Marcin_wawa

Witajcie:)

Pierwsze słyszę, aby SUVy były przyczyną braku Accorda. Przecież chociażby taka Mazda 6 sprzedaje się bardzo dobrze. W salonach Hondy w Europie, a szczególnie w Polsce nawet Civic'ów brakuje, bo dla nich najważniejszym rynkiem teraz jest USA i tam pchają większość produkcji. Stąd moim zdaniem decyzja o rezygnacji produkcji Accorda na Europę.

Model jazdy to mistrzostwo. Pograłem chwilę na padzie bmw m4 bez asyst i wiem, że muszę kupić kierę. Nie spodziewałem się tego... odpaliłem demko z grymasem, co za gówniany półprodukt nam szykują, a teraz szukam kierownicy...:/

Dzięki. No to dobre wyniki. Biorę na rok auto z takim silnikiem i zastanawiałem się jak to będzie paliło.

Ile Ci pali ten silnik w mieście?

Mi niestety skończyło się auto służbowe i gdyby nie opcja fajnego wynajmu długoterminowego, to kupiłbym Toyotę Yaris. Trochę damskie i z praktycznością słabo ale silnik diesla pali śmieszne ilości paliwa, jest starej konstrukcji, a do pracy mam 20km przez Warszawę, więc wydawało mi się spoko opcją.

Podstawowy Machir Bay daje radę i ma spory poziom zatorfienia, ale mi najbardziej smakuje Loch Gorm, bo ma lekko słodkawy posmak. Ciekawa i mało znana w Polsce destylarnia, tak jak mówisz młoda i pierwsza od wielu dziesiątek lat, która otrzymała prawa do produkcji whisky w Szkocji.

Spróbuj Kilchomana:)

Przecież redbreast jest tak aksamitny, że bardziej się chyba nie da. Ogólnie irlandzka jest z definicji łagodniejsza, bo więcej razy destylowana. Po tym co wypisałeś to wolisz dym i torf, czyli bardzo wyraziste whisky, które się kocha albo nienawidzi, więc whiskey nie jest Twoim tematem. :) Dla mnie irlandzkie wchodzą jak woda, dlatego też średnio je lubię ale dla gości, którzy rzadko lub wcale nie piją whisky jest idealna.

Wejdź na ich stronę i poczekaj na festiwal win i alkoholi mocnych. Mają go 12 października. Po nim są rabaty od 30% do 50% ale chyba tylko dla uczestników. Wracasz do sklepu z książeczką, którą dostajesz na festiwalu i kupujesz co chcesz z rabatami z książeczki. Jak jesteś z Warszawy to polecam, bo fajna impreza i można poznać nowe smaki, porozmawiać z ludźmi z destylarni itp. Warto pójść na otwarcie, bo jest zdecydowanie mniej ludzi. Po 16 nie polecam... Buffalo Trace kosztował chyba 125 zł, i ja go rok temu kupiłem za 70 zł chyba jakoś tak. Blantons podstawowy był za 100 zł. Wszystkie Single Malty -50% ale tylko te importowane przez M&P, bo reszta z koncernów Diageo, Pernord Ricard czy Moet Hennessy nie są przeceniani. Wiadomo, inne marże.

Spróbuj sobie szkockiej leżakowanej np 12 lat w beczkach po sherry. Smakuje jak bourbon;) @messer88 w Polsce do kupienia w sieci M&P Alkohole i Wina Świata. Bardzo dobry swoją drogą.

Też pykam regularnie. Póki co znaleźć się w grupie ostatnich 10-20 graczy nie jest trudno. Pierwsze 50 osób odpada zanim zdobędę dobry sprzęt na odludziu i zabiję góra 1 osobę. Później jest dużo ciekawiej. Oczywiście można wylądować w tłocznym miejscu ale wtedy przeżycie to loteria:)

114zł - dwa numery w Orange (mój plus drugi gratis (robię cesję żony numeru), 10GB internetu każdy, 3GB w EU każdy, reszta no limit, światłowód do 300Mbit/s, telewizja przez rok za darmo z możliwością rezygnacji, i pewnie tak zrobię. Umowa na 24 miesiące. Skusili mnie też anulowaniem dotychczasowej umowy na mój numer, gdzie został jeszcze ponad rok do jej końca, a płaciłem 190 zł (iPhone'a w abo mi się zachciało...). Co do jakości usług, to zobaczymy, trochę się obawiam, ale UPC nic ciekawego mi nie przedstawiło. Dopiero jak złożyłem rezygnację, to próbowali ale dalej słabo. Chociaż z internetem u nich nigdy nie miałem problemów i zawsze działał z pełną prędkością 60Mbit/s.

Prowo? Często przechodzę obojętnie obok twoich komentarzy w różnych tematach, ale tutaj już wybitnie poleciałeś. Gdyby tak było jak mówisz, to nikt by na niego nie czekał, i nie byłoby tej całej szopki wokół niego.

Sterowanie jest zmienione względem PC, tak jak myślałem. Sterujemy postacią bezpośrednio padem bez klikania. Pogram w demo i zobaczę, czy mi odpowiada takie rozwiązanie, ale z tego co czytam ludzie chwalą.

Wydaje mi się, że na tym koncercie byli w lepszej formie. Pamiętam jak pożyczyłem od kolegi DVD z dodatku do płyty i było katowane.

Zobaczymy. Może poprawią sterowanie pod pada, jak w innych grach tego typu.

Za tydzień gra trafia na konsole. Kupuje ktoś? Ja na pewno biorę:)

Aż sobie dzisiaj ściągnę znowu grę. Zobaczę jak wyniki się pozmieniały. :)

Nie zastanawiaj się za tę cenę. Nie odbijesz się. Są klasy gdzie z padem jest bardzo ciężko, jednak można znaleźć swoje ustawienie pod większość aut. Z reguły jak jakiś samochód jest niegrywalny, to tylko ze względu na dużą moc, RWD i małą przyczepność (brak spojlerów). Wystarczy włączyć kontrolę trakcji i jest dużo lepiej. Ja do dzisiaj od czasu do czasu pogram sobie online i bawię się świetnie. Najlepiej na padzie jeździ się klasą GT3 i tę najczęściej spotkasz online.

Przecież cytat wyraźnie mówi o ściąganiu i graniu przez miesiąc za darmo:

iMac late 2013 miał opcję wybrania karty GeForce GTX 780M. Shankor, sprawdzenie tego zajęło mi mniej, niż Tobie napisanie tego konstruktywnego posta.

Darkest Dungeon (wspaniała gra), Salt and Sanctuary czeka na swoją kolej, w przerwach od dzisiaj będzie grany Battlefield 1 i raz na jakiś czas powracam do Project CARS.

Ja tak mam niestety dość często.

Lubię takie whisky z Islay, które są dymne, ale ten dym jest taki hmm słodkawy, a nie słony. Gdy nie mają w sobie aromatów aptecznych, czy asfaltu, to jest rewelacja. Taki dym jak opisuję pozwala łatwiej przystosować kubki smakowe i dzięki niemu nie przeszkadza wysoka moc i czuć więcej aromatów. Z whisky z takim dymem polecam Taliskera i Bowmore'a. No i wszystkie Single Malty leżakowane w beczkach po Sherry. Są to wytrawne whisky ale mają słodkawy posmak, który ułatwia ich odbiór. Są idealne dla ludzi, którzy przechodzą z picia blendów z colą, do okazjonalnego delektowania się szklanką whisky z wodą/lodem. Póki co to jest mój etap (ale whisky z colą, to mój zestaw na każdą imprezkę). A jak połączysz beczkę sherry i dym, to jest poezja...