Treść opublikowana przez stoodio
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Jakościowo to Olimp polskich magazynów o grach i nie tylko, ale będąc wydawcą warto zadać sobie pytanie czy robimy ekskluzywny towar dla 10k ludzi, czy tniemy koszty i pozyskujemy 50k czytelników. Zgoda. Ale powtarzam : za taką jakość jestem skłonny zapłacić tę piątkę więcej. Ilu czytelników myśli podobnie - możemy jedynie zgadywać...
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Kupiłem w bundle'u z Peezigekstrim. Z tekstami zaraz się zapoznam, ale widzę, że nie ma "grających dam" - wystarczy, żeby mnie kupić. PS jakościowo (papier, okładka etc.) PE daleko do Pixela, jakby porównać (pipi) do batonu (płaciłbym 15 złotych polskich za tak wydanego Extreme'a).
-
Wrzuć screena
Planescape Torment W poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie "Cóż może zmienić naturę człowieka?" czytam genialne dialogi, spotykam wykręcone indywidua i wykonuje osobliwe zadania. Polecam wszystkim tym, których rozczarowały Mass Effecty, Dragon Age czy inne Fallouty. down: przysiądź, bo gra jest wybitna, co ciekawe po 15 latach nadal prezentuje się świetnie (wymagany widescreen mod).
-
GOTY 2014
Srogie brednie, ale odpowiem: Najgorsza część serii Souls, Diablo 3 UEE zawiera dodatek z tego roku, Divinity Original Sin na forum konsolowym? Nie pitol
-
GOTY 2014
Gdzie się podział Borderlands Pre-Sequel? Gdzie jest Diablo 3 UEE oraz Wasteland 2? Wybierając z tego co jest, moje top 3 wygląda następująco: 1. South Park kijek Prawdy (spełnienie marzeń fana serialu + świetna gra dla pozostałych); 2. Wolfenstein TNO (klasyczny shooter bez zbędnych kombinacji); 3. Dark Souls II (z szacunku do serii, ogólnie bardziej rozczarowanie roku/dekady). Na resztę zagłosowałem poprzez ankietę. Ogólnie ten rok to kupa - muszę odreagować, grając w Planescape Torment
- Spelunky
-
God of War: Wstąpienie
Takie pytanko mam - czy Network Pass z angielskiej wersji gry (BCES-01742) zatrybi z polskim wydaniem?
-
Dual Shock 3
Sparowaliście jego pada z twoją konsolą (via kabelek)?
-
Spelunky
Z obecną znajomością gry i nabytym skillem nie stanowi to dla mnie problemu. Ale jak chciałem odblokować ten skrót od razu po dojściu do świątyni, to przyznam, że się nieźle napociłem. PS klucz pojawia się losowo w 1-2;1-3 albo1-4.
- Spelunky
- Spelunky
- Spelunky
- Spelunky
-
Spelunky
Niezły peszek - na etapie z The Moai bawiłem się w kotka i myszkę z duchem, zginąłem przy samym posągu. Po wskrzeszeniu cisnąłem jak głupi L1 (duch był milimetry od Spelunkera) - w efekcie wyszedłem z etapu, zanim Hedjet spadł mi na głowę. Bez możliwości dostania się do piekła zabiłem Olmeca z zebranymi w sumie 477500$. Fuuu...
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Ano, co kraj to obyczaj. Micz ma farta, że nie jest Japończykiem - wtedy szarganie dobrego imienia SS skończyłoby się poprzez rytualne rozpłatanie sobie mieczem wnętrzności. A tak cyrk trwa - jak to mawiał Freddie: show must go on....
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
I dalej brną w kłamstwo - żadne pismo nie ma szans się rozkręcić w tak gównianych okolicznościach - Pixel [*].
-
Spelunky
Ja ogólnie gram "pokojowo" aż do czarnego rynku - jeśli nie mam ~80-90k, to atakuje sklepikarzy. Wczoraj znowu dotarłem do piekła, nie wszczynając konfliktu z handlarzami. Miałem ~40 bomb (2x12 ze skrzynek), wróciłem po Vlada i tam mnie zepchnęli na kolce. Peszek, ale ogólnie presja zeszła i teraz coraz częściej będę tam wizytował PS no moje top 3 gier z PSNu wygląda tak samo.
-
Spelunky
Damian, przygotuj się na ostatni skrót - po tym shotgunie wyda ci się sporym przegięciem Ja dzisiaj dokonałem (w moim mniemaniu) niemożliwego: Pierwszy raz dotarłem do piekła i ubiłem tego zasrańca Teraz kolejne wyzwania: speedlunki oraz 500k kasy...
- Spelunky
-
PlayStation Plus
Takie pytanko mam - można gdzieś sprawdzić czas danej promocji? Chciałem w najbliższym czasie kupić dwa tytuły i słabo by było, jakby w między czasie wróciły do pełnej ceny.
- Spelunky
-
Spelunky
Chciałem sobie na spokojnie ogarnąć Złote Miasto i wreszcie się udało (nawet pokonałem Anubisa II z jednym serduszkiem XD). Wiem, że największe wyzwania w Spelunky wymagają rzezi Sklepikarzy, ale chyba piekło i speedruny nie są na moje nerwy. Choć z drugiej strony gra strasznie uzależnia i takie 100% było by pięknym zwieńczeniem zabawy. edit: właśnie odblokowałem tego wariata (dałem radę, startując od dżungli): Kurdę kusi to piekło i ostatnia ukryta postać...
-
Spelunky
Ale lamię w drodze do City of Gold - jak nie wylosuje się dżungla po zmroku, to znowu Black Market jest w (zbyt) bliskim sąsiedztwie sklepu. Innym razem ktoś zaatakuje shopkeeperów i wszyscy walą do mnie z shotgna, albo po prostu stracę Ankh przed dotarciem do statuy. Nie potrafię ogarnąć tego na chłodno
-
Spelunky
No mamy tu random pełną gębą - miałem taki run po "Ironman", wszystko szło jak należy (Jetpack już od kopalni, Kapala), w Black Market miałem kupić tylko kompas - oczywiście nie mieli na stanie. Wziąłem jedyny dostępny Mystery Box i ku mojemu zdziwieniu w środku był kompas. To był znak, że tym razem się uda... w 4-3 dostałem tele na łeb od krokodyla
-
Spelunky
Spelunky to wydany na PC/Xbox360/PS VitaPS3/PS4 niezwykle grywalny tytuł autorstwa Dereka Yu. Idea jest prosta acz genialna - w tym sympatycznym platformerze plansze generują się losowo, a śmierć (w postaci pająków, kolców, pułapek, ciemności, duchów etc.) czeka na dosłownie każdym kroku. Celem rozgrywki jest przemierzenie 4 światów zwieńczonych walką z bossem. Po drodze zbieramy świecidełka oraz wiele przydatnych przedmiotów, które znacznie obniżą wyśrubowany poziom trudności. Gra jest naprawdę wymagająca - z początku sukcesem będzie ukończenie pierwszego etapu, później jednego ze światów i tak dalej. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, podobnie jak nasze umiejętności oraz wiedza o otaczających nas zagrożeniach. Satysfakcja z każdego kolejnego sukcesu jest wprost proporcjonalna do podejmowanego wyzwania - np. aby odblokować skrót do jednego ze światów, musiałem dostarczyć NPCowi napotkanemu na końcu trzeciego etapu złoty klucz. Problem polegał na tym, że owy przedmiot występuje jedynie w obrębie kopalni - zatem musiałem przemierzyć ponad 10 poziomów z kluczem pod pachą, rezygnując po drodze z takich udogodnień jak np. shotgun (znacznie ułatwiający walkę z lokalna fauną i florą). Ręce mi drżały, gdy się wreszcie dało Polecam ten tytuł wszystkim miłośnikom oldschoolowych platformerów 2D (cebularze-plusowicze mają tę grę "za darmo" #SONYtakiedobre)