Nemesis

Dlatego żałuję, że jednak nie złożyłem pre-ordera. Teraz codziennie szukam czy gdzieś została choćby jedna sztuka albo ktoś rezygnuje z zamówienia. Jeszcze jak widzę wystawione za 5k to mnie zalewa.

Kiwami 2 chyba też jest 2 w promocji teraz. Może by tak wciąż od razu?

Odkryłem salon gier. W tą Virtue Fighter można zagrac czy to tylko smaczek?

W takim razie zostawiam na koniec. Kiwami jest długą grą?

Też to widziałem teraz. Nie ma telefonu, ani informacji jaka to wersja konsoli. Lepiej nie ryzykować.

Ogram Kiwami i Kiwami 2 a potem Zero. Dobra kolejność?

Dzięki za info, panowie. Widziałem jeszcze, że jest jakaś arena walki potem w grze, prawda to?

Nie ma się co oszukiwać. Jak ktoś myśli dalej, że konsolowe wersje będą priorytetem to powodzenia. Trzeba się z tym faktem pogodzić.

Ważne, żeby gra dostarczyła wszystkim innym. Historią, światem i postaciami.

A po co udawać?

No tutaj nie ma się nawet co spierać. Konsolowcy dostaną ochłapy wersji pecetowej.

Wiedzmin 3 też na PC jest najbardziej "definitive" a jakoś tyle lat grałem na PS4, i to zwykłym zanim wymieniłem na Pro. Przeżyje i tutaj. Potem w prawilnej next genowej wersji na PS5.

Liczę, że na Pro gierka jeszcze jakoś zadziała. Wiem, że bez SSD lipa z czasem ładowania ale co poradzę, że konsol nie ma w sklepach.

I ten poziom wyzwania aby zgarnąć każdą gwiazdkę. Kto miał maksymalny poziom kierowcy? Na forumku pamiętam, że Square wymiatał w tej grze.

Ja biorę na PS4 Pro. Nie będę czekać aż mi PS5 przyjdzie po Nowym Roku. Na drugi playtrough najwyżej zostawię. Coś dają w pre-orderze?

Odpalcie dzisiaj DriveClub i ustawcie deszcze w warunkach pogodowych trasy. Nie wiem jak oni to zrobili ale po upgrade ta gra mogłaby zostać wydana jako tytuł startowy PS5.

Raczej zwykły Xbox One/PS4.

Cyberpunk na PS4 Pro dostanie chociaż szachownicę. XoX pewnie w natywnej rozdziałce. REdzi nie bez powodu pokazują gameplay z Xboxa. Coś czuję, że PS4 będzie najsłabszym portem.

Kupiłem normalnie z poziomu PS4. Wczoraj rozwaliłem cztery rozdziały. Co tutaj mówić, świetna gra. Historia jest wciągająca i oferuje festiwal bardzo interesujących postaci, Kiryu polubiłem od samego początku. Transformacja Nishiyamy wypada dość nietypowo. Ale co najbardziej mnie urzekło to gameplay. System walki to esencja japońskiego klepania po ryjach. Wbrew pozorom jest rozbudowany i wymaga skutecznej zmiany stylu. Jego zalety uwydatniają się zwłaszcza podczas walk z bossami. No i ten Majima, który sie pojawia co jakiś czas, świetne po prostu. Chodzenie po sklepach (nawet czasopisma można luknąć w tym Dengeki PlayStation czy Famitsu). Klimat dzielnicy Kamurocho jest świetny i wsiąkam od razu. Mam jeszcze kilka pytań: - historie poboczne z reguły same się aktywują? - gdzie mogę wymienić punkty doświadczenia? wiem, że jest od tego jakiś gość ale nie mogę znaleźć po odsiadce Kiryu - będzie możliwość zmiany ubrań? - podniosłem na placu przed kinem jakiś kluczyk i nie wiem gdzie go użyć

A ile ta gra dostała aktualizacji? Przypomnij sobie działanie Dzikiego Gonu na premierę, i po wszelakich updtejtach. Dwie inne gry. Tak samo się szykuje z Cyberem.

Przecież CD Projekt nigdy nie wydawał jakichś graficznych molochów. Dziki Gon na premierę wyglądał ładnie ale nie pozwalał na kolana grafą. Aktualizacje i fanowskie mody zrobiły swoje po latach.

Days Gone po aktualizacji PS5 wygląda jak remaster. Taka dopakowana ostrość tekstur i te 60 klatek. Podczas jazdy motorkiem to jakaś bajka. Czekam na podobny upgrade dla TLoU 2, albo Ratchet and Clank. Teraz wyobraźmy sobie jak po update działałby taki DriveClub. Evolution już nie ma, więc nawet PS4 Pro nic nie dostało. A szkoda.

Chyba nikt nie liczył na ubergrafę na PS4 Pro czy Xkoksie? Ale aż takiej tragedii nie ma. Ta grę i tak będą łatać latami jak Wiedźmina.

Takiego OST jak tutaj nie było i już pewnie nie będzie. Arcydzieło. Zresztą jak i cała gra. Nie zapomnę tego biegania po City Ruins i słuchania tej muzy.

Wczoraj kupiłem za grosze na cyfrowej wyprzedaży w Black Friday. Brakowało mi takiego typowo japońskiego szpila. I o to jest. To mój pierwszy kontakt z serią i pewnie większość obeznanych z tematem poleciłoby zacząć od Zero ale postanowiłem, że zostawię ją na deser. Póki co bardzo fajny system walki i już teraz widać, że jest masakra na Hardzie. Historyjka i dialogi bardzo na plus, tak samo jak Kamurocho. No, jest dobrze. Jestem dopiero na początku i dzisiaj przysiedzię nieco dłużej. Nawet oderwałem się na moment od FF7 Remake.