Skocz do zawartości

SlimShady

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez SlimShady

  1. SlimShady odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Klub Smakosza
    Burgjery z purchawka zdecydowanie najlepsze.
  2. SlimShady odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Ogólne
    Na razie po pierwszych 2-och odcinkach jest ok, ale nie ma mowy o czarnym koniu 2015 tak jak się naczytałem w paru miejscach. Nie wiem, możliwe ze nie jestem targetem tej gry, bo dużo tutaj alternatywnej hipsteriady i "problemów" stereotypowych emo nastolatkow,ale z końcowym werdyktem wstrzymam się dopóki nie poznam calosci. Ogolnie trochę się nudze przy gierce, może dlatego, ze staram się grac uważnie i czytam wszystkie notatki, smsy, ulotki, plakaty. Na plus na pewno klimatyczna muza i koncowka drugiego ocinka, akurat przytrafila mnie się smutniejsza opcja, a ciekawe czy to jest rozwiązane tak jak u Telltale, czyli jeżeli ktoś ma zginac to zginie, tylko można to odwlec o odcinek czy dwa.
  3. SlimShady odpowiedział(a) na Pawel_S5 odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Nie chce zasmiecac tematu, ale ustosunkuje się do twojej wypowiedzi Hendrix. No wlasnie to robi gracz jako koncowy odbiorca, ocenia jakosc produktu, ktory jest mu dostarczany w danym okresie i jeśli ktoś jest graczem, a nie PR-owcem to średnio go powinno obchodzić czy tworca siedział nad kodem cala dobe pod kroplowka plus rozpadlo mu się malzenstwo, bo nie to jest w tym wszystkim najważniejsze. Ogolnie powinno się pietnowac wszelkie zachowanie w branzy typu "gra jako tako działa, a później jakos to będzie", bo w tej robaczywej generacji dochodzimy do momentu, gdzie ktoś kto będzie chcial powiedzmy za 20 lat odpalić sobie takie DriveCluba na PS4, a Sony czysto hipotetycznie zamknie serwery luz zwinie interes to jedyne, co będzie mogl zrobić to spuscic taki krazek w kiblu. I pewnie, ze można tworcow nazwac leniwymi jeśli np w grze takiej jak DMC4 przez pierwsza polowe gry idziesz w jedna strona, a druga polowe gry wracasz z powrotem i napotykasz tych samych bossow. Można to nazwac brakiem funduszy, wina zlego wydawcy, ale jeszcze raz powtorze, co gracza ma to obchodzić?, ocenia się to, co jest podane na talerzu.
  4. SlimShady odpowiedział(a) na Pawel_S5 odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Skoro tak to wszystko wporzadku i można tworcow rozgrzeszyc, gierki maja byc prawo niedorobione i sprzedawane w pelnej cenie, najważniejsze, ze się starali.
  5. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    To nie szkodzi, ludzkie oko i tak widzi maksymalnie 15 klatek na sekunde, a w bayo na ps3 jest akurat na styku.
  6. SlimShady odpowiedział(a) na kubson odpowiedź w temacie w Xbox One
    Jest opcja podczas normalnego przejscia bez zagladania w każdy mozliwy kat ominac w wersji DE nowa zawartosc,ktore miały pojawić się, tylko w Definitive Edition?
  7. SlimShady odpowiedział(a) na raven_raven odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Z trudem dotarlem do odcinkow z turnieju Champy i ta seria jak byla tak nadal jest ch.ujowa i zdecydowanie najgorsza ze wszystkich. Jedynie pod wgledem humoru jeszcze jakos się broni, a tak wszystko tu jest bez jajeczne i leniwe do granic możliwości. Najgorsze ogladajac Super jest, ze tak naprawdę nic nie czuc, zadnych emocji, a nie mowic już o poczuciu jakiejkolwiek mocy. Tak swoja droga ktoś sie orientuje, co musiałoby się stać, żeby odcinki były w takiej jakości wizualnej jak tutaj https://www.youtube.com/watch?v=2N35NrEPdOg?
  8. SlimShady odpowiedział(a) na Mroku odpowiedź w temacie w Ogólne
    To przypomina sytuacje z TR z 2013, gdzie była scena " , później ktoś się zes.ral, ze jak to tak w gierce dla małych dzieci, gdzie można wbijac czekan w ryj i strzelac shotgunem w glowe z przylozenia tak demoralizować mlodzież, wiec tworcy zapewniali, ze oczywiście ta scena nie jest tym czym jest. Tyle dobrze, ze poza zaprzeczeniem tworcow nikt tego nie wycial, ale widać, ze gierki czeka jeszcze dluga droga w porownianiu z kinematografia/literaturą. Takie dobre sony to samo zrobilo z graczem, który w teraway wycinal w grze "niemoralne" ksztalty.
