 
			Treść opublikowana przez stoodio
- Elden Ring
- Elden Ring
- 
	
		
		Elden Ring
		
		Taaa, pomerdało mi się nazewnictwo 20h na liczniku, przekroczyłem właśnie progi Akademii. Odkrywanie mechanizmów oraz pchanie wydarzeń do przodu daje satysfakcję nie do podrobienia. Niby gra nie prowadzi za rączkę, pozostając urokliwie enigmatyczną, ale jednak z drugiej strony subtelnie wskazuje nam kierunek do celu. Wystarczy nieco wyostrzyć czujność, którą to skutecznie zabijał w graczach każdy kolejny samograj. Kameralne questy są takimi wisienkami na torcie. Nanoszę sobie markery, stopniowo organizuję tę ogromną mapę po swojemu - po prostu delektuję się Eldenem
- Elden Ring
- Elden Ring
- 
	
		
		Elden Ring
		
		Bardzo w punkt. Dla jednego czy drugiego to może być gra życia, mesjasz w sandałach i spełnienie marzeń (zwłaszcza dla sympatyka FS), ale niepokojące są jednogłośne branżowe zachwyty: "100/100, zero wad, opus magnum Miyazakiego"! No nie bardzo - Elden ma swoje problemy. Czyżby gra została przez wielu raptem polizana...
- 
	
		
		Elden Ring
		
		Fajnie się lata po otwartym soulsowym świecie, jest jednakże trochę pustawo (te czaszki jako interaktywny element scenografii ), mało NPCów, masę bliźniaczych jaskiń/kazamatów. Klimacik jest konkretny, ale jednak fabuła w formacie sandboksa jest zepchnięta skrajnie na najdalszy plan - nawet jak na FSowe standardy. Nie mam pojęcia, co ten George R.R. Martin napisał do gry - creditsy? Ciekaw jestem ogólnego odbioru gry, po opadnięciu kurzu zachwytów nad skalą projektu. Gram z bananem na gębie, ale gdzieś tam z tyłu głowy jest myśl: to nie jest poziom kunsztu na miarę Bloodborne'a czy Sekiro...
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- Elden Ring
- 
	
		
		Zakupy growe!
		
		Koperta na te "pocztówki".
- 
	
		
		Zakupy growe!
		
		Powstań, zmatowieńcze...
- 
	
		
		Zakupy growe!
		
		Wnioskując po nalepce, to pewnie Czezky.
- Elden Ring
- 
	
		
		KoRn!!!!!!!!
		
		Jak tam wrażenia? Dla mnie dobry album, tylko nieco za krótki - od wczoraj przesłuchuję w domu/pracy/aucie... PS Brakuje utworu z dudami
- 
	
		
		KoRn!!!!!!!!
		
		- GOTY 2021 - kto ma rację?GOTY 2k21: 1. Returnal - grom z jasnego nieba; oryginalny tytuł z innowacyjną mechaniką; połacie miodu na każdej płaszczyźnie (gunplay, "deszcz na padzie", dźwięk zagrożenia w słuchawkach); ten piękny dylemat stawiany przed graczem - zajrzeć jeszcze do tego pokoju? Pamiętajcie: im większy wkurw tym ogromniejsza satysfakcja ---- 2. Diablo ][ Ressurected - ponad 300 godzin przy konsoli, 95lvl, masę świetnego łupu i frajda w najczystszej postaci (1000x ubijanie Diablo w kółko ) 3. Little Nightmares II - schizowaty klimat i dobry twist na koniec, czekam na presequel. Nie ograłem co prawda Keny, Psychonauts 2, Ratcheta oraz It Takes Two chociaż, z drugiej strony, pierwszej lokaty i tak by nic nie zmieniło. Rozczarowanie: Disco Elysium The Final Cut - nie był to jednak mesjasz, jak wielu głosiło - dobre czytadło, za mało różnorodności w gameplayu (od początku do końca robimy dokładnie to samo). Czekam na: Elden Ring - omijam wszelkie info na temat tej produkcji, odpalam day-one i znikam. Pozytywne zaskoczenie: The Medium - Silent Hill to to nie był, ale swojski klimat i patent z podziałem obszaru gry dosyć świeży.
- Diablo II: Resurrected3 argumenty: - 25% więcej życia! - 1/4 szansy na weaken (43% mniej obrażeń, przydatne jak się zrobi tele w grupę) - nie pakujesz 156 w STR (jeszcze więcej życia) Jest potencjał imo. Zoda się nie znajduje tylko kupuje/wymienia.
- Diablo II: ResurrectedŚwietne zmiany w kwestii merców (wilk z enchantem, barb z okrzykiem). Obsession też może namieszać.
- GOTY 2021 - kto ma rację?
 
			
		
		 
     
     
     
     
			
				 
			
				 
				 
					
						 
					
						