
Treść opublikowana przez Butt
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
-
Kingdom Come: Deliverance II
Można używać, ale może się zdarzyć, że osoba której ukradłeś rzecz spotka Cię na ulicy i pobiegnie do strażnika. Nie każdy kupiec przyjmie kradzione fanty, a niektórzy się zgodzą, ale zapłacą śmiesznie niską kwotę, bo niby ryzykują. Po jakimś czasie przedmiot i tak traci status kradzionego i można go używać/sprzedawać bez przypału. Jest perk, który to przyśpiesza.
-
Kingdom Come: Deliverance II
Ja się dopiero w tej części dowiedziałem, że można wszystkie 6 kości podmienić na swoje. Nie wiem czemu, ale zawsze myślałem, że można tylko 3. Chyba przez to, że miałem 3 kości zebrane w jedynce kiedy odpaliła się misja w której nas uczyli grać i pewnie jakoś tak zakodowałem sobie, że można tylko 3 podmienić.
-
Kingdom Come: Deliverance II
To mi akurat nie przeszkadza, bo tak jak piszesz, wydaje się logiczne. Bardziej chodzi o same kradzione przedmioty, które mają ikonę czerwonej łapki i straż z bomby wie co jest kradzione, nawet jak to najbardziej pospolity przedmiot, który posiada co drugi npcet. Jakby u Ciebie policja znalazła półlitrową butelkę mocnego gazu i twierdzili, że to jest kradzione, bo tak.
-
Kingdom Come: Deliverance II
No i to psuje trochę immersję, że wiedzą co jest kradzione a co nie. Wiadomo, że musi być jakieś utrudnienie, ale powinni to jakoś inaczej rozwiązać. W tej części dużo łatwiej mogą Cię oskarżyć, bo wystarczy, ze Cię widzieli w danym miejscu w ciągu dnia i jak coś się stanie w nocy, to może być na Ciebie.
- Kingdom Come: Deliverance II
-
Kingdom Come: Deliverance II
W końcu dla kontrastu przyklepywania nam przestępstw z dupy, miałem fajną akcję, że zaciukałem ochroniarza podczas włamu do bogatego domu, co jednak obudziło gosposię. Zdołała wybiec na ulicę i narobić rabanu, gdzie ją szybko ustrzeliłem z łuku tuż przy straży, która się zbiegła, samemu jednak stojąc wciąż w korytarzu domu. Także nikt mnie widział, gosposi nie udało się na mnie donieść, ja szybko uciekłem tylnymi drzwiami i nie miałem żadnych nieprzyjemności. Rano jak wracałem się wyspać do gospody to gosposia nadal leżała na ulicy, jeszcze sobie strzałę z niej wyciągnąłem.
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
-
Kingdom Come: Deliverance II
Co do strzelnictwa to później można odblokować perk sokole oko, który zwalnia czas na chwilę przy celowaniu. Można bardzo łatwo strzelić prosto w głowę biegnącemu wrogowi. Mega OP bajer, przestałem używać kuszy od kiedy go odblokowałem. Perk działa przy obu, ale łuk się oczywiście dużo szybciej załadowuje.
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
-
Sid Meier's Civilization VII
Jak patrzę na gejmpleje to wygląda mega biednie, jak jakiś early access. Także też bardzo długo nie pogram w siódemkę. Interfejs jest paskudny, mapy są malutkie, a ja gram zawsze na największej, której nawet nie dali na starcie. xd
- Kingdom Come: Deliverance II
-
Kingdom Come: Deliverance II
No ja robię mniej więcej to samo, tyle że na drugiej mapie. Sporo jest tam zadań pobocznych, a co chwilę wyskakują gdzieś nowe. Wziąłem ostatnio perk do kowalstwa sekret Marcina, który odblokowuje czwarty poziom jakości, ale jeszcze nic nie wykułem od tego czasu. Ciekawi mnie o ile lepsze staty da się dzięki temu wyciągnąć.
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
-
Kingdom Come: Deliverance II
Tylko nie mów, że chcesz uczciwie za niego zapłacić? Fakt, miałem pełną kwotę przy sobie, ale wolałem zaoszczędzić. Tylko frajer by nie skorzystał, poza tym mogli pilnować konia. Zresztą na dziupli też musiałem sporo zapłacić, bo po zbiciu ceny starym koniem i tak wziął ponad 1700 groszy.
- Kingdom Come: Deliverance II