Nemesis

No i wreszcie mamy kolejną grę dla której będzie warto zaopatrzyć się w PSP'ka. Ja jeszcze do tej pory nie kupiłem, ale zanosi się, że chyba niedługo sobie sprawię. Swoją drogą ciekawi mnie czemu "Chains of Olympus" do dziś nie ukazało się na PS2. Czekam na kolejne info o grze. Screeny piękne, przecież to wygląda lepiej niż God of War II.

Nie wiem, ale im w Kojima Productions wyraźnie odj.ebało. Nie wierze, że seria MGS tak się nagle stoczyła. jak można było do tego doprowadzić. Przecież ta cała otoczka fabularna, postacie, natłok faktów, wątków. To było coś. Kiedyś z dumą zaliczało się kultowe odsłony. Hideo wyraźnie stanął w martwym punkcie a te żałosne próby komercji tylko to podkreślają. Żal.

(pipi)'a, to już naprawdę gruba przesada. W dodatku mocno żenująca.

1. Force Unleashed 2 2. Dead Space 2 3. Last Guardian 4. Castlevania: Los 5. Call of Duty: Black Ops

Został mi tylko jeden pucharek w Dead Space (za najtrudniejszy tryb), więc teraz do niego sobie wrócę. Potem Tekken 6 i FU - platynki.

Przecież dzięki temu, że Isaac nic się nie odzywał gracz mógł lepiej się z nim utożsamiać podczas gry. W moim przypadku właśnie tak było. Widząc Isaac'a, który wcale się nie odzywa można było w końcu dostrzec samego siebie. Isaac był częściowo pozbawiony osobowości ale to właśnie osoba gracza miała mu ją nadać. Sadzę, że po części taki był zamysł samych twórców. Może nieco daję się ponieść fantazji, ale to z dalszej perspektywy to całkiem logiczne.

To ma coś wspólnego z MGS Digital Graphic Novel?

Ludzie, nie pomyliło Wam się coś? Spójrzcie na daty ostatnich typowań. Poza tym głosowanie odbywa się na PPE.pl, nie tutaj. Obecnie ukazał się już numer 153.

No właśnie, gore w GoW to rzecz niemalże podstawowa zważywszy nawet na brutalne realia starożytnej Grecji. W SW nie jest to raczej konieczne. Jak dla mnie może być z tym podobnie jak w "jedynce".

Z tymi klonami to trochę przesadzili, ale i tak cieszy mnie, że coś się dzieje w temacie. Screeny są świetne, widać poprawę od czasów pierwszego FU. I chcą zrobić grę bardziej brutalną, choć na tym mi aż tak nie zależy, bo brutalność w Star Wars nigdy nie była konieczna, jak np. w God of War.

Fortune albo Vamp.

The Boss.

Mam cichą nadzieję, że EA wyda grę jeszcze pod koniec br.

Stawiam, że tym razem zechcą rozwinąć jego wątek psychologiczny. Widać, że wydarzenia z Ishimiury znaczącą na niego wpłynęły, skoro został łowcą necromorphów.

Zwiastun niezły. Już na wstępie widać, że będzie sporo nowych kreaturek i słychać było głos martwej Nicole. Jedyneczka miała kilka elementów schizy, ale w DS2 mogliby to rozłożyć przez całą grę.

Właśnie zerkam na nią i w sumie ta postura trochę mi się z Kratosem kojarzy, ale znacznie młodszym. Z lewej strony widać, że to odbicie w kałuży. Równie dobrze, to może być i jego brat, albo ktoś zupełnie inny.

Po tym jak pierwszy raz odpalisz grę na swojej konsoli powinieneś mieć opcję wyboru języków, wtedy wybiera się polski, bo jeśli wybrałeś angielski, to później już tego w grze zmienić nie można, nawet jeśli ponownie ją odpalisz. Odinstaluj, lub zagraj na innym koncie w konsoli, jeśli chcesz mieć polski.

Na witrynie wygląda okropnie, ale na realu jest już lepiej. 5/10.

No to już teraz mnie utwierdziłeś w przekonaniu, że ta 40/40 jest na pokaz, po prostu zasugerowałem się tym, że to bardzo prestiżowy serwis. :wink: szawello, nie zrażaj się ale seria MGS można powiedzieć, najlepsza lata ma już raczej za sobą. Chciałbym się mylić, może Peace Walker faktycznie będzie wart uwagi podobnie jak Rising, ale nie zmienia to faktu, że pewne rzeczy się już zwyczajnie przejadły. Potrzeba czegoś nowego, więcej nowości. Bo wpierd'al'anie jakichś product placement czy kupy innych pierdół na siłę może i jest dobrym elementem reklamy, ale na dłuższą metę zalatuje potworną komercją. MGS zawsze kojarzył mi się z pewną unikatową treścią i przesłaniem, niekoniecznie dla każdego gracza. Te ciekawostki, o których wspomniałeś, na pewno uprzyjemnią rozgrywkę, ale podobne rzeczy mieliśmy już w Portable Ops.

I właśnie dlatego traktuję te notę z dużym przymrużeniem oka. Przecież w Famitsu takie noty zgarniają gry unikatowe, zupełnie nowe, ze świeżym spojrzeniem na gameplay. Peace Walker nie spełnia żadnego z powyższych. Hideo pewnie załatwił tak po znajomości.

Ta opcja 3D ma ponoć ruszyć z momentem wejścia na rynek Sony Bravia 3D TV. Czyli gdzieś na lato.

To sporo tłumaczy... Nawet jeśli te notowania są oparte na wrażeniach wyniesionych z gry, to jak na razie ocenili ją Japończycy, którzy pewnie mają fiołka na punkcie rodzimych, flagowych marek. Tym bardziej, jeśli chodzi o MGS-a. Bo ja sam nie wiem za co ta gra może tyle dostać, skoro sama pod względem gameplay'u praktycznie nic nowego nie wnosi.

Nie grałem w Ico, ale mam małą nadzieję, że Last Guardian nie okaże się porażką w sprzedaży. Niestety, dziś takie pomysłowe i nietypowe gry nie sprzedają się już tak jak dawniej. Zresztą, już niejednokrotnie mieliśmy takie przykłady. Obym się mylił.

Bo to chyba jest najdłuższa walka w grze nie licząc . Z nim też większych problemów nie było, Hades jest na szczęście bardzo przewidywalny i niezbyt szybki.

Tutaj przyznam Ci rację. Na Professional trzeba ją non stop wołać do siebie, żeby nie pobiegła gdzieś dalej np. , bo wystarczy jedna seria z jej broni i Sheva pada na kolana, co rownoważy się z powtarzaniem tego fragmentu od nowa. Jeszcze wrócę do innej walki, mianowicie z . Na najwyższym poziomie to była prawie nie do przejścia samemu, musiałem z kimś online ta partię rozegrać. Ta walka jest strasznie nie wyważona, zresztą ja bym w ogóle ją wywalił i dał nawet taką, jaka była w RE4 z El Gigante.