balon

Czyli kto w końcu? Czyli kto w końcu? Już poprawiłem, dzięki za czujność.

No wiedziałem, że tak będzie, nets psiaki afuu. Dobra moje typowanko: Wschód: Indiana-Atlanta 4-1 Indiana 1 pkt Miami-Charlotte 4-2 Miami 1 pkt Toronto-BKN 3-4 BKN (ale sercem za Toronto) 3 pkt Chicago-Washington 4-3 washington (serce nie mózg ) 1 pkt Zachód: SAS-Dallas 4-1 SAS 1 pkt OKC-Memphis 4-2 OKC 1 pkt LAC-GSW 4-1 LAC (z Bogutem byłoby lepiej) 1 pkt Houston-Portland 4-3 Houston 0 pkt Po I rundzie mam 9 punktów: Półfinał wschodu: Miami-BKN 4-3 dla Miami Indiana-Wizz 3-4 Wizz (serce nie rozum - jednak) Półfinał zachodu: Sas-Portland 4:3 dla SAS (sercem z PTB) OKC-LAC 4:2 dla OKC

Ale co czasami jest hardcore, szczególnie w dodatkowych światach z tymi gwiazdkami to głowa moja...

Czy mi się wydaje czy save jest tylko po skończeniu Levelu ? Mam kilka konsol, dużo zaległości, więc sony takie dobre i dzięki nim z Plusa mogę ograć ten kozacki szpil, polecam i zgadzam się z easye,

Ja dawno nie odpalałem sprzętu bo zła passa ostatnio + dobra pogoda była i grać się nie chce.

Don grasz naraz w dwa rózne Mariany? Jak tak to szacun ale mimo, że uwielbiam platformówki i Mariany to nie byłbym w stanie grać w obie części. Mało tego po 3d World zrobiłem sobie 4 mieszięczną przerwę (Lego Undercover, Zelda WW, nowy DK) przed NSMBU.

Ostatni mk jaki gralem byl z Ndsa i pamietam ze strasznie japonce mnie rozwalali, jakies skroty teleporty i minute przede mna ;( Źle się wyraziłem, ta łatwość, to chodzi o to jak się łączyło ze znajomymi itp. bo z randomami to na pewno nie będę grał, czyt. japońskimi masakratosami.

No nick (chyba) przy konfiguracji konsoli. Teraz to nawet nie powiem tak na 100 % sam już nie pamiętam

A jaksystem walki? Z tego co czytałem gdzieś kiedyś to turowy, nie przepadam za nim ale jak nie jest mocno skomplikowany, a jak gierka mnie pochłonie (np South Park) to tak już nie wadzi.

A jak było z graniem ze znajomymi w MK Wii? Łatwe to było. Ja online nie gram praktycznie w ogóle, a na sprzętach niny to nigdy w życiu. Don, Jaczes zapodajcie swoje nintendo id, to jak odpalę konsolę to was dodam.

No dla mnie zaskoczenie to mimo wszystko Wizzards nie spodziewałem się, że uniosą presję "debiutanta PO" no i GSW, że walczy mimo, że potencjałem (głównie pomalowane), szczególnie bez Boguta wygląda to czasami jak walka Dawida z Goliatem. Jakoś drażnią mnie Clipersi CP3 jakiś taki strasznie pyszałkowaty i płaczliwy jest...

Miałem nie brać na premierę ale jak widzę jaka śmietana foruma może w to grać to chyba wezmę na day one. Ogólnie nie gram online, a na ninny to nigdy, tam można jakoś znajomych zapraszać, ew całe meczy z nimi grać?

A to nie wiem nawet bo nigdy raczej z żoną ich nie kupujemy + w sumie rzadko chodzę na zakupy, ale podtrzymuję, że jajówa z kurkami JOTY!

Z tym, że to prawdziwy "gigant " jak na kompakta w hatchu, prawie 4,5 m długości, wszystko przez ten piękny długi dziób.

Kurki goty w jajecznicy, polecam! Z tym że ja jem praktycznie w tej postaci kurki tylko zebrane w lesie przez kogoś z rodziny, pewno takie z biedry to takie pół kurki, pisklaczki.

