Kmiot

Przypomniało mi się ostatnio: Prawdopodobnie mam lepsze wspomnienia, niż ta gra zasługuje, ale jednak.

No tak, niektórzy szukają w grze wyzwania, poczucia satysfakcji i jakichś emocji z gry, a niektórzy chcą ją sobie po prostu przejść.

No każdą grę wypada pod tym względem oceniać indywidualnie. Ja z Keny chyba najmilej wspominam właśnie walkę, więc wyobrażam sobie, że gdybym sobie ją ułatwił, to miałbym inne odczucia co do całości. Fakt, że walka w tej grze potrafi być wyzwaniem już na normalu i naprawdę nie każdy jej sprosta, ale cóż, wypada chociaż spróbować. Podobnie z Doomem Eternal. Tam normal jest na tyle wyważony, że fajnie wymusza od gracza ciągłą zmianę stylu, rotację uzbrojeniem, umiejętnościami i movement. Podejrzewam, że jest optymalny i pod niego projektowany. Ale wymaga też pewnego skilla, a zdaję sobie sprawę, że nie każdy musi go mieć (albo cierpliwość, bo sobie go wyrobić z czasem). Ja bawiłem się wyśmienicie, choć pociłem przy tym niemało. I zmieniłem na easy, choć dopiero na finałowym bossie, bo pierdolnik tam niesamowity xd

Walka i wszystko co z nią związane (umiejętności, bossowie, balans z pozostałymi elementami konstrukcji gry) to nieodłączny i ważny skłądnik Keny. Nie wiem o czym tutaj dyskutować. Przechodząc grę na easy w zasadzie omijasz ten element. Co następne? Auto jump w platformówkach? Niby nadal przechodzisz grę, DOŚWIADCZASZ JEJ i widzisz wszystko, co twórcy chcieli abyś zobaczył, a jednak nie to samo, bo gra wiele robi za ciebie, albo przymyka oko, jak nadopiekuńczy rodzic. Tak się narzeka ostatnio, że gry stały się walking symulatorami, że "gram w trzymanie gałki do przodu", że same cinematic experience i w ogóle hur dur, a jak jest okazja rzeczywiście POGRAĆ w grę, to się z tego świadomie rezygnuje, bo "nie mam ochoty się stresować i trzy razy powtarzać walki z bossem" xd I się trzyma gałkę do przodu, klepie przycisk i ziewa, że nuda. Nie mam nic przeciwko trybom easy, bo one są potrzebne. Ale w niektórych grach są po to, by tytułem mógł się cieszyć również trzynastolatek, który dopiero oswaja się z obsługą pada. W niektórych nadal da się z tego poziomu czerpać przyjemność (Doom Eternal), a niektóre to kastruje i zamienia w nudne klikadełko.

