Yakubu

marzyło mi się, że kiedyś zrobią jedynkę od zera, a zanosi się tylko na mały lifting jak GoW HD. Mogliby też kiedyś zrobic początek całej historii, czyli to co działo się przed pierwszą częścią.

Jakąś sektą mi śmierdzi czy czymś

M4A1 >> AKS-74u Jak ja żałuję, że już 500 killi mam tą bronią Serio mają tą odłamkową pogorszyc? W sumie dobrze, ale trzeba się zabrac za masterowanie.

Nom, ja pamiętam jak w Killzone 2 po zdobyciu fraga na kimś kto mnie denerwował lubiłem się pastwić nad jego zwłokami. Poza tym w kampanii było to ciekawie rozwiązane, jak czerwonoocy robili dziwne miny do naszego trupa

Ja z Acogiem nie lubię biegać, bo zajmuje zbyt dużo miejsca na ekranie i chyba dłużej się zbiera. Spróbuj kombo przedni uchwyt + kolimator

Famas na większe odległości jest kozak, ze zwykłym kolimatorem kosi jak snajerka, trzy seryjki i do piachu. Wczoraj chwilę pobawiłem się SKS-em z celownikiem x4, ładnie kosi, można się snajperem nieźle w szturmowca pobawić.

Też masteruję bronie, tyle, że mam jakieś 200h na liczniku mniej od Ciebie. Skąd Ty w ogóle masz czas żeby tyle grac? Abakan jest słaby, rozrzut jest masakryczny, boli to tym bardziej, że ledwo co wbiłem 500 killi Famasem, który jest przechuyem. Nie ma lepszej broni w tej grze od Famasa. Do kolesia oddalonego na oko 150-200 metrów wystarczy strzelic 3-4 seryjki i gryzie glebę. Z bliska nawet saiga jest bez szans.

Jakie top 10? To co głosują forumowicze na te gierki co miesiąc? Przecież to jest od kilku lat, tyle, że wcześniej było na jednej z ostatnich stron. E: ok, jeszcze nie przejrzałem całego numeru.

Nom, kosy były lepsze w BC2, wbijanie noża ludziom prosto w czoło zapada w pamięci. Takie udziwnione prawie, że bez możliwości zabicia wroga od przodu jest słabe. W Killzone 3 też udziwnili, ale tam z tym była miazga

Cieszy top 5 strzelanin roku i miejsca jakie zajęły w nich BF3 i MW3 :blum1: Poza tym cosplay może byc, na całym świecie ludzie się tym interesują, temat jest powiązany z gierkami, więc nie wiem czemu miałoby tego tu nie byc, zwłaszcza, że pewnie będą pokazywac się same laski.

Widocznie w redakcji więcej osób uważa, że FIFA jest od PES'a chuyowsza. Ja chciałbym się dowiedzieć czym Ty się kierowałeś pisząc, że to skandal. Ile godzin grałeś w PES'a? Zero? Obczaiłeś chociaż demko?

Też mam wrażenie jakby mi te asysty ciągle wpadały, a baretki nie wpadają. Następnym razem je licz, bo siedem w rundzie to sporo i możesz łapac po 4-5 na rundę. Poza tym to dodali jakieś nowe teksty do multi? Dzisiaj usłyszałem "granat ci w du.pę cwelu" bosko

No wlasnie czyli jak trafie kolesia to dostaje asyste przy zabiciu, wiec chodzi o to, aby kolesia nie trafic tak? (pipi)a co za pomysły Jestem niemalże pewien, że asysty przy zabiciu i asysty przy przygwożdżeniu się łączą. Bardzo często widzę na ekranie jak obie wpadają jednocześnie.

