Treść opublikowana przez SlimShady
- NIER
-
NIER
To moze inaczej np. scena zmienia całkowicie postrzeganie i ta zabawa ma racje bytu, ale jak mogliby to zrobić, żeby uniknac recyklingu w gameplayu? Nie lubie jak gra zmusza mnie do łazenia do tych samych lokacji i walczenia z tymi samymi bossami kolejny raz, dla mnie to jest w pewnym stopniu brak pomysłu i wydluzanie na sile, co prawda drugie przejście można pocisnąć w pare godzin, ale jednak wypada to zrobić.
-
NIER
Nie rob pobocznych, tez sie naczytalem ze np. quest z babcia to niewiadomo jaki poziom, a pozniej przyszlo rozczarowanie. No i masz racje w pewnym stopniu, bo powinni od razu te rozbudowane cutscenki zawrzeć w pierwszym przejściu, ale jest jak jest i te 1.5 przejścia trzeba zrobić.
- Mafia III
-
Mafia III
Niewiele trzeba zeby zrobic z tego naprawde fajna gierke, to kwestia malego patcha i checi tworcow żeby wycieli g.owno misje, ale wtedy by ich jechali ze gierka na 7-8 h. Może kiedyś się skusze jak wyjdzie wersje GOTY i okaze się, ze te nadchodzace dlc w Wietnamie będzie trzymalo poziom.
- The Last Guardian
- The Last Guardian
-
The Last Guardian
Ciezki orzech do zgryzienia z tym tytulem, z jednej strony czuc ze się ma do czynienia z growym odpowiednikiem sztuki i czyms unikatowym, jedynym w swoim rodzaju, a z drugiej strony jest wiele problemów natury technicznej za, które należy gierke zganic lub chociaż postarać się przymknąć oko oraz uzbroić w anielska cierpliwość. Zaczne od minusow: -Techniczna strona na PS4 to spory wstyd, wszyscy wiedza jak potrafią dzialac i wygladac na niej gry, a TLG mimo, ze korzeniami siedzi mocno w czasach PS2, to ewidentnie nie ogarnia. Nie jestem oszołomem walącym konia do technicznych spraw, ale gra zauwazalnie zwalnia w wąskich przejściach, w momentach gdy trzeba wyswietlic pare drzewek, a co najgorsze robi to przy fajnych, widowiskowych scenach kiedy często caly czas mamy kontrole nad postacia, a przez to nie doswiadcza się ich tak jak powinno. Przy SotC można było zrozumieć, bo jednak wyprzedzili swoje czasy o minimum generacje, tutaj wygląda to na wersje beta. -Sterowanie bywa problematczne typu przesuwanie skrzyn czy najgorsze nurkowanie z jakim miałem do czynienia w grach. -Gra ma sporo bledów jeśli chodzi wychwytywanie komend przez Trico, rozumiem zalozenie ze to jest zwierze i nie musi się sluchac wszystkiego jak robot, ale powiedzmy 2 minuty jeszcze spoko, ale jak ten czas się wydluza i jedyne co pomaga choć nie zawsze to restart to wiem, ze mam czynienia z bledami albo niefajna losowoscia. Wybaczcie, ale tłumaczenie tego realnym zachowaniem Trico to wg mnie dorabianie (pipi)e uszu. -Ogromne problemy z szalejaca kamera, ciasne pomieszczenia szczególnie, ale generalnie kamera działa jak chce i często przez to nie zobaczymy roznych zachowan trico czy fajnych scen, bo po prostu nie będziemy patrzeć tam gdzie trzeba albo zwyczajnie będziemy ch.uja widzieć(czasami widziałem czarny ekran, szczególnie na grzbiecie kotopsa) Plusy: -Trico musial kosztowac ogromna ilość pracy, jest niesamowicie zrobiony, a jego zachowania/animacje sa tak prawdziwe, ze bez watpienia jest to najlepiej zrobione stworzenie w grach ever(pomijając bledy z A.I.) -Zagadk(szkoda, ze nie można wylaczyc podpowiedzi w menu, bo wybijają z wczuty), opierają się raczej na prostych zasadach, ale nie zawsze sa do końca jasne i pod koniec nawet sie irytowałem, bo mialem w glowie inne rozwiązania niż tworcy. -Klimat i caly projekt lokacji(można sie nabawić leku wysokości), które mimo, ze dosyć monotonne to jednak sprawiają wrazenie spojnej, wielkiej calosci. Technicznie dali dupy, ale pod względem artystycznym pokazali klase sama w sobie. -Muzyka, ale zabrakło jakiś wokalnych sztosów na miare wiadomo jakich 2-och utworow z ICO -Fabuła raczej prosta i szczatkowa, ale zrobila swoje zadania, bo wrzucila pod koniec ciary, a przy okazji udało się uniknąć oczywistych rozwiazan. Jeśli chodzi o zaskoczenie to myslalem, ze zrobia cos kretynskiego i wyjdzie na to, ze z Posumowujac TLG to jest piekna gra dla pięknych ludzi , ale widać ze tworcy sa duzy lepszymi artystami niż programistami i przydaloby się im trochę treningu w temacie, bo to samo było w większym lub mniejszym stopniu z ICO czy SotC. Mimo wszystko i tak sie ciesze, ze zamiast anulować projekt i tak to wyszlo chociaż w takiej formie. Co, by nie pisać to nie jest tysieczna odslona tej samej serii czy pseudo nowe IP, gdzie poza nowa nazwa gramy w cos co już doskonale znamy z innych tytułów i za to mogą grze wystawić czysto subiektywne 8+(na prosiaku pewnie dalbym 9 na szynach). Oceniam wyżej niż ICO ale SotC mogą niestety już nigdy nie przebic. P.S. 2 pytania, bo może ktoś wie:
-
Horizon: Zero Dawn
Ja tak ocenilem MGS V i dlatego uwazam go za wybitną grę.
