Wojtusior

Jedyne fajne nakrycia głowy, jakie są to full capy i kapelusze. Zwykłych czapek nie lubię.

Racja, ale to i tak dobrze, jeśli o plecak chodzi, bo niektóre są naprawdę 'stylowe'

Ale źle też nie wygląda

Naprawdę świetna gra, dobrze poprowadzona fabuła, klimatyczne miejscówki i genialny co-op . Multi też bardzo fajne, tylko szkoda, że tylko czasu w lobby się czeka. Mocny kandydat na grę roku! Niestety normal, na którym gram ze Sztajnem rzeczywiście banalny. Jeśli by się dało wolałbym od razu zacząć od Insane.

No to niezłą okazję żeś wyczaił . Obie pary fajne całkiem, drugie bardziej mi pasują.

Całkiem, całkiem

To są unisex'y ? Bo koleżanka w mojej klasie takie ma

Ninpo, szurikeny, łuk itp. dozwolone. Tylko inną bronią białą nie możesz dotknąć przeciwnika

Szukam chętnego na Co-Op'a na Hardcore. Gra już zakupiona, czekam, aż dojdzie . Gadulec: 347981. edit: nieaktualne już xd

Girsy 2 czy Fable 2 ?

No to rzeczywiście miałeś rację . Ale te buty podobne do blazer'ów strasznie.

Okej, a pokaże mi ktoś ten model pumy?

Specjalnie porównanie zrobiłem

http://i37.tinypic.com/2egabmx.jpg Na tej fotce to blazery na tysiącosiemsetstodziewięćset procent

O kur.a, esencja wiochy . Chociaż te blazery całkiem za(pipi)iste ^_^.

Kolekcja Pumy, zdaje mi się.

Na tej krakowskiej stronie już więcej rodzynów nie ma, chyba

Czasem to fajnie wygląda, racja ;]

Od starszych dostałem w ramach zimowego wyposażenia . Normalnie ja też w Tarasach nie kupuje, bo tam drogo f pytkę. Zwykle przez internet.

Po prostu cud, druga Irlandia

Dzięki Za czapkę? 75zł w Złotych Tarasach, resztę też tam można nabyć ;]

Wczorajsze zakupy:

Śmieszy mnie to, że z tego co widzę w stolicy to 2/3 szalików to podróby kraty Burberry. Aż taką karierę ten wzór na bazarach zrobił :| ?

Dzisiaj sobie pograłem. Myślałem, że Sith Lord będzie odpowiedni na początek, a tu zonk, gra jest naprawdę trudna albo ja nie łapie jak w to grać. Nie skończyłem 1 poziomu, bo po tej akcji z pomieszczeniem z laserami, jak checkpointu nie było sie wkurzyłem i na razie przestałem grać . Zmieniam poziom na Warriora, tutaj szybciej (pipi)icy dostanę, niż dokądś dojdę xd

Na Wojowniku gram. Udało mi się w końcu to przejść, dałem sobie spokój z Lunarem i wrzuciłem szpony . Poszło za 1. razem, bossa też zmęczyłem. Nawet nie był taki zły, chociaż już sobie dałem spokój i zużyłem kilka uzdrawiaczy . Teraz chapter 4 ;]