Skocz do zawartości

Cahir aep Callah

Użytkownicy
  • Postów

    235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Cahir aep Callah

  1. Cahir aep Callah

    Misfits

    @UP Chyba trzecim Rzeczywiście moce strasznie z dupy są. Choć "focking rocket scientist" prześwietne. Trzeci sezon jakiś miałki taki. Najlepszy wciąż był pierwszy - wywoływał prawdziwe emocje i był dosyć mroczny momentami. I smutny. A teraz to takie nie wiadomo co.
  2. [media=''] [/media] Trochę późno to odkryłem, ale ch.uj z tym, i tak utwór genialny. And you think you're so clever and class less and free But you're still fucking peasants as far as I can see
  3. Proszę nie zapominać, że w tym filmie gra Ruhanna. Jest to jakiś plus. Chyba. Shagohadowi przesyłam kondolencje i wyrazy współczucia.
  4. Josh Brolin to pierwsza klasa aktor, może być spoko.
  5. Cahir aep Callah

    The Last of Us

    Wstrzymajcie się z tymi fantazjami, nie zdrowo się tak podniecać na stare lata. Ja nie widzę szczerze mówiąc multi, chyba że oddzielny tryb co-op, np. przed wydarzeniami lub w trakcie wydarzeń singla. Za(pipi)isty kompozytor, do 21 gramów muza była wyśmienita. Z każdą informacją ta gra zapowiada się lepiej. Ta gra zapowiada się lepiej niż w moich najśmielszych oczekiwaniach.
  6. Cahir aep Callah

    Jaką grę wybrać?

    RDR - nawet nie zadawaj takich głupich pytań. To naprawdę jedna z najlepszych produkcji w historii branży (ta końcówka, ta muzyka, te dialogi, ah!). Chyba, że zależy ci głównie na multi, to możesz wziąć Black Ops, bo w RDR multi mnie nie przekonało. Ale to wtedy chyba lepiej MW2. A jak masz MW2, to Black Ops już nie potrzebujesz.
  7. Cahir aep Callah

    The Last of Us

    Kiedyś czytałem taką za(pipi)istą wypowiedź, chyba American McGee, choć głowy sobie nie dam uciąć: "Tworząc gry pomysły czerp ze wszystkiego, książek, filmów, muzyki, tylko nie z gier". Niby trochę przesadzone, ale inspiracji trzeba szukać wszędzie, nie tylko w grach. A TLoU wygląda na bardzo zainspirowane The Road, filmem który wprost zmiótł mnie z krzesła. Ja czekam z niecierpliwością. BTW: Ktoś jeszcze zwrócił uwagę na motyw na gitarze pod koniec zwiastuna? Niby nic specjalnego, a świetnie podkreśla klimacik.
  8. Szczerze mówiąc, mnie się wydaje, że to taki żart był. Właśnie chodzi o tą kontynuację trendu i chyba w tym tkwi żart. Świat Arkham, serio? Arkham City ma konkretne uzasadnienie w fabule, tak samo Asylum. No bo co po tym? Arkham Universe? To Joker, najsłynniejszy troll na świecie. Dodatkowo, co byłoby gdyby Joker nie wygrał? Nie byłoby tej "wskazówki" subtelnej zresztą jak cholera.
  9. Cahir aep Callah

    The Last of Us

    Człowiek od Enslaved był bodajże Game Designerem, czy tam reżyserem tegoż.
  10. Cahir aep Callah

    The Last of Us

    Hmmm, jakoś coop do tego mi w ogóle nie pasuje. Bardziej gameplay w stylu Ico, w którym musimy się opiekować Ellie. Obstawiam duży nacisk na fabułę i narrację oraz mnogą ilość dialogów pomiędzy tą dwójką. Coop mimo wszystko ogranicza te aspekty gier.
  11. Cahir aep Callah

    The Last of Us

    Wolę tak ich nazywać, niż Niegrzeczny Pies, ew. Niegrzeczne Psy. ;p
  12. Cahir aep Callah

    The Last of Us

    Ludzie w necie potrafią być okrutnymi trollami. A co do samej gry, to nawet nie opłaca się dyskutować, bo wszyscy wiedzą, że będzie dobra. Za(pipi)ioza klimat, ciekawi bohaterowie (tak myślę), fajny design nie-zombie, klimatyczna muzyka, pierwsza klasa voice acting, ta grafika, te animacja, ah, ah! I Niegrzeczni Bogowie. Żyć, nie umierać.
  13. Mnie się nie podoba, że to MG. I że jest Vamp, który jest jakimś cyborgiem i się tak zawadiacko uśmiecha. I że Jackowi trzeba pozwolić rippować. Ale, cholera, PG robią dobre gry z odjechanymi pomysłami i jestem ciekawy jaki będzie ten MG. Nie dlatego, że to MG, ale dlatego właśnie, że to PG. Gdy to był MGS Rising interesował mnie tak naprawdę mniej, bo wyglądał najzwyczajniej w świecie mdło. Na razie był tylko krótki gameplay. Poczekajmy jaka będzie historia i jakie będą szczegóły rozgrywki, na razie rzucamy tylko hasła, oparte na szczątkowych w sumie informacjach.
  14. Tak, oni robią dobre gry. Vanquish i Bayonetta to dobre gry. Ze swoimi wadami, nie najpiękniejsze, ale dobrze się w nie gra. Nie widzę problemu. OK, to nie jest coś, czego można by się spodziewać, przyznaję. Mnie samego początkowo ten zwiastun i efekty z odpustu zniesmaczyły, a jako oddanego fana serii MGS po prostu wkurzyły. Ale to może być niezła gra. Tak po prostu. Brakowało tylko: [media='']http://www.youtube.com/watch?v=McHbEPDfpzs[/media] Me rike it.
  15. Ja ciągle nie wiem do końca, co o tym myśleć, ale z tekstami w stylu "to siekanka bez fabuły" jeszcze bym się wstrzymał. Za grę wciąż odpowiada (częściowo, bo częściowo) Kojima Productions, scenariusz pewnie drastycznie się nie zmienił. Dodali tylko jakieś chore akcje i facetów w garniakach (OK, głupio to brzmi). Dla mnie całkiem spoko, Rising nigdy nie zapowiadało się na szczególnie ambitną grę, a teraz będzie przynajmniej wyraziście. Mogło być mdło, a będzie przeszarżowanie, trochę jarmarcznie, szybko i fajowo. Zależy od gustu. UP: To gra PG, oni robią dobre gry. No, ale to nawet nie będzie MGS, to nie będzie MG. Gry z godzinami rozmów przez codeci, filozoficznymi dywagacjami i anty-wojennym przesłaniem. A teraz mamy Revengeance. Rezemstę. Zemstę połączoną z odwetem. Może być fajnie.
  16. Cahir aep Callah

