Jak donosi PPE gracze skarza sie na brak polskiej wersji jezykowej w nowej przygodzie Kratosa mimo zakupu gry w polskiej dystrybucji. Niektorzy informuja nawet ze zamiast Ragnaroka na plycie wypalona zostala gra Pentiment
To jest po prostu nawiązanie do polskiej tradycji bazarowej gdzie rządził Pegasus i jego podróby. Kupujesz kartridż z komandosem na okładce, a w domu okazuje się, że to jakiś Mario w 1000000 wariantów.