Skocz do zawartości

Kmiot

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kmiot

  1. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Pewnie chodzi o to, że ta gra w pudełku to bazowa wersja (domyślam się), a wiadomo jak się od czasu premiery zmieniła i rozrosła (a jeśli nie wiadomo, to ASX chętnie wyjaśni). To jakby kupować w pudełku wersję alpha z okrojonymi trybami i bez zawartości. Albo jakieś demo. Nikła fizyczna wartość w porównaniu ze stanem obecnym (cyfrowym). No, ale do kolekcji i dla samej okładki nikt nikomu nie zabroni.
  2. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Souls-like
    DLC są fantastyczne, ale jeden boss ostro wystawi na próbę Twoje postanowienie:
  3. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Na screenie Maciuchy dobór zawodników jakby to była walka w ramach Pucharu Sanatorium o pierwszeństwo w dostępie do respiratora. A, w dwójkę to akurat już grałem. Czyli fajrant.
  4. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Nie no, okładki całkiem spoko, takie... niecodzienne. Mnie się podobają wszystkie, choć mam słabość do tej z oczoje'bnym różem. Znaczącym milczeniem pomijam już fakt, że Cyberpunk na blisko rok przed premierą dostał już porównywalną ilość atrykułów co Wiedźmin 3 rok po premierze. Trochę agresywny ten marketing CDPR, ale pewnie skuteczny. Aha. Biorąc pod uwagę problemy z dostępnością poprzedniego numeru (zaznaczam, że osobiście ich nie miałem, ale były liczne zgłoszenia), to teraz chcąc upolować konkretny cover będzie cztery razy trudniej. A platynę/calaka wyciągną tylko najtwardsi zawodnicy. Ogólnie fajnie, że co miesiąc jesteście, Panowie.
  5. Kmiot odpowiedział(a) na Alastor84 odpowiedź w temacie w Ogólne
    No kurczę, trochę się obawiałem, że ta gra nie wypali i będzie ledwie nie do końca udaną namiastką Castlevanii (przypadek Mighty no.9), ale pograłem dwie czy trzy godziny i póki co jest należycie. Wciąga i zachęca, by zajrzeć do każdej kolejnej komnaty, więc miałem drobny problem, by się oderwać. Ten lekko "ociężały" gameplay w innej grze upatrywałbym w kategoriach wady, ale Castlevania jakoś nigdy dynamiką nie powalała i zachowano feeling. Nawet grafika w ogólnym rozrachunku mi się podoba. No zapowiada się mocno obiecująco. Już jestem usatysfakcjonowany, a czuję, że może być jeszcze lepiej. No i mają Solid Snejka w ekipie.
  6. Kmiot odpowiedział(a) na Colin odpowiedź w temacie w Kącik Wyścigowy
    Hamilton odbył już karę przy okazji pit stopu.
  7. Kmiot odpowiedział(a) na Rayos odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jezu, Vanquish... Dajcie mie tego sekłela.
  8. Kmiot odpowiedział(a) na okoolarnik odpowiedź w temacie w PS VR
    Testowałem dzisiaj te nowe wałki i jest tak jak sądziłem. Niegrywalna sraka. Melodyjność 2/10, składające się na podkład jakieś tłuku-tłuku, kocie miauczenie i piszczenie paska klinowego w Passacie, a do tego naje'bane klocków jak w festiwalowym toi-toiu, gdzie może ich mapowanie i układy ratują odrobinę sytuację, ale pokazują też, że nie zawsze więcej znaczy lepiej. Wrzucony wyżej Cycle Hit to w zasadzie jedyny utwór, który w jakimś stopniu był dla mnie grywalny, bo przynajmniej ma zachęcający i miły dla ucha początek i dalej kilka zjadliwych fragmentów. Ale i tak musiałem na początku zejść z Experta na Harda, aby w ogóle mieć szanse. Kawałki typowo dla wyjadaczy i ludzi o ponadprzeciętnych możliwościach, szaraki nie mają za bardzo czego tutaj szukać. Gdybym kupił, to byłbym rozczarowany, a że za darmo, to meh.
  9. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dla mnie trójeczka jest najlepszą z trylogii. Jedynka też na zawsze w serduszku (podobnie jak DeS, ale tę grę oceniam w trochę innych kategoriach prekursora), jednak z perspektywy czasu miała ona parę wad, a przede wszystkim kilka nieudanych lokacji. Izalith tragiczne, Tomb of the Giants to fajny zamysł, ale osobiście nie znoszę w grach ciemnych poziomów, Great Hollow klimatyczne, jednak nieprzyjemne do nawigowania (bieganie po gałęziach - ugh!), a Blightown to również świetna koncepcja, ale wykonanie i czytelność mocno tam kulała. Czysto subiektywne odczucia, bo moje preferencje to lokacje w klimatach zamków, miasteczek, wiosek, piwnic, katakumb. I w Dark Souls 3 nie pamiętam naprawdę słabej miejscówki. Były lepsze, gorsze, ale słaba? Nie sądzę. Do tego w większości uczciwe walki z bossami, a nawet "nieuczciwi" książęta to jeden z najlepszych i najbardziej pamiętliwych bossfightów w serii i dopiero DLC dorzuciło pod tym względem do pieca (Friede...), ale oba dodatki były wręcz kapitalne (ten szarżujący z oddali Gael!). Nie no, rewelacja. Im dłużej nad tym myślę, tym dobitniej do mnie dociera, że DS3 jest najlepsza i najbardziej dopieszczona w większości aspektów. Za jakiś czas to właśnie do niej najchętniej powrócę.
  10. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ale tyle razy się powtarza: podpisujcie co to za gra!
  11. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    I co teraz? Kotlet ubity, jak na obiad.
  12. Kmiot odpowiedział(a) na okoolarnik odpowiedź w temacie w PS VR
    Tymczasem trzy darmowe utwory. Brzmią jak potrząsanie garnkiem z garścią kamieni w środku. Z tym, że to podobno póki co najtrudniejsze i najbardziej wymagające utwory w zestawie, jeden z nich ma średnią 6 bloków na sekundę, ponad pięć minut, 2000 bloków w kawałku. Więc jest wysoko. Na weekend się sprawdzi, ale traktuję to raczej jako ciekawostkę. Expert+ xD
  13. Kmiot odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Gra po premierze była trudna, bo wiadomo - spartaczone skalowanie i wytrzymałość wrogów rosła nieproporcjonalnie do naszych statystyk. Zresztą twórcy poniekąd się przyznali do błędu w końcu usuwając skalowanie całkowicie. Gra stała się przystępna na domyślnym stopniu trudności, a dla wyjadaczy są poziomy z cellami. Więc win-win. Sam przed kluczowym patchem męczyłem się z Hand of the King kilkanaście razy, na różne sposoby, ale zawsze w mniejszym lub większym stopniu zamiatał mną podłogę. Po patchu byłem już tak wprawiony, że przeszedłem go przy pierwszym podejściu. Od razu jakoś milej na sercu się zrobiło. Gra zrobiła się też dynamiczniejsza, bo wreszcie przeciwnicy w końcowych levelach nie byli gąbkami na obrażenia i sprawniej szła rozgrywka. To kapitalna gra i z jednej strony trochę szkoda, że dopiero po dłuższym czasie stała się sprawiedliwsza dla gracza i lepiej wyważona, ale z drugiej strony to znowu miłe, że twórcy ją stale dopieszczali i słuchali fanów.
  14. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Goldy tak samo. Ogólnie wiele słuchawek pasuje (mam jakieś stare Creativy do PC i też pasują), bo obręcz VR leci tuż nad muszlami, a tam zazwyczaj jest przestrzeń, bo pałąk w tym miejscu nie przylega do głowy. Do VR tylko takie. W Beat Saber grałem raz u kolegi na pchełkach i to nie to samo, co podkręcony volume na Goldach czy Platiniumach. Minusem jest, że w tym czasie ktoś może Ci się wje'bać do mieszkania/chaty, wynieść najcenniejsze przedmioty. A skoro już zawędrowałem do tematu, to szybki drop foty. Dzisiejsza przesyłka, oczywiście od @Dave Czezky
  15. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    To jak. W końcu udało się ustalić, które GTA jest najlepsze? Może któreś bym w końcu przeszedł, ale musi być najlepsze.