Stosuję takie podejście z prostego powodu - by docenić tych, którym właśnie się chciało cokolwiek napisać. Ta lista powstaje właśnie dzięki temu, że tym kilkunastu osobom się chciało wymienić ulubione gry. Czasem wymieniają ich 30, czasem jedną, ale wszystko staram się honorować, ponieważ poświęcili chwilę i stawiają swoją reputację na dany tytuł. Te posty pomagają mi tworzyć listę, ci ludzie pomagają mi podejmować oraz uargumentować decyzje i bez nich zajęłoby mi znacznie więcej czasu oraz wysiłku, by spreparować ostateczny zestaw gier, który weźmie udział w danej edycji. Bez nich musiałbym żmudnie przeglądać listy gier z kolejnych konsol i arbitralnie wybierać te najlepsze, co byłoby o tyle dużym problemem, że najzwyczajniej w świecie nie grałem we wszystkie najlepsze. Wreszcie to dzięki tym postom nasza lista będzie unikatowa i niepowtarzalna. Znajdą się na niej nieoczywiste wybory, sentymentalne rodzynki, czasem serce pójdzie za rozsądkiem. Po prostu bez tych postów z rekomendacjami byłoby mi trudniej, bez nich musiałbym podejmować karkołomną próbę samodzielnego stworzenia listy i prawdopodobnie wyszedłby z tego nudny ranking, jakich dziesiątki w internecie i na YT. Priorytet położony na posty, nie ankietę, to po prostu sposób na docenienie tych, którzy się choćby w niewielkim stopniu zaangażowali. Umówmy się, że jeśli komuś się nie chce napisać posta i wymienić tych kilku ulubionych gier z danej generacji, to widocznie jest mu to wysoce obojętne. Podobnie sytuacja wygląda, gdy pojawia się jakiś dylemat - jesteśmy na forum dyskusyjnym, więc jest pretekst by podyskutować na temat tego, która gra i dlaczego powinna się znaleźć na liście. Priorytet na ankiecie odbiera sens dyskusji i ją zabija. Kliknę głos i spierdalam. Ależ głos ludu i tak będzie miał decydujące znaczenie w samej bitwie. Jesteśmy dopiero w fazie przygotowań. To jeszcze nawet nie jest plebiscyt. Jaki sens organizować plebiscyt do plebiscytu? Póki co staramy się stworzyć naszą listę - urozmaiconą, sentymentalną, skrojoną pod nasze odczucia i opartą na nominacjach. A opinia kogoś, komu będzie się chciało napisać posta i nam w tym pomóc jest dla mnie istotniejsza, niż bezosobowy głos w ankiecie. Bezosobowe głosy i demokracja będą miały swój decydujący czas już w trakcie bitwy. Tak jak się aktualnie odbywa w Czwartej i Piątej Generacji. Tam już liczy się wyłącznie wynik ankiety.

Panowie, nie martwiłbym się tak na zapas, bo już niejednokrotnie mieliśmy przypadki, do których podchodziliśmy indywidualnie (patrz: choćby Arctic Edge z obecnie tworzonej listy). Zrobimy tak, aby było najlepiej i jeśli jakaś gra wyszła na jedną generację, a port na kolejną potrafił zupełnie odmienić odczucia z gry i został uznany za tę "jedyną prawilną wersję", to można przenieść. Albo zostawić pierwotną wersję, jeśli była wystarczająco reprezentatywna. Albo dać na obie (patrz: Resident Evil na PS1/GC, chociaż to trochę z dupy przykład). Będziemy w miarę możliwości improwizować, ale na tę chwilę nie ma co chyba ustalać sztywnych reguł, bo i tak będziemy je chcieli pewnie naginać (patrz: limit dwóch gier na serię).

Niby tak, zdaję sobie z tego sprawę, ale to będzie sporo Nintendo - 3DS/WiiU/Switch. Chociaż w sumie WiiU na tyle nieistotne i śladowe, że może się pomieści xd

Doczepka, jak do tej pory. PSP/DS do siódmej, a Vita do ósmej. Nie wiem co z 3DS. Chyba też siódma (razem z DS), skoro ósma to już będzie WiiU/Switch?

Ja w Red Faction grałem na PS2 i choć nie mam porównania do wersji PC, to skojarzenia mam czysto konsolowe. Generalnie jak zrobimy solidniejszą czystkę gier PC na tej liście, to w zasadzie będzie prawie gotowa. Btw. edycję PC planuję zrobić po szóstej generacji, w ramach przekąski "pomiędzy". A potem siódma i ósma generacja.

