
Treść opublikowana przez Andreal
- Mass Effect: Andromeda
-
Mass Effect: Andromeda
Z windą w ME jak z Meksykiem w RDR, ilu graczy, tyle opinii. Pierwsze zupełnie mi nie przeszkadzało, w drugim szału na mnie nie zrobiło. Oba traktuję jako nieodłączne i konieczne elementy gry. Co do Andromedy jak na razie większość opinii to niepotrzebne czepialstwo, ocenię za jakiś czas osobiście.
-
Gry planszowe
Czerwona to ta pierwsza, niebieska jest z TFA :) Mam fajny sklepik pod nosem, gdzie nie dość, że koleś ma ładny komplet dodatków do x-winga, to i praktycznie zawsze obie podstawki w bardzo dobrej cenie.
-
Gry planszowe
Mocno zazdroszczę. Ja dzisiaj muszę podskoczyć po x-winga podstawkę czerwoną dla syna na urodziny. Jak się przyjmie będzie ciężko dla portfela.
-
Marketplace
A ktoś w Flame in the flood grał? Jakieś opinie?
-
Xbox 360 - pytania
Człowiek uczy się całe życie.
-
Xbox 360 - pytania
Starsze wersje konsol nie mają modułu wifi. Stąd M$ sprzedawał adapter wifi do tych modeli. Moduł taki jest od slimki w górę z tego co pamiętam. Ja elitkę mam podpiętą do sieci przez router w trybie klienta.
-
Marketplace
Te cykliczne też nie są wcale złe, nie posiadając konta gold przez praktycznie cały mój żywot z X360 wyrwałem sporo gierek w dobrych cenach. Inna sprawa, że teraz też nie czuję potrzeby na konto gold, 3 zdrapki po 3 miesiące leżą i się kurzą, kiedyś może wykorzystam jak nie będę miał w co grać, lub jak coś naprawdę mnie interesującego wpadnie w GwG.
- Marketplace
-
Jaką grę wybrać?
Jest tyle dobrych gier, po co łapać się za mgs i re? Na kanapę Dead Island, Borderlands, Halo, Gears, Diablo III, Dungeon siege 3. Tyle tego dobra, że hej. A na singla to wymieniać mi się już nie chce.
-
Marketplace
Firewatch za tę cenę chętnie na kiedyś wezmę.
-
HC ROOM'y
Opcje swoją drogą, gra swoją. Obraz wyświetli 16:9, ale przeskalowany z 4:3, bo większość wcześniejszych gier tylko taką możliwość ma.
-
HC ROOM'y
Fajny pokój. Ja Wii mam pod moim głównym TV, czyli kineskopem 29'. Używamy tej konsoli do grania i Netflixa (seriale dla dzieciaków), muszę przyznać, że znacznie lepiej gry się prezentują niż na LCD, o PS2 to już w ogóle nie ma co gadać. Śliczny obraz na CRT, a jak podepnę do LCD komponentem to mi się wszystkiego odechciewa. Można oczywiście sporo zyskać odpowiednio rozmazując obraz w opcjach TV, ale w dalszym ciągu to nie to, poza tym nie wszystkie gry na PS2 są w 16:9, a ja nie lubię krótkich ludków i płaskich kółek.
-
Jaką grę wybrać?
Żem zapomniał: Mafia II, co prawda pograłem tylko w demo i jakąś godzinkę na PC, ale w swoim czasie muszę grę dorwać na X360. Fenomenalny tytuł.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Dzięki.
-
Jaką grę wybrać?
Halo to trzeba od początku, a nie od razu namber for. Ew. mozna zacząć, a nawet powinno się od REACH O ile 1 jest w wersji anniversary, to 2 tylko w edycji z klasycznego X jest jest dostępna, no chyba że kupić cyfrówkę z xbox store. Dalej 3, klimatyczne ODST i 4. I kolejne wiele godzin zabawy.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Wczoraj w końcu odpaliłem Wiedźmina, oczywiście wersja GOTY, ale już na praktycznie na samym początku miałem cyrk. Informacja o zaktualizowanym zadaniu nie chciała mi zniknąć z ekranu. Przez chwilę wydawało mi się, że tak ma być, no ale chyba nie pół godziny. Wczytanie ponowne zapisu pomogło. Do tego miałem pierwsze spotkanie z dwunożną Płotką. Przy rozmowie z szynkarką w pierwszej karczmie prze okno widziałem kunia na dwóch nogach :D Po wyjściu wszytko było ok, no ale żeby wersja GOTY od razu mnie czymś takim atakowała? Ogólnie to jestem bardzo zadowolony, 3h i tylko południcę ubiłem. To będzie piękny rok z Geraltem. I szybkie pytanie, może zmęczony byłem i nie zatrybiłem. Chodzi mi o używanie eliksirów w slocie szybkiego dostępu. Mam w ekwipunku wrzucony chleb i woda (krzyżak do góry/dołu), włożyłem też eliksir, jak go użyć? Jest informacja, że też krzyżakiem, ale wtedy jem chleb. To po co te 4 sloty?