I 6 raczej, 5 to SUVy właśnie. Mnie właśnie strasznie jara nowa 3. Za 75 tys mamy piękne, świetnie wyposażone auto z kozackim 2 l 165 konnym motorem, jakby tylko bagażnik był większy...

Nie no spoko może być. Mnie z bardziej "przyziemnych" nowych suvôw strasznie jara nowa Mazda CX5 , piękna prawie jak nowa 3 lub 6, mniaaaaam.

A to nie jest bardziej odpowiednik dla X3 lub Q5, niż dla X5 czy Q7. A to nie jest bardziej odpowiednik dla X3 lub Q5, niż dla X5 czy Q7?

Wypowiem się jako laik (tylko kilka spływów za mną) . Spływy są świetne ale dla mnie maks to 2 dni. Dlaczego? Jestem osobą dość sprawną i dbającą o kondycję jednak wioślowanie 20-30 km w dzień to nie jest prosta sprawa, jednak to całkiem inny ruch. Dodatkowo np ja na urlopie lubię wypić sobie podczas dnia piwko lub drinka, czasami nawet w liczbie mnogiej, a w nocy to już wiadomo. Na spływach jest to bardzo nie wskazane. Podsumowując spływ to świetna przygoda ale moim zdaniem najlepsza w układzie np takim: sobota cały dzień spływu ok 20-30 km dopływacie po kilku h do celu np jakieś pole namiotoweo. Tam ognisko, mała biesiada, namioty. Rano śniadanko na świeżym powietrzu walka z zakwasami i ewentualnie małym kacem, w południe powrót do domu na kakałko i kapciuszki. Nigdy bez wcześniejszej wprawy nie polecałbym np spływu 7 dniowego.

Wujek koniecznie Karavan na żydowskiej dzielni, dla mnie najlepszy burger we Wro, no i lokal bardzo fajny, z miłymi stolikami na zewnątrz. Edit: http://krvn.pl/

Te 4 gry to masz minimum 80-100 h zabawy bez masterowania jakiegoś. W założeniu, że nie grasz dziennie po ileś h i tylko na jednym sprzęcie to masz zabawy na znacznie więcej niż miesiąc. Potem zawsze możesz sprzedać ale jest jeszcze do sprawdzenia w razie w NSMBu który chodzi za 100 zł i mniej + nie wiem jak tam z gierkami na Wii jestes bo chyba nie miałeś tej konsolki?

Ale teraz jak popatrzałem na tez 3 zdjęcia kokpitów co wrzucił ś.p. Pajduś to tam jest w sumie fabryczne radio ale spasowane jak jakiś zewnętrzny panel tak więc nie ma różnicy praktycznie. Kabi tylnia kanapa już testowana? bo miejsca tam w uj więcej niż w KA...

Ficuś ale już jednego trupa masz, go bronisz, no i przynosi ci frajdę więc WiiU możesz tym bardziej łykać.

Akurat nowy Donkey Kong był na premierę za ok 160 zł, nie licząc Ultimy Co do NSMBU to 2 tyg tem chwyciłem używkę w idealnym stanie za 100 zł z wysyłką, tak więc nie ma chyba co się łasić na te pkt;) Co do zakupu to graty, polecam po Mario koniecznie Lego City Undercover. Nie jestem fanem gier lego ale ten szpil to całkiem inna bajka . Jest wielki, zróżnicowany z kopalnią ciegawych patentów + fajna fabuła i niesamowity humor.

http://www.vgchartz.com/gamedb/?name=jak wiadomo że VG nie jest doskonałe ale jak podają, że prawię mln więcej jedynki to na bank tak było (może nie tyle ale bankowo więcej). A skąd masz dane, że się lepiej sprzedał ? ND wróciło dalej do poważniejszych klimatów (jak 3) dlatego, że widać, że mieli chęć na bardziej "dorosłe" gry. Przypominać chyba nie muszę ich kolejnych gier i jak ewoluowały w "poważnym" kierunku.