  16. Kmiot odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Niektórzy twierdzą, że się da. Metoda partyzancka. Trzeba w wolnej chwili sprawdzić.
  17. Kmiot odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Bo Ty myślisz, że ja nie mam w piwnicy wszystkich Extrimów? Synku... No, nie wszystkich, ale gdzieś tak od #16. Posklejane taśmą, ale są. Tyle że ja nie chcę siedzieć w tabelkach. Wolałbym po prostu grać.
  18. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Nie no, Mistrzostwa Świata to może nawet przy okazji jakoś czasami obejrzę, bo fajnie na tych dzików popatrzeć. Będzie to gdzieś w polskiej TV?
  19. Kmiot odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Umówmy się, że +/- 3HP nie byłoby problemem. U mnie często są to rozbieżności w rodzaju 30HP a 5HP, choć statystyki broni pod daną klasę są zbliżone. Albo nawet różne, ale i tak więcej obrażeń zadaje ta teoretycznie słabsza. I wtedy robi się to wszystko mało intuicyjne. Pewnie gdzieś popełniam błąd, ale szczerze mówiąc to odechciewa mi się drążyć temat, bo po cholerę mi patrzeć i porównywać staty, skoro one i tak żyją własnym życiem.
  20. Kmiot odpowiedział(a) na Vexilium odpowiedź w temacie w Seriale
    Według tego trailera to i z magią niespecjalnie się prezentują.
  21. Kmiot odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    @szczudel Dzięki kolego sympatyczny, obejrzałem i cóż... to są podstawy, które w większości są dla mnie zrozumiałe. Wiadomo, że smoka należy tłuc bronią w wysokim współczynnikiem DRAGON, a zakutego w zbroję rycerza jakimś BLUNT młotem. Problem w tym, że te współczynniki nie zawsze przekładają się na obrażenia i strasznie to kapryśne. Biorę sztylecik z wysokim współczynnikiem PHANTOM, a duchowi i tak zadaję mniejsze obrażenia niż startowym mieczem z o połowę mniejszym PHANTOM. Bo tutaj dochodzą do głosu te wszystkie DP, PP, uczenie oręża skuteczności. Nie jest to jakoś specjalnie skomplikowane, ale według mnie niepotrzebnie udziwnia rozgrywkę. Ostatecznie wygląda to tak, że wbijasz do komnaty, masz trzech przeciwników: nietoperza, ducha i umarlaka zakutego w zbroi. Więc dobra, biorę klingę na BEAST, niszczę nietoperza i teraz muszę wbić do menu, wziąć sztylet na PHANTOM i podziurkować ducha, a na koniec znowu muszę się wtarabanić do menu, wziąć młotek, czy inną szablę i zatłuc zombiaka. A wypadałoby w teorii dobrać jeszcze zbroję do rywala. Komnata po komnacie. Wybija mnie to z rozgrywki i nie mam nic przeciwko siedzeniu w menu, jeśli uda się zachować jakieś proporcje. Tutaj ta żonglerka uzbrojeniem jest zbyt częsta. Rzecz jasna to wszystko jest czystą teorią, bo nawet w tym filmiku mowa, że wysoki RISK jest niepożądany, a Ty piszesz, że przeszedłeś grę tłukąc chainy i nie przejmując się RISKiem. Czyli wychodzi na to, że gra specjalnie trudna nie jest i można ją przejść cierpliwie waląc "na jana", a te wszystkie misternie wymyślone zależności i systemy to należy o kant chu'ja rozbić, bzdura dla fetyszystów cyferek. Co jednak nie wyklucza konieczności włażenia co minutę do menu, by zmienić narzędzie mordu. I ten zachwiany stosunek gameplayu do siedzenia w menu zawsze mnie w tej grze ostatecznie zniechęcał. Póki co gra tkwi u mnie w zawieszeniu i może na dniach do niej wrócę, by się wgryźć, ale niczego sobie nie obiecuję.