  9. SlimShady odpowiedział(a) na kubson odpowiedź w temacie w Xbox One
    Mam dwa pytania: - W wersji DE o co chodzi z poziomem trudnosci? jakos ciezko sobie wyobrazic, zeby etapy platformowe moglby sie roznic miedzy soba -Czy w wersji DE mozna przejsc gre i po powiedzmy po napisach dozbierac reszte czy wszystko zaczyna się od nowa ?
  10. SlimShady odpowiedział(a) na czarek250885 odpowiedź w temacie w PS4
    Czytałem jakas relacje i troche lipa ze zrezygnowali z tego systemu z Kolosow, gdzie samemu trzeba było kontrolować stamine przy wspinaczce, a teraz wszystko odbywa się automatycznie.
  11. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    Jakos poszlo bez lockowania i ze zlozonym saw cleaverem(+plus runy 15% do kondyccji), ale i tak go.wniana walka, gdzie wiele zależy od szczęścia i tego jakich będzie naduzywal atakow. Teraz ostatni przystanek i fajnie wygląda ta postac tak w stylu Tima Burtona, dostrzegam tez, ze nie będzie jakimś wielkim hardkorem, ale łatwą bym jej nie nazwal. Na razie jeszcze jej nie zalatawilem, jest problem w koncowcyh fazach, gdzie docelowo Jakies konkretne łachy i runy wypada do tej walki zalozyc? Mam kosztowna tarcze jeziorna , nadaje się ona do czegos?
  12. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    Glownie przez cala gre uzywalem Saw Cleaver, a alternatywnie mam jeszcze Beast Cutter(cos w stylu ostrzy Kratosa w drugiej formie), ale ta bron chyba nie ma ladowanego ataku. Zasieg dosyć daleki, ale z szybkością pod R2 jest tak sobie.
  13. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    Macie jakis pomysl jak poradzic sobie z ta pie.rdolona bestia z glowa robaka w ihyl warstwa 2? Nie mogę zdzierzyc tej walki , bo ma zj.ebana kamere jak , tylko tutaj jeszcze dochodzi arena, gdzie nie wiadomo, gdzie sa sciany i często jest się w potrzasku z ,którego nie da się wyjść. Gdzies czytałem tipsy, ze niby trzeba grac bez locka i trzymać się jego lewej nogi, tylko jak jesli on robi stompy albo wali obiema lapami naraz jak się jest tuz pod nim. Najtrudniejsza dla mnie walka w całej grze, ale bardziej dlatego, ze jest źle zaprojektowana, już od godzin się z nim mecze i nic. Raz miałem go na 15-20 % zycia, ale zmarnowałem wszystkie 29 fiolek i tyle z tego było.
  14. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    Tak gram w te lochy i troche sredniawka, czuje sie jakbym byl caly czas w jednej i tej samej lokacji, w dodatku zbieranie tych wszystkich skladnikow, gdyby nie walki z bossami na koncu kazdej warstwy to raczej bym odpuscil. Swietna i dosyc ciezka byla walka z przerazajaca bestia, ale glowny cel, czyli dojście do może okazac sie nieosiągalny, bo nie wiem jak ogarnąć temat z tym ognistym psem z polowa paska zycia, szczególnie gdy zaczyna klapac pod rząd, a ten atak wydaje się niesygnalizowany. Zastanawiam się czy skorzystanie pierwszy raz z czyjejś pomocy w tym wypadku będzie uzasadnione, nie wiem czemu tak zagrali, przecież ta walka bylaby wymagajaca z pelnym paskiem, a tak to praktycznie trzeba zawalczyć idealnie, bez najmniejszego bledu.
  15. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    A to niech gra jak najbardziej, ale u mnie kolejnosc Claire A-Leon B i wyszlo, ze ten pierwszy byl taki sobie w porownaniu do drugiego, wiec pewnie tak to jest rozkminione, ze każdy pierwszy rozdzial jest słabszy obojętnie kim bys nie zaczal. Pewnie ta postac wystepuje , tylko w scenariuszach B.