Pierwsza okładka mnie odpycha, jakoś ten Drake dziwnie dolepiony jest i ogólnie mieszanka bohaterów różnych gier wypada słabo. Czerwony X mi się nie podoba, a ten z czerwoną obwódką wypada, nie wiem... żenująco? Niebieskie kółko, WTF? Okładka druga byłaby nawet całkiem za(pipi)ista, ale efekt psują mi te błękitne elementy, nie wiem jakoś średnio mi to pasuje. Ogólnie to logo mi się nie podoba, a zastanawiając się jaki kolor X-a wyglądałby najmniej chuyowo na tej okładce i tak wychodzi błękitny, który. Zobaczę jeszcze jak wygląda na żywo, ale dla mnie nowe logo to krok w tył. I tak was lubię. Edit: dobra z ciekawości obejrzałem poprzednią okładkę ze starym logiem i mogę z ręką na sercu stwierdzic, że tamto logo było bardziej (pipi)owe. I w sumie mogę podwyższyc ocenę Batmana o dwa oczka, bo jak się spojrzy na spokojnie to aż tak źle nie wygląda. Ale za pierwszą nie podniosę, bo wygląda paskudnie.

Ja też niby wbiłem, a trophy nie wpadło.

No ja mam to samo, gram jak tylko znajdę chwilę wolnego czasu. Ostatnio załapałem bakcyla na dog-tagi, więc jeśli ktoś chciałby wbić medale za Squad Rush i Squad Deathmatch to zapraszam do znajomych. Obecnie HS'a brak, ale po Nowym Roku chyba się zaopatrzę.

Czekacie na komendę, "można strzelac" i ogarniacie po jednym autobusie. Strzelacie do tej dwójki w środku.

Reklama Coca-Coli do usunięcia, co to do (pipi) nędzy jest? Nie dośc, że reklama z dźwiękiem, włącza się dwa razy, to jeszcze na pięc kolejnych stron włączyła mi się cztery razy. Ale w sumie dzięki, nie mogłem się od monitora oderwac, ale odpowiednio mnie zmotywowaliście, idę grac, jak wrócę, mam nadzieję, że już więcej tego gówna nie będzie.

No, ale Battlefield polega na Rush i Conquest, a nie Team Deathmatch. Poza tym i tak TDM podoba mi się bardziej w BF3 niż CoDzie.

Chark to duze ryzyko, drugie heli,AA, jety. Kanaly to dobry wybor (podbój), ale jako amerykaie bo sa 2 heli vs 1, i mozna kosic piechote ( pin powinien szybko wpasc ) czy tez damawand peak -> znow jako amerykanie, musisz wygrac pojedynek z drugim heli na starcie i leci na koniec bazy za ladowisko heli ruskiego, tam sa takie jakby schodki. Lądujesz tam i czekasz az ktos wystartuje, jestem za nim wiec szybkie 2 rakiety + poprawka z karabinu No nie wiem, kanały są ryzykowne, bo tam obrońcy mają Tunguskę, a to ustrojstwo działa na heli jak łapka na muchy. Najłatwiej jest na Charku, jak się ogarnie Vipera to można fajnie się pobawic. Jeśli jest się pasażerem to wystarczy miec dobrego pilota i kille wpadają jeden za drugim. Jeszcze jest szczyt Demawendu, jako def na dwóch pierwszych bazach można nieźle się obłowic, ale trzeba nisko latac, bo jest działko AA, więc łatwo zachaczyc o jakąś latarnie, lub budynek.

Toruń, Media Markt 499zł. Za te 379, czy nawet 399 to bym się zastanowił, a tak to się kłopot sam rozwiązał. Brat coś mówił, czy by się we dwóch nie zrzucic, więc może poczekam, aż po Świętach obniżą, ewentualnie gdzieś indziej znajdę w cenie dla idiotów.

Ok, gwiazdka jest, więc mogę zaszalec, dzięki.

Jest jakaś duża różnica między jakimś tam headsetem za jakieś 40-60zł, a oficjalnym Sony za 120-130? Zastanawiam się jakiego sobie sprawic na Święta, jak nie ma jakiejś wielkiej różnicy to mogę wziąc tańszego, byle było mnie dobrze słychac. Poleccie coś

Żeś do(pipi)ał teraz. Jeśli momentum, które w jednej chwili daje jednej drużynie boosta, a drugiej rzuca jakiś czar z Hirołsów, że poruszają się jak w smole i mają problem oddac trzy celne podania na własnej połowie to dla Ciebie symulacja, to ja dziękuję, wolę arkejd gdzie wynik meczu zależy ode mnie i od przeciwnika, a nie jak CPU se wymyśli.

Bierz RDR, od Black Opsa trzymaj się z daleka, Cod niszczy ludzi :potter: