jojok21

Nie będę tu porównywał cieni w obydwu grach, ale te w CoJ:BiB z pewnością nie są aż tak złe, żeby na nie narzekać, co więcej spodobały mi się i "rzuciły w oko".

Wszystko zależy od tego jak się umówisz na infolinii, możesz dostać list do wydrukowania na e-maila, a jak nie masz dostępu do internetu & drukarki/nie chce ci się tego robić to kurier może przywieźć...

Mówię, dam grze szansę, mam nadzieję, że tym razem do "perkowego" multi się przekonam ; )

Moim zdaniem perki, rangi i wszelkie inne tego typu badziewia po prostu psują zabawę... IMO lepiej żeby ich w ogóle nie było... Multi w czwórce całkiem mnie odrzucił, ale to w dużej mierze tez przez problemy techniczne w wersji na PC. Więc Modern Warfare 2 (na X0 tym razem oczywiście) jak najbardziej dam szansę. ; )

Jak jeden to proszę bardzo - muzyka... Jeśli natomiast uważasz, że grafika jest jednym z najsłabszych elementów CoJ: BiB to nie mamy o czym gadać, dziwne masz gusta. Szczerze to jeśli miałbym wymienić jakąś poważną wadę CoJ to wymieniłbym tylko i wyłącznie animacje.

Wydaje Ci się. Ten "średniak" jest po prostu bardzo dobrym FPS-em ; ).

Chris, o gustach się nie dyskutuje, ale akurat muzyka to IMO jedna z najlepszych części składowych nowego CoJ. A głosy Raya i Thomasa faktycznie kapitalne.

Nic nie trzeba potwierdzać, jeżeli wszystko zostało już uzgodnione na infolinii. Po prostu czekaj na ten list przewozowy, spokojnie, dojdzie.

Trufs - samolotem dosyć łatwo zniszczyć czołgi, jeepy itp., trzeba tylko odrobiny wyczucia, bomby najlepiej się zrzuca z jak najniższej wysokości, oczywiście należy odpowiednio szybko wznieść się z powrotem. Łatwym celem jest też piechota, ale to już radzę działkiem, bo jedyne w tej grze co ma rozsądny splash damage to nalot dywanowy . Aha, baardzo opłaca się też na samym początku rundy polecieć w stronę wrogiego lotniskowca i obrać sobie za cel jedną z łodzi desantowych. Łatwe kilka fragów (w zależności od liczby osób na pokładzie). No czasem można też się przeliczyć, ale to rzadko ; )

qb3k mów co chcesz ale tego typu zabiegi (wymuszanie hosta) to już kompletne lamerstwo. No ale jak się chcesz zniżać do poziomu "wszystkich"... Gra jest za(pipi)ista, ale pomijając wszystkie problemy techniczne, nie pomijając ich jest po prostu....wkurzająca.

Czołgiem IMO nie opłaca się jeździć we dwójkę, operator działka jest narażony na ostrzał z każdej strony, jeden głupi, ślepy granat może go zabić. Natomiast operator czołgu nie dość że ma do dyspozycji solidną ochronę i działo to jeszcze ma do dyspozycji działko na piechotę. Czołgiem doskonale można więc poradzić sobie samemu. Co do jeepa to nie polecam wypadów nim tylko w celu fragowania, jeep służy do przemieszczania i głupio by było narażać na szybką śmierć pasażerów... (jeden strzał z granatnika, prosty cel) Btw. nagrałem się już w tego Battlefielda ponad 100 meczy i mam go troszkę dosyć, nie to, że jest zły, ale po takim czasie grania potrafi znudzić. No i już nie ma nawet motywacji acziwmentowej ; )

Ta gra na multi potrafi naprawdę zniszczyć psychikę i jeżeli ktoś zabije kogoś w realu to na pewno przez ten twór szatana a nie żadną inną grę . Lagi, absurdalna siła hosta , absurdalne pojedynki na shotguny*, żenadne bunkrowanie się teamów z tysiącem granatów, rzucanie smokami na prawo i lewo, kradnięcie sobie nawzajem broni i killów itp. itd. To wszystko i dużo więcej sprawia, że nigdy tak nie klnę jak podczas gry w GoW 2...

Z tego co pamiętam... Wybierasz gest "kciuk w górę", oczywiście po odpowiednim rozkochaniu w sobie danej postaci (chyba, że jest to prostytutka to nie musisz rozkochiwać ), potem gest "podążaj" i prowadzisz do łóżka, dom CHYBA nie musi być twój. Ale pewności nie mam. Przy stosunku z prostytutką płacisz symboliczną kwotę i musisz mieć prezerwatywę (do kupienia w sklepie wielobranżowym).