- Mafia III
-
Call of Duty: WWII
Wolalbym akcje osadzona w Wietnamie, bo to jednak średnio wykorzystany okres w porównaniu do drugiej wojny swiatowej i co jak co, ale w przeciwienstwie do DICE tutaj można by się spodziewać dobrego singla.
- Mass Effect: Andromeda
-
Lody
Sprawdzilem te 2 smaki polecene przez balona tj. sernik/praliny i rzeczywiście musze przyznać, ze adolf gdyby ich sprobowal to calkiem możliwe, ze moglby się rozmyslic. Jerry/Berry raz jadlem za granica i na pewno były bardzo dobre, może nawet lepsze od Hagenow, ale nikt mnie nie zasugerowal, ze mam ze(pipi) się z rozkoszy, wiem musiałbym podejść do testu raz jeszcze.
-
Nasze ulubione textury
Polecam teksturę błota w Uncharted 4 https://farm8.staticflickr.com/7414/9447979300_c25efb341f_b.jpg. Kto nie grał i nie chce sobie spoilerować niech nie klika.
- Nioh
-
NieR: Automata
Jak wyglada sprawa z pobocznymi, w kazdym kolejnym przejsciu jest to samo czy calkiem inny pakiet misji?
-
Konsolowa Tęcza
Kazda czesc mozna ogarnac spokojnie w 15-25 h jesli skupisz się na glownym watku, co tez polecam. Najlepiej zacząć od jedynki lub ewentualnie Zero i pewnie od sukcesu Kiwami będzie uzależniony rimejk dwojki. Generalnie nie jest to seria pokroju MGS-a, gdzie jak nie zagrasz we wszystko po kolei to nie będziesz miał pojęcia co jest grane.
-
Crash Bandicoot N. Sane Trilogy
Najwyzej stawiam dwojkę (zimowy level GOTY), trojka niby roznorodna jak tylko sie da, ale levele z pojazdami moglyby byc lepsze jak chocby wspomniane motorki. Ogolnie wygląda to dobrze, dla pewności zobaczyłbym sobie jeszcze jazde na dziku/misku polarnym.
-
Uncharted: The Lost Legacy
Wiem, ze to się nie zdarzy, ale chcialbym zeby powrocili do tych przesadzonych scen akcji z poprzednich części. Zaluje, ze nie zrobili w czwórce ucieczki przed albo czegos w stylu filmu , uderzyli trochę w inne tony, wiec raczej się nie spodziewam.
-
NieR: Automata
4 razy? Rzeczywiscie gra jest warta az tylu podejsc? A co jakby zagrac 2 razy i pozostale dwa endingi obejrzec?
-
NieR: Automata
No wlasnie tez bym wolal miesista gierke od poczatku do konca zamiast sztucznego wydluzenia, demko bylo idealnie skrojone, ale poczekam jeszcze na pelne wrazenia.
-
NieR: Automata
Czyli z tego wychodzi, ze demko nie do konca jest reprezentatywne dla całosci gry.
-
Co ci w głowie szumi? [edycja gamingowa]
https://www.youtube.com/watch?v=8vrcSOY_p0c DKCR na Wii. Najlepszy kawałek w najlepszej platformówce 2d w jaką grałem.
-
własnie ukonczyłem...
Przechodziłem niedawno Medievil i tak jak chciałbym restartu serii/kontynuacje tak odsłona z PSX-a jest dzisiaj średnio grywalna właśnie ze względu na szalejącą kamerę, słabą kontrolę truposzczaka oraz lipną walkę. Wiadomo, że gra ma fajne pomysły, główną postać oraz unikalny, Burtonowski klimat niczym z filmu "Sok z Żuka", ale gameplay się nie zgadza. Kiedyś grając w demo, którego swoją drogą trochę się bałem nie potrafiłem tego wychwycić, bo nie miałem żadnego porównania, ale jest sporo gierek z szaraka, które nawet w 2017 roku można grać i bawić się tak samo jak kiedyś, a niestety Medievil do nich nie należy. P.S. Jeszcze wtrącę 3 grosze odnośnie przeciwników, wyobrażacie sobie żeby dzisiaj w gierce niby dla dzieci ktoś umieścił takich zawodników . Nie grałem w remake z psp, ale tak czuje, że fani średnio go przyjęli ze względu na zbytnie złagodzenie klimatu.
-
własnie ukonczyłem...
Wszystko fajnie, ale z tym wspaniałym systemem walki i dopracowaniem niemal do perfekcji troche popłynąłeś na falii nostalgii.