Czyli tak, Ratchet póki co przechyla się korzyść na stronę dwójki (łom, Ludwes, Slim też w sumie lekko faworyzuje dwójkę kontra Square, który preferuje trójkę). Alternatywą jest trzeci slot, albo... wypięcie się na wyniki ankiety i dodanie na listę dwójki, trójki, pomijając jedynkę. Gran Turismo 3 i 4 czym tak naprawdę się różniły? Bo pojawiają się głosy, by dać tylko 4 (łom i Slim), tylko jak zwykle Square sieje zamęt i chce obie. Więc chętnie posłuchamy argumentów - co robi lepiej trójka, czego nie robi czwórka? Crash zostaje więc tylko Twinsanity. Wrath of Cortex nie dostał żadnej rekomendacji, nikt o niej nie wspomniał, więc nikt też tęsknić nie powinien. Kuon wypierdala (Slim rekomendował, a teraz rekomenduje wyjebać, więc ma decydujący głos, skoro to i tak jego kandydat). Tekkena 5 i TTT bym zostawił, bo gry wyraźnie się różniły. TTT hołdował raczej systemowi walki z trójki, no i umożliwiał walkę w teamach (miał też kręgle!), a piątka to już ograniczone areny i wszystkie konsekwencje. Nie jestem specem od Tekkenów, ale dla mnie brzmi i gra się wystarczająco inaczej. Residenty raczej zostawimy wszystkie, bo nie mam ochoty mieć bólu głowy z wyborem (zawsze się znajdzie ktoś, komu nie na rękę będzie, bo on akurat grał w tamtą część, a my ją wywalamy). Podobnie myślę o zostawieniu trzech PoPów,a dyskusja tutaj tylko mnie w tym utwierdza. Jestem podobnego zdania. Na tej samej zasadzie w kolejnej generacji będą się ukazywać całe trylogie gier (Sly Trilogy, Splinter Cell, Prince of Persia). Ta ostatnia przynajmniej pogodziłaby wszystkich fanów PoP z tej generacji. Wyrzucamy Metal Slug Anthology, ale jak ktoś ma coś do zaproponowania, to możemy w te miejsce wstawić jakiegoś konkretnego Metal Sluga (o ile taki był w tej generacji). Wolałbym na tym etapie już więcej nic nie dodawać, skoro musimy ciąć. Zobaczymy, jak sytuacja będzie wyglądać po cięciach i może rozważymy podmiankę. Czyli dwójka i trójka Silent Hill na listę. Natomiast Arctic Edge trochę dyskusyjne, bo MotorStormy w przyszłej generacji będą mocniej obsadzone (przychodzą mi do głowy trzy odsłony na PS3), więc takie AE może nie znaleźć sobie w tej ciasnocie miejsca, bo tamte się okażą zwyczajnie lepsze. A w tej generacji jest rodzynkiem. Dlatego wciąż go trzymam na liście i się waham. No i przede wszystkim kwestia PC. Tak jak piszecie, jest zagmatwana, ale jednak osobiście takie gry jak HL, Sims, Mafia, Max Payne, Deus Ex (?), Q3A, Syberia kojarzą się wyłącznie z PC (zakładam, że nie wszystkie słusznie). Myślę już pod kątem zapewnienia tamtej edycji nieco większego prestiżu, więc nie chcę na siłę do generacji upychać gier, które spokojnie mogą trafić do grupy PC. Więc proszę o konkrety: które gry z listy przenosimy do edycji PC? Ja swoją ofertę przedstawiłem wyżej. Jeśli któryś tytuł będzie dyskusyjny, to się zostawi. Ale może chociaż co do niektórych będziemy zgodni.

No to już wiecie, dlaczego planowałem trzy miejsca na liście dla PoPów. Podobna sytuacja jak z FF w piątej generacji. Niektóre tytuły dodawałem do ankiety nawet pomimo braku nominacji, więc to możliwe. Ale sprawdziłem dokładnie i w tym przypadku masz rację - Revenge miało jedną rekomendację. Dwójka trzy. A może właśnie dlatego, że próbowała parę rzeczy zrobić inaczej, zamiast bezpiecznie odcinać kupony. Lud tak wyraźnie chce. Trzeciego miejsca dla NFS raczej nie przewiduję, sorka. W zasadzie to dopiero w ósmej generacji, wraz z Vitą.