Nie wiem jak to nazwać, ale zarówno w LP jak i LP2 (tu jeszcze bardziej) wszystko wydaje mi się efekciarskie* do bólu...aż za bardzo - często nie wiadomo co się dzieje. Oprawa to jedno wielkie rozmycie przy każdym nawet najmniejszym ruchu...na dodatek nie jest do końca płynnie co jest w takim tytule IMO nie dopuszczalne. *nawet ten "sprint", kur... co to mają być za wygibasy, nie mogli zrobić jak w Gearsach? Być może to tylko moje odczucia, ale chciałem się nimi podzielić...

Nie musisz, to kiedy się zarejestrujesz to twoja sprawa, możesz tego nie zrobić nigdy, ale tak czy siak będziesz musiał gdy ci konsola padnie*. *o ile chcesz skorzystać z gwary i darmowej naprawy M$ W przypadku braku paragonu gwara jest liczona od daty produkcji konsoli. Więc radzę ci poszukać tego rachunku. To tak na przyszłość.

Po obejrzeniu. Zapowiada się bardzo dobrze. Muzyka (ujęcie z lotu pokazujące okolice miasteczka na początku filmu - genialny kawałek!), oprawa, klimat - niektóre animacje tylko nieco kuleją. To będzie potężny exclusive dla X'a.

Mam pytanko, jak gra zlicza zaliczone rozdziały & akty? Chodzi o to, że najpierw samodzielnie w singlu doszedłem do aktu 3, potem dołączyłem do co-opa, przeszliśmy ze znajomym akt 3 i zakończyliśmy rozgrywkę pod koniec aktu 4. Wszystko na insane. Czy acziw za insane wpadnie bez problemu gdy ukończę resztę w co-opie (dołączę do jakiejś gry) ?

Gamertag- jojok21b Xbox LIVE- kupuję zazwyczaj miesięczne GOLD-y, wieczorkiem znów powinienem mieć. Headset: tak Łącze: 1 MB Gry: Gears of War 2 - zależy mi głównie na co-opie.

Kto jest chętny na co-opa (insane, może być od początku, może być od połowy 2 aktu) najpewniej dziś wieczorem? Oczywiście może być też jutro i pojutrze, postaram się dostosować. Ale godziny wieczorne raczej na pewno - najwięcej czasu. Gamertag: jojok21b

A noo tak, zapomniałem o możliwości chłodzenia troiki. Dzięki.

Ma ktoś jakąś taktykę na przejażdżkę Betty na insane? Chodzi mi już o pierwszego Reavera do ubicia, pruję w niego ile się tylko da (próbowałem zarówno działkiem, lancerem jak i obydwoma na przemian) Zakładam, że w co-opie jak 2 osoby jednocześnie strzelają to się da to przejść spokojnie, ale w singlu zanim się go rozwali to niszczy pojazd (za 3 walnięciem)... Wycztałem w poradniku żeby zabić jeźdźców stwora, ok, szybko się z nimi rozprawiłem, ale reaver nadal uderza ciałem w Betty powodując game over....

Ta rozdzielczość jest już dostępna chyba od czasu wydania NXE... niestety, obraz na niej może i jest ostry, ładny, ale zawsze będą pasy, przynajmniej na 19 calowych panoramach (16:10). Mam za mały monitor żeby znieść jeszcze jakieś czarne pasy. Dlatego gram na 1280x720... I tu obraz rozciągnięty jest na całym ekranie, ale za to spłaszczony - choć zauważalne dla mnie tylko w menu konsoli. Da się przyzwyczaić...

Lepiej już go ubij do końca żeby pokazał jakiś komunikat o błędzie/rroda. Ale szczerze wątpię, żeby w natłoku konsol, które otrzymują zawracali sobie głowę jakimś dokładnym testowanie przysyłanych konsol. Tu liczy się czas, ciekawe czy w ogóle coś sprawdzają poza tym czy w pudełku jest faktycznie Xbox

Zamiennikiem bym tego nie nazwał. To całkiem nowy tryb, z tego co czytałem szturmujemy jakiś budynek/miejsce opanowane przez terrorystów. Poza tym, konwencja obrony przed zombie w Modern Warfare 2 całkiem by nie pasowała.

Bo mając punkty przeznaczone do sprzedaży w USA, nie kupisz za nie niczego na koncie UK? Chłopak ma golda na koncie UK, ale nie ma abonamentu na koncie USA. A jak wiadomo rzeczy kupione na jednym koncie są dostępne dla wszystkich pozostałych kont na konsoli.