ŁATWIEJ
Walki z przeciwnikami są proste bo bija 1-2 kombinacje, inna sprawa się ma z bossami ale nie trzeba biegać do bossa przez pół mapy bo kapliczki są bardzo blisko. Kara za śmierć jest śmieszna, cała gierkę skończyłem tylko używając magi do zbieranie tych aniołków. Po odrodzeniu np możecie sobie napełnić pasek magi (przytrzymując B/Kółko) za cenę HP po czym odzyskać HP przy kapliczce jak ktoś tak bardzo potrzebuje tej magi. Miałem tylko raz Buga ze zebraniem win gdzie miecz był wbity w kolce i raz mnie przeciwnicy uderzyli jak jeszcze się lokacja nie załadowała. Gra jest wymagająca ale sprawiedliwa bez chamskich chwytów daleko jej do trudnej.