Ok, pomału myślę o tym, by zacząć podejmować pewne decyzje. Póki co takie raczej mało dyskusyjne, gdzie zarówno rekomendacje, jak i ankieta mówią jednym głosem. Poupychałem również serie w ilość miejsc, które im na tę chwilę przewiduję (czyli jak są cztery gry, a np. dwa miejsca na liście, to tak je wpisałem, aby miec szybki podgląd ile mamy aktualnie kandydatów w ogóle). Po kolei wymienię jakie zmiany na liście na chwilę obecną wprowadziłem, jakie planuję zmiany, a na końcu wrzucę listę do wglądu: Pogrubiłem również kwestie, na temat których nie mam określonego planu i są pod znakiem zapytania oraz do dyskusji, więc liczę na konsultacje (w pozostałych też można ;). STAN NA 27 głosujących, więc wyniki ankiety mogą się jeszcze zmienić. Dwie części Baldur's Gate wcisnąłem na jedno przewidziane im miejsce. Ankieta mówi, że powinna to być dwójka, rekomendacje (2), że jedynka. Więc póki co zostają obie w jednym spocie, bo jest niezgoda, chociaż uczestnikom to i tak obojętne (70%). Burnouty rozdzieliłem na dwa przewidziane im miejsca. 3: Takedown ma pewne miejsce (10 rekomendacji i duża przewaga w ankiecie). O drugiego spota będą się biły Dwójka i Revenge - Dwójka ma więcej rekomendacji (3:0), ale Revenge ma więcej głosów w ankiecie (11:4), więc jeszcze nie wiem która ostatecznie trafi na listę. Dominator odpada (jedna rekomendacja i nikły odzew w ankiecie). Crasha planuję upchać na jedno miejsce. Bo niemrawo w ankiecie walczą tylko Twinsanity i Wrath of Cortex. Twinsanity ma jeden głos mniej w ankiecie, ale miał dwie rekomendacje. Wrath of Cortex nie rekomendował nikt, więc na przekór wynikom ankiety i premiując rekomendacje planuję na listę dać Twinsanity. Crazy Taxi będzie jedno. Mimo, że dwójka ma dwa głosy więcej w ankiecie (7:5), to jedynka miała więcej rekomendacji (3:1) i to ją planuję zostawić. Dead or Alive ma jeden spot. Rekomendacje (5:4) i ankieta (9:5) wskazują na to, że będzie to DoA3. Def Jam: Fight for NY będzie reprezentowało serię Def Jam. Vendetta gorsza w rekomendacjach (0) i ankiecie (4:7). Dragon Balle mają dwa miejsca. Będą to DBZ Budokai 3 i DBZ Budokai Tenkaichi 3. Ankieta i rekomendacje to wyraźnie potwierdzają. EyeToy Play jest uczestnikom dość obojętne (71%), ale niewielką przewagę ma jedynka, więc to ją zostawiam. Fatal Frame/Project Zero wciśniemy w jeden spot. Ankieta na remis, ale rekomendacje na korzyść dwójki (3:1), więc to ją zostawiam. Fifa Street w ankiecie na remis, ale rekomendacje (2:1) na korzyść dwójki. Final Fantasy dwa spoty. Opinie są zgodne, że będzie to X i XII. FlatOut - ankieta (9:2) i rekomendacje (3:1) na korzyść dwójki. The Getaway raczej też jasne, bo Black Monday nie rekomendował nikt, a i w ankiecie było gorsze (4:8). Na liście zostaje The Getaway Bez Podtytułu. Gran Turismo osobiście wolałbym wcisnąć w jeden spot (tylko GT4), bo GT3 ma mniej głosów w ankiecie (5:13) i mniej rekomendacji (3:5). Ale czytałem propozycje, żeby dać obie, więc zostawiam to do dyskusji. Póki co są dwa spoty. GTA chyba damy trzy spoty, co? A jeśli wyrzucać, to trójkę, bo najmniej rekomendacji i głosów w ankiecie. Ale póki co zostają trzy spoty. Guitar Hero ogólnie jest mocno obojętne, ale trójka zgarnia najwięcej głosów w ankiecie, więc ją wpisuję na listę. Co robimy z Half Life? Jeden spot? Dwa? PC? Póki co zostawiam i nie ingeruję. Harry'ego Pottera planuję wrzucić gościnnie w jeden spot. Kamień Filozoficzny, albo Komnata Tajemnic - tak uważa ankieta. Hitman miał tylko jedną rekomendację (Blood Money), ankieta również nieznacznie wskazuje na tę część, więc ją zostawiam. Jaka 3 wyrzucamy. Słabo w ankiecie, słabo w rekomendacjach. Zostają jedynka i dwójka. Jet Set Radio zostaje. Jet Set Radio Future wypada. LEGO przewiduję dwa spoty. Jeden dla oryginalnej trylogii Star Wars, a drugi dla Indiana Jones. Tak rzekła ankieta. Maximo nieznacznie prowadzi jedynka i to ją wstępnie planuję zostawić, ale mogę się jeszcze wstrzymać. Medal of Honor może zawalczyć o dwa spoty. Jeden zajmuje Frontline, a o drugi walczą European Assault i Rising Sun. Jest 1:0 w rekomendacjach dla tego pierwszego (RS nie rekomendował nikt), więc jeśli nie będzie sprzeciwów, to na listę trafi właśnie on. NBA Street będzie reprezentować druga część. Tak twierdzi zarówno ankieta, jak i rekomendacje. Mortal Kombat dostanie dwa spoty. Jeden pewnie zajmuje Shaoilin Monks, o drugi walczą pozostałe. Ale rekomendacje i ankieta wskazują, że będzie to Deadly Alliance. NFS dostanie dwa spoty. Ankieta i rekomendacje wskazują, że będą to Underground i Most Wanted. Onimusha również dwa spoty. Ankieta dość równo, ale rekomendacje premiują dwójkę i trójkę (obie po 5). Jedynka tylko dwie rekomendacje, a Dawn of Dreams jedna. OutRun 2 wyrzucam, bo OutRun 2006 miał dwie rekomendacje. Persona 4 zostaje na liście, trójka wypada. Ale może lepiej będzie zostawić trójkę, a 4 wejdzie w edycji Golden na Vitę? Power Stone bardzo użytkownikom obojętne (81%), więc zostawię jedynkę (3:2) w ankiecie. Prince of Persia póki co ma dwa spoty. Jeden pewniak dla Piasków Czasu. Na drugim prawdopodobnie umieścimy Warrior Within, bo Łom twierdzi, że Two Thrones bez klimatu i zabuggowane ;] PES zostawiam piątkę. Nieznacznie prowadzi w ankiecie i wyraźnie w rekomendacjach (4). RalliSport Chalenge 2 wyraźnie wygrywa w ankiecie (9:1) i ono zostaje. W kwestii Ratcheta mam zagwozdkę, bo chciałbym mu przydzielić dwa spoty. Rekomendacje wyraźnie premiują dwójkę i trójkę (po 6), zostawiając z tyłu jedynkę (tylko 2). Ale ankieta twierdzi zgoła co innego. Jedynka uzbierała w niej 14 głosów, a dwójka i trójka odpowiednio 7 i 5. Przewaga jest wyraźna, więc myślę o zostawieniu tej jedynki i dobraniu do niej którejś z pozostałych. Dwójkę, skoro ma więcej głosów. Residenty zostawiamy cztery, czy wyrzucamy Zero (najmniej rekomendacji i głosów w ankiecie)? Ja bym osobiście wyjebał, bo już w poprzedniej generacji seria dostała trzy miejsca. Shadow Hearts mało kogo, więc po prostu na koniec wybiorę tę, która zgarnie więcej głosów w ankiecie (obecnie dwójka). Shenmue jedynka wyraźnie lepsza zarówno w ankiecie (10:4), jak i rekomendacjach (5:2). Shin Megami Tensei dostanie jeden spot, bo seria wyraźnie dość obojętna głosującym (71%). Ankieta dość zbliżona, więc myślę, by zostawić tytuł z dwiema rekomendacjami (Digital Devil Saga). Silent Hill dwa spoty. Jeden zarezerwowany dla dwójki. O drugi jeszcze biją się trójka i Shattered Memories. Wszystko wskazuje na trójkę (3:1 w rekomendacjach; 8:4 w ankiecie). Sly dwa spoty. Zarówno ankieta jak i rekomendacje są zgodne, że będą to jedynka i dwójka. Sonic Adventure jedynka. Nieznacznie wygrywa w ankiecie, ale znacznie w rekomendacjach (3:1). Soul Calibur 2. Tyle samo rekomendacji co jedynka (po 4), ale ankieta wyraźnie na korzyść dwójki (13:5). Splinter Cell dwa spoty? Jedynka i Chaos Theory. Faworyci zarówno w ankiecie, jak i rekomendacjach. SSX 3. Faworyt w ankiecie i rekomendacjach (6). Tekken 5 i Tekken Tag Tournament uzbierały po 14 głosów. Odpowiednio 7 i 3 rekomendacje. Myślę, by dać obie. Tekken 4 wypierdala. Test Drive dość obojętny 74%, więc przewiduję tylko jedno miejsce. Unlimited wygrywa w ankiecie (7:0) i to on trafi na listę. Time Splitters dostanie dwa spoty? W ankiecie dwójka i trójka idą równo (7:7), w rekomendacjach również blisko (3:2 na korzyść dwójki). Więc nieznaczne wskazanie na dwójkę. Tomb Raider jeden spot dla Anniversary (14 głosów w ankiecie, 2 rekomendacje). Reszta śladowy odzew (po dwa głosy w ankiecie). Tony Hawk myślę o dwóch spotach - jeden dla klasycznej odsłony (trójka), a drugi dla Underground. Ankieta i rekomendacje wskazuję na trójkę i czwórkę, ale wolałbym reprezentantów rozdzielić trochę gameplayowo i zamiast powielonego schematu z czwórki dać powiew świeżości z Underground. Top Spin mało kogo (78% obojętne), więc po prostu dam jedynkę z większą ilością rekomendacji (3:1), ignorując 4:2 dla dwójki z ankiety. Virtua Tennis podobnie, tyle, że tutaj rekomendacje i ankieta mówią zgodnie, że dajemy dwójkę. WRC tak bardzo #nikogo (85%), że chyba rzucę monetą (ankieta remis). Yakuza odrobinę na korzyść dwójki (ankieta 5:3, rekomendacje 2:1). Xenosaga remis w ankiecie, ale więcej rekomendacji (2:1) dla jedynki, więc ona wpada na listę. Metroid Prime niby miał dostać dwa spoty, a w ankiecie 11:2 na korzyść jedynki. Podobnie rekomendacje (5:1). Nie wiem, czy jest sens pchać tę dwójkę, ale to najwyżej zdecydujemy później. Póki co zostawiam na dwóch spotach. Lista po tych manewrach wygląda tak: Jak widać, pozostaje wyrzucić nieco ponad 20 tytułów (z czym nie powinno być wielu problemów) i lista gotowa. Zapraszam do dyskusji.