-
Jaką grę wybrać?
Dla mnie kampania się podobała. Nie nudziło ani trochę, ale to kwestia gustu, takie GoW Judgement nie podeszło mi w ogóle, jedyne co w tej grze mi się podobało to ten ostatni, odblokowany rozdział. Inna sprawa, że MP3 wyłączyłem po godzinie grania, może dlatego, że akurat ciekawsze rzeczy na mnie czekały na konsolach. A tacy na wskroś męscy bohaterowie to oczywiście Marston z Red Dead Rademption i jak lubisz sf polecam całą trylogię Mass Effect. W klimatach dzikiego zachodu warto zagrać jeszcze w Call of Juarez. 1 i 2 są ze sobą fabularnie powiązane, Gunslinger to niesamowicie przyzwoita strzelanina. Alan Wake ma swoje dobre momenty i złe, do złych zaliczyłbym przede wszystkim schematyczną rozgrywkę, reszta to samo złoto. Dość charyzmatycznym i dającym się lubić bohaterem jest Ezio Auditore z Assassin's Creed 2, także również polecam. Można wyrwać Ezio Trilogy za rozsądna cenę. Nie można zapomnieć o Wiedźmin Geralcie, jebace i psie na baby, cześć druga. Jedna z najładniejszych i najciekawszych fabularnie gier na X360. W ogóle dla osoby, która wcześniej konsoli nie miała X360 to doskonały wybór. Tak dużo gier za tak niewiele
-
Wybor klawiaturki.
Do sporadycznego korzystania, w tym wypadku do mediaplayera, jak znalazł. Ew. pojechać po taniości i coś takiego wziąć, też się sprawdzi:
-
Wybor klawiaturki.
Rapoo naprawdę solidne i fajne klawiaturki robi, np:
-
własnie ukonczyłem...
Unravel Jak każdy wie dobra gra to taka, której elementy składowe idealnie ze sobą współgrają. Pierwszym elementem rzucającym się w oczy przy każdej produkcji jest oprawa graficzna. Ta w Unravel jest przepiękna, cudowna, magiczna, od krajobrazów każdej pory roku po zanieczyszczone lasy, aż prosi się aby na chwilę przystanąć i podziwiać wizje twórców, nawet te bardziej mroczne. Po napawaniu się grafiką, albo i praktycznie w tym samym momencie, nasze ucho wyłapuje dźwięki. W tym wypadku jestem skłonny użyć tych samych określeń, jakich użyłem przy grafice. Muzyka idealnie pasuje do tego, co dzieje się na ekranie, ani przez chwilę mnie nie znużyła, a wręcz skłaniała do refleksji. Nie należy zapomnieć o podstawowej składowej każdej opowieści: głównym bohaterze. Yarny (czy Włóczek, jak nazwały do moje dzieciaki) to taka kotopodobna pacynka zrobiona z kawałka drutu i nawiniętej na niego czerwonej przędzy, do tego para białych, okrągłych oczu. No i właśnie tutaj należą się brawa animatorom, koślawa postać, wydawałoby się kompletnie bez wyrazu, poprzez ruch potrafi ukazać całą gamę emocji: od radości po strach i smutek. Gra nie byłaby też grą, gdyby nie zastosowana mechanika. Tutaj twórcy postawili na dość prostą platformówkę, ale z ciekawym wykorzystaniem materiału, z którego jest wykonany nasz bohater, czyli przędzy. Jeden jej koniec utknął w miejscu, z którego wyruszamy, dlatego każdy nasz krok powoduje utratę ciała naszej pacynki, przez co może dojść do sytuacji, gdzie postać nie da rady poruszać się dalej . Lekarstwem na to jest znalezienie kłębka, dzięki któremu Yarny uzupełnia braki w swoim ciele i może kontynuować wędrówkę. Poza tym tej samej przędzy możemy używać do robienia mostów, trampolin przywiązywania różnych przedmiotów i huśtania się. Ostatnim elementem jest fabuła. Do przedstawienia wzruszającej historii twórcy zgrabnie użyli obrazu, dźwięku i bohatera, nawet przędza, z której się składa została użyta jako zgrabna przenośnia. Czego? To polecam sprawdzić samemu.
-
Horizon: Zero Dawn
Recenzje nigdy dla mnie były wyznacznikiem jakości, zawsze wszystko muszę sprawdzić organoleptycznie, przyjdzie też czas na Horizon.
-
Horizon: Zero Dawn
Śmieszna sprawa na eurogamer.pl gra jako rekomendowana, na eurogamer.pl bez znaczka i spustów. Niby ten sam serwis, a dwie tak różne recenzje.
- The Expanse - 2015 - SyFy
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie