Treść opublikowana przez Nemesis
-
PSX EXTREME 334
Podziękował!
-
Metal Gear Solid 4
Drugi volumen kolekcji musi powstać. Wróciłbym do 2008 roku, gdy granie dziadkiem w nanoskafandrze było na topie. Grze oberwało się za dysfunkcję oprawy, bo rejony Bliskiego Wschodu odstają od późniejszych aktów. Dzisiaj, mam tylko YT, bo PS3 dawno sprzedane. I gierka, chyba jak żaden inny tytuł z epoki PS3 wymaga tytanicznej optymalizacji.
-
PSX EXTREME 334
MindsEye? Tak, Roger docenił moje poświęcenie i zadbał o dobrostan psychiczny. Napiszę tak: to jest gra zrobiona na raty i w ratach sprzedawana. Wątpię, aby Benzies ją skompletował, bo branża łypie na GTA VI, do tego gierka byłego producenta w R* za mocno bije się z wizją futuryzmów i AI. Odpuść sobie, chyba, że bardzo chcesz wesprzeć Build a Rocket Boy. Zakulisowa opowieść Death Stranding różni się na tle reszty dokonań Hideo i jest wyjątkiem od reguły wielkich nazwisk gamedevu zdanych na siebie po zakończeniu korporacyjnych karier. Okoliczności odejścia Kojimy z Konami nie brałem pod lupę, bo raz: miejsce na core txtu, a dwa: temat przewałkowano zbyt wiele razy, a okazuje się, że i sam Hideo niespecjalnie chce o tym mówić. Pod fotą dopisałem, że kiedyś się podejmę tej sprawy, tylko nie wiem, ile faktów z tej historii uda się wyciągnąć, bo o usuwaniu z listy płac, kasowaniu witryn KojiPro i anulacji głównego zakończenia Phantom Pain wiedzą już (chyba) wszyscy. P.S. Niezmiennie dziękuję za feedback. I dziękuję w imieniu wszystkich redów.
-
SNES Extreme
"Keep it simple" - zapamiętam. Kazanie przeczytane, pokutę rozpocząłem Spoiler
-
Death Stranding 2 On The Beach
Po skończeniu On the Beach akurat niosłem się z zamiarem powrotu do najlepszej mechanicznie części Metala
-
Death Stranding 2 On The Beach
Bo ta gra ma wajb Phantom Pain. Scenerie w Mekyku przypominają Afgan z tamtej gry. Ale to nie koniec, bo Spoiler Sam noszący kapsułę z Lou odczuwa coś w rodzaju bólu fantomowego, jeśli weźmiemy poprawkę na wydarzenia z końcówki pierwszego rozdziału gry.
-
Death Stranding 2 On The Beach
Raczej nie. W pierwszym DS takie możliwości chyba nie było. Nie wiem, czy modyfikowano to w wersji reżyserskiej.
-
Death Stranding 2 On The Beach
To Hideo, trzeba przywyknąć. Za mną dwie godziny i dokładnie tego oczekiwałem - powtórnej przeprawy przez nowe, wyjęte chyba żywcem z amerykańskich pocztówek krajobrazy. Ogarnę się do południa ze wszystkim i lecę z paczkami.
-
Resident Evil 8 Village
Najlepszy statek był akurat w RE7, ze straszącą Eveline.
-
Blades of Fire
Ja przy graniu pierwszą godzinę oczywko nie wyekwipowałem żadnej zapasowej broni, bo gra niestety wprowadza tutorialowy chaos w kontekście kuźni - tj. musimy spędzić trochę czasu, aby nauczyć się kucia ostrzy, co jak się po czasie okazało nie jest takie skomplikowane, ale autorzy powinni dbać o spójność. Potem już idzie gładko, i gra ma szerokie pole do popisu, jeśli idzie o grind, ja korzystałem z ubijania szkieletów, a surowce wypadały gładko, bo w BoF chodzi o upgrade broni, a nie postaci. Gierka jest poprawna, choć niedostatecznie wypromowana, co dziwi, bo jest jedną z bardzo niewielu, współczesnych gier, której twórcy bazują na autorskim techu, w tym przypadku - Mercury Engine. Stylowa i baśniowa ta gierka jest.
-
własnie ukonczyłem...