@zagul No trochę przesadziłeś z tym fartem, ale trudno. Dawaj adres wysyłki na PM i wybierz sobie od razu ewentualną nagrodę z listy bonusowej.

@łom nie umiem i nie lubię grać "po łebkach", więc może po prostu za bardzo zmitrężyłem na tych 10 godzinach (moze mniej, może więcej, nie pamiętam, to było dość dawno). Ale od kiedy jest Switch to nasuwa się dogodna okazja na ponowne podejście do FF7. Może tym razem okolicznosci życiowe i nastrojowe będą odpowiedniejsze i łaskawsze. Z taktycznych jrpg pamiętam jeszcze z jakiegoś niewyjaśnionego powodu Hoshigami

No ja wiem, że żeby odpowiednio ocenić jrpg to wypada go ukończyć, ale co poradzić, skoro czasami po prostu nie siada? Fajnie, że 10 godzin zajmuje w FF7 wyjście z Midgardu, ale skoro gra mnie nie wciągnęła z jakiegoś powodu po 10 godzinach, to co? Mam grać kolejne 20 godzin, by stwierdzić, że nadal mnie nie wciągnęła, czy może liczyć, że jednak zassie? To zaczyna się robić trochę przypadek Automaty i "nie ukończyłeś cztery razy, to nie wiesz o czym mówisz". I tak jest - gra zyskuje w takim przypadku na głębi - ale w pełni rozumiem, że ktoś może mieć jej dość już po pierwszym ukończeniu. Ja absolutnie nie wykluczam, że dam jeszcze kiedyś FF7 szansę (FF8 już z pewnością nie), ale na tę chwilę jest mi osobiście zupełnie obojętna. Po prostu.

