przełknąć. Gorzej jeśli sterowanie jest inne, a paleta zagrań ograniczona itp.

Miałem przerwę w graniu, ciągle jestem na początku i mam problem - gdzie najlepiej sprzedać rzeczy, które znalazłem w opustoszałym markecie na zlecenie tej laski, która pisze książkę? Wiadomo, że coś sobie zostawię, ale obecnie mój bohater nosi ponad dwa razy więcej bagażu niż powinien, jeśli chce biegać. Mogę sprzedać przedmioty jej, ale ceny ma, jak na mój gust, zaniżone.

Jaka jest najlepsza opcja (/opcje), zeby podbić karmę? Pewnie nie jest równie skuteczna jak mordowanie, gdy chcemy zbić karmę, ale może warto spróbować.

A gdzie można sprawdzić te poziomy karmy (dobrej czy złej)? W treści achievementów jest wzmianka o poziomach.

A czy poziom trudności ma wpływ na zdobycie (lub nie) achievementów?

Ok, dzięki. A czy jeżeli tracę karmę, to czy będzie mi ciężej ukończyć grę, czy tylko będę grał jako ten zły? Mam się podlizywać, czy mogę kraść i zabijać?

Dopiero zaczynam swoją przygodę z Falloutem, więc nie miejcie mi za złe, że pytam o pewnie oczywiste dla was rzeczy. O co chodzi z tą karmą? W spisie achievementów znalazłem kilka osiągnięć za dobrą i złą karmę, więc myślałem, że dobra karma będzie odpowiadać za wykształcanie się dobrych cech u mojej postaci, a zła będzie ją sprowadzać na złą drogę. Gdy jednak opróżniłem szafkę w pewnym domu (czynność była wyróżniona kolorem czerwonym) to na ekranie wyświetliła się informacja, że tracę punkty karmy, czy coś w tym stylu. Jak więc jest z tą karmą?

Tak z czystej ciekawości: co jest lepsze - Stranglehold czy Bourne?

Explorer jest spoko, tylko na moje jest zbyt lekki i ma beznadziejny przycisk back.

Mam Fife 09, więc piłka odpada. Z wyścigów mam PGR 3/4 i Forze Motorsport 2. Kupić GRIDa, czy jest coś ciekawszczego, bardziej oryginalnego?

Dobra, Fallout zamówiony. Teraz szukam gry dla młodszego brata do 100 zł. Co do gatunku - na pewno nie RPG i RTS. Wolałbym też unikać gier typu Viva Pinata, ale z drugiej strony nie chcę kupować FPSa.

Podłączam się pod powyższe pytanie i dorzucam parę swoich: Czy jeśli chcę schudnąć, to lepiej wyznaczyć sobie pewną liczbę km do przebiegnięcia, czy lepiej biegać określony czas? Czy brzuszki i pompki wspomogą odchudzanie, czy nie będzie to dobre połączenie?

A jest opcja włączenia napisów w grze?

A czy wydarzenia w Falloucie 3 są w jakiś sposób powiązane z poprzednimi odsłonami? I jeszcze jedno: czy w wersji angielskiej mogę ustawić język polski?

Co możecie polecić za ~100 zł? Szukam dobrej i wciągającej gry, która wystarczy mi na dłużej. Myślałem nad The Orange Boxem, Skatem 2 i Falloutem 3 (te dwie wykraczają poza granicę, ale jeżeli będzie warto, to dopłacę). Kupić którąś z tych, czy macie lepsze propozycje?

Fajnie, a od kiedy kibicujecie Realowi?

Witam Poszukuję solidnej myszki do laptopa za rozsądną cenę. Głównie przeglądam internet, a gram sporadycznie. Ostatnio miałem Razera Copperheada, stąd wolałbym, żeby nie była to pierwsza lepsza myszka, ale też nie chcę płacić tyle co za wspomnianego Razera trzy lata temu. Jeśli znajdzie się coś bezprzewodowego to tym lepiej. Jeżeli nie, to nie będę rozpaczał - bezprzewodowość nie jest priorytetem.

Nie sprecyzowałem, czego poszukuję, bo chciałem zebyście napisali co wam od razu przyszło na myśl. Wolałbym, żeby gra miała rozbudowanego singla, multi jest mniej ważne. Co do gatunku to myślałem nad RPG. Co prawda niewiele miałem do czynienia z tymi grami, jednak myślę, że czas się przełamać. Padł Fallout 3, o którym już wcześniej słyszałem, tylko nie wiem czy jest to odpowiednia gra dla kogoś mało obeznanego w RPGach. Co do GTA i Burnouta, które również zostały wymienione - przeszedłem obydwa tytuły.

Szukam gry, która zajmie mnie na długie godziny i pozwoli zabić nudę. Jakieś pomysły?

Nie ma.

Ma ktoś angielskie napisy? Polskich póki co brak.

Nie do końca o to mi chodziło. Po prostu miałem na myśli jakieś lekkie buty, najlepiej jasne i tyle. Bez żadnych siateczek i innych udziwnień. Mają to być buty na codzień, a nie typowo do biegania. Wiem, że pewnie przy wyższych temperaturach ugotowałaby mi się w nich stopa, ale od tego są sandały.

Szukam jakichś butów na teraz/na lato. Jakieś pomysły?