W Sony chcieli opracować konkurencję dla FF7 i podpiąć się pod gatunek jrpg zdominowany wtedy przez Squaresoft. Jeśli ukończyłeś grę to widziałeś nazwisko Yoshidy na creditsach.
- Marathon
-
SILENT HILL REMAKE
Silent Hill 2: Remake to poprawna mechanicznie gra, ze wszystkimi współczesnymi adnotacjami do trendów gier akcji, plus dokłada duszną, pełną rdzy atmosferę i tworzy klimat oryginału, który przecież i tak był surowszy. Tego samego oczekuję od 1. Nic więcej. Blooberów nie stać na eksperymentowanie z takimi markami, a jedno Shattered Memories, choć absolutnie świetne, wystarcza.
-
Resident Evil 8 Village
Hola, hola, uwielbiam Village za surowy klimat, a że jestem świeżo po seansie "Nosferatu" Eggersa załapałem zajawkę i wracam do tej przygody. Gunplay, eksplorka, wszystko jest megi, choć bazowym surowcem jest czwórkowy wajb i sami autorzy bili się tutaj w pierś. You’ll notice we took a lot of inspiration from Resident Evil 4. The team has put a ton of effort into creating a truly authentic feel, - rzekł Peter Fabiano z Capcomu.
-
Resident Evil 8 Village
Problem Village leżał w usilnej próbie naśladowania RE4 - w wielu fragmentach dostajemy retusz klasyki - osaczenie w wiosce, starcia na otwartej wodzie, kopalnie, zamek, lochy i fabryka wyjęta z serii Wolfenstein.
-
Resident Evil 9 Requiem
Fun fact (zobaczcie, kto się podpisał) jako autor(ka) tekstu o zaginięciach z Resident Evil 7. Spoiler
-
PSX EXTREME 333
W tekście sporo osób ma cameo)
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Mnie najbardzije interesuje wyświetlacz - jak ta jakość LCD ma się do OLEDA w pierwszym Switchu?
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Ta gra jest naprawdę potężna. Mapa wcale nie musiała być rozgległa, ale teraz widzę, jak bardzo wpłynęła na konstrukcję takiego Ghost of Tsushima, z której wajb Zeldy ulewał się co kilka godzin - w pojęciu nieskrępowanej ekploracji, odkrywania cudów natury i światem w roli najlepszego narratora. I tak przy okazji, nadal zostały mi trzy kolosy do uruchomienia, ale nieustannie napotykam przeszkody, których gra nie uczy jak pokonać/ominąć - bo wystarczy dojść do rozwiązania na drodze dedukcji i metodami prób i błędów. Piękne. Pytanie do ekspertów: Spoiler Po bestii z Zora's Domain - gdzie ruszyć dalej z główną fabułą? Zostają trzy, a mam już ponad 50 godzin na liczniku
- DOOM: The Dark Ages
-
PSX EXTREME 332
Cytując klasyka: "And that's the game!"
-
DOOM: The Dark Ages
To po prostu Doom inny, mi się wydaje prostszy do okiełznania, plus nie do końca przepadam za "działowymi" fragmentami - odbiera to serii tożsamość, bo Doom od zawsze był "tańcem z bronią" (by Tomasz "Quaz" Drabik) - w pełni się pod tym podpisuję. Niepotrzebnie zmieniono narrację na filmową, gdzie Slayer wydaje się tylko bezmyślnym rzeźnikiem. Setting ok, arsenał ok, nuta niestety pozbawiona motywacji do prucia w demony a.d. 2016.
-
PSX EXTREME 332
Podziękuj tej nocnej marze Kmiotem wśród forumowej gawiedzi zwaną. Bestia pojawia się tutaj raz w miesiącu, czyha na mnie, łapie w szpony, wykorzystuje moje luki w obronie, poluje. Nieustannie ćwiczę taktyki na tego literackiego upiora, i są efekty. Czekam aż znów wyłoni się z mgły, bo przecież ten numer znowu krzątam się w nieznanym rejonie Cichego Wzgórza. Nie dość, że we mgle, to i topieliska się pojawiły) A ten Kmiot gdzieś tam jest, czeka i mnie zje.
-
ZgRedcasty
Chłopie, coś Ty mi dzisiaj na wieczór zgotował za haj) Dzięki!
-
PSX EXTREME 332
Pięknie dziękuję!