  16. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Moge sie odniesc, bo sam ukonczylem klasyczne czesci z psx dopiero w 2016 i jak uwazam, ze zombiaki to g.owno obesrane pod jakakolwiek postacia tak bylem w szoku jak to dobra to jest gra nawet dzisiaj, a szczególnie zaskoczylo mnie mięsiste i satysfakcjonujace strzelanie lepszymi pukawkami, bo jak wiadomo survival horrory to gnioty pod tym wgledem. Co dalej? Wszechobecny klimat, która można kroic nozem i fakt gra polega na prymitywnym straszeniu, a fabule ma taka, która można napisac w 15 minut, ale jest pradziwym survival horrorem, który przetarl szlaki. Miałem trochę jak Ty, ale gralem najpierw rozdzial Claire, który jest zauważalnie słabszy, bo nie ma takich dobrych walk z bossami jak Leon, a szczegolna robote robil , który był protoplasta jednego z najlepszych bossow w grach, czyli Jakbym miał oceniac w kolejności wyglodaloby to tak: RE2- 8.5 RE3- 8 RE1- 7 Jedynka zdecydowanie najbardziej meczaca przez ciagle latanie z kluczami i potężny backtracking majacy, tylko przedluzyc gre, ale generalnie ten problem ma każda czesc, tylko niektóre większy lub mniejszy. Rozumiem o co Ci chodzi z odtworczoscia, ale capcom z tego slynie i widać to w RE2/RE3, serii DMC(szczególnie tragiczna pod tym wgledem 4), serii Onimusha. Co zas się tyczy zagadek to wiadomo, ze wszystkie te klasyki survival horrory z zagadkami maja taki problem, ze rzadko kiedy sa logiczne, cos co można byłoby zrobić w inny/latiwiejszy tutaj jest celowo przekombinowane i te klucze szukasz jednego żeby odtworzyć strych/następnie na strychu znajdziesz klucz, który otworzy salon, a w doniczce w salonie znajdziesz klucz dzięki, któremu będziesz mogl pojsc się wy.(pipi) do WC. No głupie to, ale tak to zawsze wygladalo, zresztą ten gatunek jak praktycznie martwy, dzisiaj musiałoby to wygladac calkiem inaczej. P.S. Jeśli nie podobal Ci się scenariusz Leona to Claire nawet nie ma co ruszac.
  17. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Skad wiedzialem jakie to bedzie intro przed kliknieciem w link? Żeby nie było zarzucę odnośnik do muzyki/trailera gry z ps2 , która kojarzy 5 osob na swiecie. https://www.youtube.com/watch?v=PSkxhDaPoBM
  18. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    ]Dotarlem do ostatniego bossa dlc i walka jak i sam przeciwnik kozak, ale mimo ze po 3-ech probach jeszcze go nie porobilem to chyba nie bedzie taki staszny jak sie wydaje, a przynajmniej takie mam przeczucie. W drugim podejściu zabrałem mu polowe energii, a w trzecim już zmusiłem go do ostatniej fazy, gdzie zostało mu już niewiele energii, a fiolek nie miałem zbyt wiele, bo tylko 10. Za to opcjonalnego bossa szczerze nienawidzę, na początku był spoko, ale później zacząłem dostrzegać ze cos jest nie tak z kamera w tej walce i w końcu pekla cienka granica pomiędzy frajda z gry a ciężkim do opisania wk.urwieniem/irytacją. Naprawde wiele mnie kosztowal ten skur.wol nerwow i niezliczonych podejść polaczonych z szukaniem fiolek w ogarniętych już miejscach. Tak mnie wyczerpal, ze zaczaly mnie się telepac lapy jak jakiemuś cpunowi. Ludwiczek tez był trudny, ale według mnie był dużo fajniejszy i lepiej przemyślany. P.S. Sierota załatwiony, swietna walka, która była idealnie wywazona, a jego ostatnia faza powodowala, ze serducho zaczynalo mocniej i szybciej bic, a ciężko o takie emocje w innych tytulach. W kolejności jakbym miał ustawić bossow z dlc: Co do zakończenia podstawki to najlepszy przeciwnik ze "zwykłych cwaniaczkow", az się zdziwiłem, ze pomimo ukończenia dlc nadal był dla mnie wyzwaniem, nawet minimalnie większym od sieroty, ale tak się po prostu ulozylo, nie powiedziałbym ze jest trudniejszy, ale z pewnoscia jest to godny przeciwnik na koniec, ktory gdyby nie doświadczenia w dlc moglby napsuć trochę wiecej krwi. Z kolei bonusowy boss ostatni oprócz swietnego dizajnu stylizowanego z pewnoscia na raczej szalu nie zrobil oprócz jednej umiejetnosci, która nie pozwalala czegos robic. Podsumowujac Bloodborne to jedyny naprawdę dobry ex na PS4, dla którego warto choćby pozyczyc konsole choć nie jest to gra dl każdego. Ja uważam, ze nawet jest trudniejszy od soulsow choćby z tego faktu, ze nie można poczuc się w miare bezpiecznie za tarcza i wielu bossow jest w .(pipi) bardziej agresywnych, szybkich, a co za tym idzie wywierają dusza wieksza presje na graczu. Zgaduje, ze minimum trylogie pocisna w tym temacie, a mnie zostały jeszcze kielichy, bo chciałbym się zmierzyć z ostatnim bossem, który przewijal się w podstawce i mam nadzieje, ze nie będę musial zbierac zbyt dużo jakiś gowien, żeby tego dokonać. Aha ktoś się orientuje o co chodzi w tym zakończeniu, gdzie używa się pępowin? Czytalem trochę opisow podczas gry, ale nie jestem fanem tego co robi pod tym wgledem FS, wiele tych opowiastek traci ostrym grafomaństwem, żeby nie powiedzieć bełkotem. Gdyby w tych grach istniała fabula to bylaby gra kompletna, a tak jest, tylko i az bardzo dobra i chyba najlepsza w ich calym dorobku.