  22. Kmiot odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Przecież nie ma znaczenia z jakich czasów ta gra jest. Sam bawiłem się nią mając przed sobą różne opisy i poradniki z czasopism, ale nie chce mi się wierzyć, że dzisiaj nie ma nigdzie w internecie jakiegoś kącika, który porusza temat systemu VS. Ja wiem, że teraz na topie są raczej artykuły w rodzaju TOP 10 NAJBARDZIEJ ZWARIOWANYCH BRONI W STRZELANKACH FPS, albo quizy KTÓRYM BOSSEM Z SERII FINAL FANTASY JESTEŚ?, ale wierzę, że odpowiednie miejsce dla VS też się znajdzie, tylko my jeszcze o nim nie wiemy ;] Ale mi chodzi o to, że - o ile dobrze pamiętam sprzed kilkunastu lat - mając pełny RISK mam również słabą obronę i otrzymuję więcej obrażeń od przeciwników. Więc nie do końca się opłaca walić długie chainy. Coś pokręciłem? Czyli wręcz rewelacja. Właśnie tak wyglądały moje wcześniejsze próby i nie muszę chyba pisać, że nie były to moje najmilej spędzone przy GAMINGU chwile. Ciężki przypadek z tą grą xd
  23. Kmiot odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wygrzebałem tymczasowo Vitunię i zrobiłem kolejne podejście do Vagrant Story. Coś czuję, że ponownie się od gry odbiję. Nastrój opowieści i świetna stylistyka przyciągają mnie do gry, ale te zarządzanie ekwipunkiem to mi wbija nóż w brzuch i przekręca go, skutecznie zniechęcając. Znowu. W czasach premiery dwukrotnie odpuszczałem po jakimś czasie, teraz jest mi jeszcze trudniej się przekonać, bo mam poczucie, że gameplay się zestarzał i jak na action RPG wszystko funkcjonuje tu zbyt wolno. Statystyki broni i ciuchów jakieś nieczytelne, crafting nieintuicyjny i przedłużający się (wymagający ciągłego wachlowania przedmiotami w skrzyni i z powrotem), każdy przeciwnik wrażliwy na inny typ broni, więc w zasadzie trzeba stale włazić do menu i zmieniać wyposażenie, by tłuc gości efektywnie. A i nawet jeśli założę mieczyk z odpowiednimi obrażeniami dla danego przeciwnika, to i tak zadaję mniej obrażeń, niż startowym scyzorykiem, bo do głosu dochodzą jakieś niezrozumiałe dla mnie zależności. Więc ogólnie zamiast GRAĆ to siedzę w menu i próbuję ogarnąć co jest pięć, rozmontowuję broń i próbuję złożyć jakąś mocniejszą, według statystyk się udaje, ale w praktyce i tak kończy się na tym, że napier'dalam dwuręcznym mieczem w zombie i patrzę, jak odbieram mu każdym szlagiem 1HP. Przy Criticlalu 2HP. Nawet łańcucha ciosów nie ma co przedłużać, bo rośnie RISK i mnie potem nietoperz ma na jednego strzała. No nie wiem, albo jestem głupi, albo coś jest z tym systemem nie tak. Zna ktoś jakiś sensowny tutorial w sieci (artykuł/filmik), który zwięźle pomoże mi zrozumieć podstawy? Czy bez uporczywego siedzenia w tabelkach i cyferkach się nie da? A jak już wyjdę z menu, to zaczynam przestawiać te skrzynie, jakbym grał w Pushy. Okropieństwo.
  24. Kmiot odpowiedział(a) na Fenikz odpowiedź w temacie w PC
    Rupiecie z aktualnego CDA: AER Memories of Old (Steam, ważne do 26.08.2019) 30M3M-DXDMZ-NMPYP Holy Potatoes! What the Hell?! (Steam, ważne do 26.08.2019) 6MP5B-5FK0D-YYF0V
  25. Kmiot odpowiedział(a) na okoolarnik odpowiedź w temacie w PS VR
    Dokonało się.