Ogólnie widzę, że FF8 jest jebane tutaj ostro, a ludzie i tak na niego głosują. Idą za siłą marki? Chętnie bym przeczytał jakieś argumenty, albo osobiste odczucia zwolennika tej gry.

Cóż, do FF8 mam stosunek całkowicie obojętny. Skuszony filmikami i w sumie imponującą oprawą dwukrotnie podchodziłem do tej gry i w obu przypadkach odpadałem po kilku godzinach. Z Xenogears spędziłem za to długie dziesiątki godzin, bo mnie szalenie intrygowała fabularnie, choć w tamtym wieku często nie ogarniałem jej filozoficznego zagmatwania. Pewnie nadal bym nie wszystko ogarniał. Odpadłem gdzieś dopiero na drugiej płycie i nigdy nie dotarłem do końca, ale wtedy jeszcze nie wiedziałem, że właśnie ten etap jest najsłabszym fragmentem gry, bo wyraźnie niedokończonym i tworzonym w pośpiechu. Mimo wszystko uważam, że to kapitalna gra w niezwykłym settingu, bardzo udana muzycznie i ten system walki również mi siadł na butli od Vanisha. Mam do niej niemało sentymentu. Więc wybór raczej oczywisty. Co ciekawe, do FF7 również robiłem dwa podejścia i za drugim razem zrobiłem nawet z 10 godzin, ale ostatecznie i tak zrezygnowałem. Jakoś mnie chyba ten cały industrializm w settingu odrzucał. Za to FF9 zassało mnie natychmiast i pamiętam, że łoiłem tę grę w okresie zamachów na WTC.

Gears masakruje kolejnego antynintendowca (2021, odklepywane)

To było pytanie, ale takie trochę retoryczne. W obie gry ciorałem w okolicach premiery RE2 i wtedy własnie przygody Leona oraz Claire wydawały mi się przystępniejsze. To wtedy było chyba takie bigger, better, more badass. I dobrze, bo przecież nie mogli znowu powielić pomysłu z posiadłością. Poszli na większą skalę i IMO wyszło im to skutecznie. Cała reszta, to już chyba kwestia wyłącznie preferencji czy sentymentu.

I w dużej mierze dlatego RE2 czy RE4 są takie popularne, bo stały się bardziej przystępne i uniwersalne? TR4 to w zasadzie jedyny Tomb, do którego mam sentyment. Pamiętam, że grałem w tę część w Wigilię, bo rodzina się spóźniała na kolację, więc wymknąłem się do pokoju z myślą "zdążę jeszcze chwilę pograć". W ogóle podobała mi się ta spójność krajobrazowa tej części.

Jest jeszcze Tekken 3 i RE2. Dość uniwersalne wybory, bo chyba każdy grał. Finale mogą daleko dojść siłą marki, ale z racji, że jrpg to na wygraną bym nie liczył. Para Tombi 2 vs. Tenchu to dla mnie również starcie z gatunku "wziąłbym obie i przytulił". Cieszę się, że chociaż jedna przejdzie dalej.

Nie no, ja jestem team Suikoden, ale zdaję sobie sprawę, że ta gra jest w takim starciu nie do wybronienia. Sama siła marki Silent Hill i fakt, że ta gra dała początek serii zadziała wystarczająco. Suikoden dodatkowo z racji swojej prezencji może stwarzać bardzo mylne wrażenie, więc w sumie nie winię nikogo i nawet rozumiem. To stracona sprawa. Ale mam jeszcze nadzieję, że chociaż Chrono Cross jest do uratowania.