  19. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie polecam grac drugi raz, bo gra nie liczac tego, ze wplywamy na losy bohaterow to jednak niezbyt wiele sie rozni nawet podejmujac inne decyzje. To jednak nie jest poziom HR pod tym wgledem, gdzie 2 osoby mogly miec calkiem rozne sekcje.
  20. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    na drugi dzien pier.dolniety za pierwszym razem, albo zawalczyłem idealnie albo psycha odpoczela i jakos lepiej poszlo. Z kolei Zywe porażki mimo, ze nie były latwe to jednak ch.ujowa walka. Nie lubie czegos takiego, ale za to opcjonalny boss i Lady Marysia nadrabiają i robia robote choc pewnie znowu trochę na nich zejdzie szczególnie na tym pierwszym. Tej drugiej na razie jestem w stanie sciagnac pol energii, ale później robi się tak szybka, ze jest problem czy to zastosować luja ogluszacza czy choćby się wyleczyć. Runa brutalny ATK odpowiada za stabowanie? Co do opcjonalnego to pewnie kluczem jest wytrwać do drugiej fazy, co udało mnie się, tylko raz, nawet szmaty choru z odpowiednia odpornoscia niewiele pomagają chyba, ze ta walka polega na tym,
  21. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    Tak jak z bossami z koszmaru mergo sie nie popisali tak pierwszym bossem w DLC do.(pipi)ali dosyc konkretnie i to kazdym wzgledem. Dizajn przeciwnika, pompująca adrenaline muza i to jak on walczy, gdzie praktycznie nie daje chwili wytchnienia. Chyba nie sklamie jesli napisze, ze jest trudniejszy niz ktokolwiek z podstawki(nie liczac 2-och ostatnich bossow, bo jeszcze ich nie znam). Dwa razy udało mnie sie doprowadzić do 2 fazy i tam chyba powinno być latwiej choć potrafi zniszczyć jednym atakiem, to co mnie wk.urwia w pierwszej fazie to moment, gdzie Troche mam dość uzpelniania fiolek po tej walce, tak szybko je marnuje. Jest jakiś ubior, który powinienem zalozyc do walki z nim?
  22. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    Jesli nie zamierzam grac w dlc w nowej grze plus to kolejnosc dlc-zakonczenie podstawki-kielichy bedzie odpowiednia? Czuje, ze po Old Hunters ostatni bossowie z podstawki mogą być dosyć latwi, ale chyba w tym wypadku nie ma innej opcji. Aha, i jeśli zabiłem
  23. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    Emisariusz, jeden z nielicznych slabych bossow w grze i w dodatku na powtorzonym patencie choc okolicznosci w, ktorych sie dzieje fajt mogą być od biedy. Dla przeciwwagi natrafilem na 2-och dosyc mocnych bossow(ten drugi absolutnie sztosiarski dizajn) i czuje, ze moga byc jednymi z trudniejszych w podstawce . Z tym pierwszym walczyc na dystans to nie bardzo, ale w zwarciu tez daje popalić, może jakies konkretne szmaty trzeba ubrać, żeby się uodpornić na ataki? Polecacie walczyc z nimi teraz czy lepiej wziąć się za miejscowke ?
  24. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    Mozna pokonac odrodzonego bez i czy każdego bossa można ?
  25. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Souls-like
    Wlasnie to mialem na mysli, dopiero pozniej zauwazylem, ze instrukcja jest w opisie przedmiotu. Les777-