    Coldplay

    Ten cover "We Found Love" Ruhany jest niezły. Na pewno lepszy niż "Paradise"... [media='']http://www.youtube.com/watch?v=e7WOZ5g3N54[/media]
  17. Death in Vegas w ogóle, a ten ich kawałek w szczególe: http://www.youtube.com/watch?v=8UvQvOFRS9o&ob=av2e
  18. Coldplay jest super. Choć może z nowym albumem zmienię zdanie. A kawałki Gallagher "Death of You and Me" oraz "If I Had a Gun" to pierwsza klasa. Polecam. Cudny kower, choć smutny :'( W ustach Casha na pozór emowaty tekst nabiera zupełnie nowego wymiaru. http://www.youtube.com/watch?v=sTxX9-hd_hw&feature=fvst
  19. Proponuję posłuchać Noel Gallagher's High Flying Birds. Później się wypowiadać. Albo przynajmniej nie trollować Co by nie robić offtopa: [media=''] [/media]
  20. Tylko, że mi nie chodziło, żeby w ogóle nie ćwiczyć czy ćwiczyć dwa lata i gites. Chodziło mi tylko po prostu "o pakowanie na siłce" i wyśmiewanie dobrze zbudowanych mężczyzn na których lecą kobiety (i homoseksualiści ), jako chucherka. Regularne ćwiczenia jak najbardziej.
  21. Dobra budowa, dobrą budową, ale wy tu dajecie jakieś przypakowane koksy. Liczą się włosy, biały, szczery uśmiech, niezły ciuch. Mięśnie oczywiście tak, ale, na miłość boską, bez przesady. Nie chodzi też, zdaje mi się, o to żeby chodzić regularnie na siłownię, lecz żeby ogólnie być wysportowanym. Dbać o siebie. Myć się. Mięśnie mają subtelnie współgrać w harmonii, a nie walić po oczach. Ktoś daje Brada Pitta z"Fight Club" i dobrze zbudowanych gości. A parę osób: "Eeee, dwa na lata na siłce wystarczy". No właśnie. W zupełności wystarczy. Serio, po co więcej, po mięśnie mają być przerośnięte? Żeby rwać koszulki? Nie każdego na to stać. No bo choćby taki niepozorny Colin Firth, w "Samotnym Mężczyźnie" jest odpowiednio ubrany i uczesany (okulary, garniak). A jest cholernie przystojny i pociągający (moja mama taki mówi, żeby nie było ). A Ryan Gosling w "Drive"? Obczajcie se. Właśnie nie chodzi o kokszenie, o mięśnie. Ale żeby sylwetka, budowa, umięśnienie, ubranie, włosy, uśmiech, perfjumy (jak już mówimy tylko o wyglądzie) - wszystko współgrało w harmonii. Skupianie się tylko na jednej z tych to skrajny idiotyzm. Tak to widzę.
  22. Mój najukochańszy zespół coveruje mój ukochany zespół. Fajnie. [media=''] [/media] No i najwspanialszy cover ever. Jak było, to przepraszam. LINK Też All Along the Watchtower, w wykonaniu Eddiego Veddera, z soundtracku do, skądinąd, świetnego filmu - "I'm Not There" o Dylanie. Polecam. LINK Bonusik: Bear McCreary - All Along the Watchtower Serialu nie oglądam, ale to jest zajefajne.
  23. Pierwsza była taka poprawna, druga (moim zdaniem) dużo lepsza. Nom, ostatni utwór pierwsza klasa, choć mnie rozwalił feat. z Nergalem i (zwłaszcza) z Nosowską. Choć czy to alternatywa? W końcu jego druga płyta nazywa się "Pop".
  24. Cahir aep Callah

    trip-hop

    Nick Cave i Unkle. Mocne i drapieżne (choć może trochę jednostajne) plus z lekka perwersyjny teledysk. Dla mnie miazga. [media=''] [/media]
  25. Cahir aep Callah

    queen

    No fakt, tylko owoce. Wiem, co to dobry smak, biatch. Ale banany są zdrowsze od czerwonego mięsa, promował zdrowy tryb życia. Ciekawe czy to były prawdziwe banany? Bo wołowina na głowie Gagi chyba była sztuczna. No ok, tego nie widziałem, słowa wycofuję. Lady Gaga to właściwa osoba na właściwym miejscu. Ciekawe czy i jacy inni wykonawcy z nimi wystąpią?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...