Skocz do zawartości

Butt

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Butt

  1. Ja powiem tak, misje na drugiej mapie są duże lepsze, ale sama mapa nie jest tak fajna jak pierwsza, nie licząc Kuttenberga. Pierwsza mapa jest bardziej charakterystyczna, są tam jeziora, góry, wąwozy, jebitny zamek na skałach itd. A druga wydaje się trochę generyczna w porównaniu, bardziej płaska, jakby faktycznie zrobili nam przestrzeń pod konia.
  2. Butt odpowiedział(a) na wojtas011 temat w Ogólne
    Było normalnie jak na nowych konsolach/pc, tylko nie było npców na mapach, którzy dawali nam zadania. Zamiast tego były ikonki do których się podjeżdżało by uruchomić zadanie.
  3. Butt odpowiedział(a) na wojtas011 temat w Ogólne
    No lipa w chuj z tą czwórką, imo zjebali przy pierwszym wydaniu, że nie dali od razu części 1-3.
  4. Butt odpowiedział(a) na wojtas011 temat w Ogólne
    Zajebiście, trójka moja ulubiena, szczególnie pierwszy level, gdzie miałem opracowaną trasę na wielomilionowe comba. No i oczywiście najlepiej się grało przy Ace of Spades.
  5. Ja miałem coś podobnego w tej spelunie w slumsach Kuttenberga, gdzie mnie strażnik atakował w czasie gdy była scenka z typem w knajpie. W ogóle to te typy z bandy na mnie doniosły strażnikowi, bo zabiłem żołnierzy w czasie misji, a oni są przeciwni zabijania niewinnych. xd Jeszcze przywódca powiedział, że musiał sprzątnąć kolesia z ekipy, który im bruździł, a typ dalej jest w grze przed knajpą. Tam ewidentnie jest coś niedopracowane.
  6. No ja wszedłem na wesele z młynarzem. Ścieżka kowala też jest tak rozbudowana? Zacząłem od niej, ale jak mi kazał zrobić jakieś podkowy to poszedłem prosto do młyna.
  7. Ja tam nawet nie pracowałem,
  8. Dla mnie Burza to super misja, bawiłem się świetnie. Oczywiście ginąłem wielokrotnie, ale jak już
  9. Ja polecam jednak knajpę Stryczek Wisielca, bo jest w środku miasta tuż obok punktu szybkiej podróży.
  10. Ja bym czegoś nie ukradł? Spotkałeś go później?
  11. No stroje w menusach mają całkiem inny kolor, mocno przekłamany. Ile razy myślałem, że kompletuje czarne ciuchy, żeby potem okazało się w rzeczywistości, że każdy ciuch ma inny kolor typu ciemnozielony, ciemnofioletowy itp.
  12. Ja wybrałem inna opcją, która mi się pojawiła, mistrza Meinharda czy jak mu tam.
  13. Ja przynajmniej musiałem ciężko zapracować na reputację szlachtowaniem ludków. Aczkolwiek straszna lipa z pierwszą mapą, że po powrocie do niej, nie miałem już żadnej kary. Tylko zerowa reputacją została. Zrespiło też wszystkich npców. Póki tam siedziałem, to tylko niektóre postaci jak wójt były nieśmiertelne, ale zdecydowana większość pozostawała martwa. Testowałem to kilka dni z rzędu wracając codziennie do tych miejsc. No nic, zapłaciłem odpust u wójta i na pierwszej mapie też mam reputację 40 punktów. Tylko cena już konkretna, bo 10k groszy vs około 450 w Kuttenbergu.
  14. Chyba jednak odpuszczam akcję szlachtowania w Kuttenbergu, za wysokie progi. No ale tak czy siak z tej reputacji mi za wiele nie przychodzi, bo mimo 40 punktów, ksiądz wita mnie w ten sposób.
  15. Ale jaja, zapłaciłem ten odpust w Kuttenbergu i za niecałe 450 groszy reputacja skoczyła z 0 do 40.
  16. I ciekawe ile punktów przywraca.
  17. Też mam taki plan, żeby pograć drugi raz jak już wydadzą wszystkie DLC. Bo nie chcę tak ruszać jednego dodatku raz na kilka miesięcy. No i nie wyobrażam sobie jak mam grać w dodatki z moją reputacją. xd A tak zrobię sobie gierkę trochę w trybie przyśpieszonym, bo już będę wiedział co i jak. A i korci mnie porobić trochę inne wybory.
  18. No w obozach to się zawsze respią, zresztą podobnie było w pierwszej części.
  19. Mieczyk nasmarować trucizną i nawet 6 cwaniaków szybko zmięknie.
  20. Kurde, moja zła sława mnie wyprzedza, bo jak wróciłem na drugą mapę to z bomby mam wszędzie reputację na czerwono. Skoro świat gry i tak się nie spodziewa po mnie niczego dobrego, to czemu tego nie wykorzystać? Spróbuję teraz ubić wszystkich w Kuttenbergu. Jednak straż w mieście to harde chłopaki, a i mieszkańcy bardziej bitni. Trzeba będzie się porządnie przygotować.
  21. To witajcie w klubie, bo też byłem przeciążony podczas tej misji, tym co nakradłem na zamku.
  22. Może i grozi, tylko kto miałby mnie ukarać? Niesamowite jakim Henryk jest koksem pod koniec gry. Jak byłem tam na zamku podczas fabuły, to bałem się krzywo spojrzeć na strażników, a teraz lecę z nimi jak przecinak.
  23. Po ubiciu każdego w wiosce kara wynosi 78k. Niestety niektórzy są nieśmiertelni, jak np. wójt. Teraz jeszcze odwiedzę zamek Troski, tam też wyrównam rachunki. E: Von Bergow pojechał w delegację i od razu wszyscy odsypiają na robocie.
  24. Ma ktoś pożyczyć do dziesiątego 52k groszy?
  25. Czyszczę ostatnie znaczniki na pierwszej mapie i jedną kostkę znalazłem teraz w ciekawym miejscu koło młyna w Dolnym Seminie - miejscówka zwie się Pszczele ule. Była w jednym ulu.