Skocz do zawartości

Butt

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Butt

  1. Pies to imo podstawa, warto go odnaleźć jak najszybciej, bo bardzo pomaga w walce. A jak mu podbijemy skille i perki, to już w ogóle. Sam będzie w stanie załatwić zbira, kiedy ja się zajmuje drugim. Jeszcze dałem jakiegoś perka, że exp pieska nabije się szybciej i mam już 22 lv, kiedy inne są daleko w tyle.
  2. No muszę podbić te robótkowe skille, bo już mam sporo przedmiotów z wyższej półki, których sam nie naprawię zestawami do naprawiania z moim obecnym poziomem. A majstry se cenią za naprawę, pójdę z torbami.
  3. Do usług. Kowalstwo fajna odskocznia, póki co tylko zrobiłem kordelasa i podkowę. Widziałem tylko, że ceny schematów lepszych rzeczy są dość drogie. Ale może da się potem takie przedmioty sprzedać z zyskiem i się zwróci po kilku razach, ktoś się w to bawił?
  4. Żeby biednej babce zabierać hajs, nawet mój koniokrad Henryk tak nisko nie upadł. Ja staram się zabierać bogatym i dawać biednym, czyli sobie. Też widziałem, tych kumanów w knajpie, ale wolałem się nie mieszać, bo bałem się, że znowu trafię w dyby. Ale potem można trafić do nich do obozu i okazują się fajnymi chłopakami do popitki.
  5. Ktoś tam pisał, że okradł krawca w Troskowicach, też tak zrobiłem. Wykradłem klucze w nocy jak spał. Liczyłem, że zdobędę za darmo ciuszek do zadania. Jak na złość nie było tego na stanie, chyba tylko w dzień jest, ale i tak mu wszystko wyniosłem ze sklepu. Więc kupię ciuszek za hajs z włamu. Heniek ważył ponad 360 z tymi bambetlami, bez przerzucenia fantów na konia ani rusz.
  6. Też się przejdę, bo potrzebuję uzbierać te 3200. Jeszcze brakuje mi około 800. Te patenty na kradzież koni są dobre przez kilka dni, potem są limity, bo handlarz nie ma już zbyt wiele hajsu przy sobie. Tak samo u młynarza z opylaniem fantów.
  7. Wiadomo i tak wolę uzbierać grosiwo, niż się bawić w te przygotowania do misji. Nie żałuję niczego. Gierka goty.
  8. W końcu moje kombinatorstwo wyszło mi bokiem. Nie chciało mi się robić misji dla młynarza z wszystkimi podpunktami, więc postanowiłem zdobyć przedmiot od razu. No i poszedłem Misja się udała, ale niestety jak odkryli ciało to i tak mi przyklepali morderstwo. Teraz jestem spalony w wiosce, albo zapłacę 3200 albo wypalą znamię Henrykowi na karku, żeby każdy widział. No trzeba będzie uciałać na ten mandacik.
  9. Są, znalazłem jedną u przywódcy bandytów.
  10. Złapali mnie jak wróciłem do wioski, spotkała mnie kara za tego wójta i konia. Mogłem zapłacić, ale chcieli prawie 2 koła groszy, więc wolałem przyjąć baty na pręgierzu.
  11. W ogóle gościu też skupuje od nas kradzione konie, więc bawię się w grand theft horse. Od zero do klasy średniej w parę godzin. I nie trzeba mieć żadnego wykształcenia.
  12. Ale po co jak można sobie znaleźć fajnego konia? Poza tym nie chce mi się ruszać tego zadania póki co, a koń się przyda.
  13. Dotarłem w końcu do obozu cyganów, żeby poćwiczyć z tym typem walkę mieczem, a tam się okazało, że można u innego typa "przebijać numery seryjne" koniom. Ukradłem takiego ładnego czarnego konia w Troskowicach dla siebie i mam za około 250 groszy fajnego rumaka. Cygan dorzucił stare siodło gratis. Tylko jak ustawiłem sobie szybką podróż do obozu cyganów to mnie zaraz wójt przyłapał i się musiałem z nim bić. Pobiłem go do nieprzytomności i ograbiłem ze wszystkiego. Sprzedam sobie fanty z niego, wydawało mi się, że miał też jakieś ważne klucze, ale nie mogę ich znaleźć w inwentarzu.
  14. Ja wczoraj kupiłem sobie najmocniejszą kuszę jaką mieli w sklepie. Podoba mi się taka zabawa, aczkolwiek trzeba ją naciągać specjalnym wichajstrem, co zajmuje trochę czasu i obie ręce, więc to podróż w jedną stronę, że tak powiem. Słabszą kuszę można naciągnąć jedną ręką, ale dużo bardziej wolę moc póki co. Później też ją sobie sprawię. Fajnie jakbym miał od razu wszystkie sloty broni przy pasku. Dałbym sobie tam broń białą, dwie kusze i łuk, żeby szybciej żonglować między nimi, w zależności od sytuacji.
  15. Mieliście tak, że pojawiło się info, że w jakiejś wiosce przyklepali wam kradzież, bo coś zginęło? A ja nawet nic nie ukradłem, bo mam ten hajs z obozu bandytów i jak król korzystałem z najdroższych usług w łaźni nawet się nie targując. Chyba naprawdę nie lubią tam obcych.
  16. Vavra chyba za bardzo w stronę Wojtka Goli idzie z tymi tematami. Zaraz będzie okazywał dwudziestostronicowy dokument potwierdzające, że nie jest biseksem.
  17. Mam taki pas, właśnie nie widziałem co tam można włożyć.
  18. Miałem nie zaczynać przed ukończeniem paru gier, ale pomyślałem sobie, zerknę tylko... No i grałem do późnych godzin nocnych. Jednak takie przymusowe zarabianie hajsu na starcie mnie trochę odrzuciło, więc po wszystkich punktach, które trzeba odhaczyć poszedłem zwiedzać parę wiosek wraz z okolicami. Znalazłem gdzieś po drodze stary łuk i kilka strzał, a jeszcze w innym miejscu odkryłem niewielki obóz w lesie z pięcioma zbirama. Nie byłbym sobą jakbym nie spróbował ich załatwić takim gołym Henrykem z kilkoma strzałami. Zapisałem sznapsem grę w krzokach i jazda. Oczywiście ginąłem wielokrotnie próbując poznać ich schematy, jak patrolują okolicę, gdzie sobie przycupną coś zjeść lub poobijać się na pogadance z kolegą. No i tutaj pierwszy zonk, bo mają ich sporo i za każdym razem leciał schemat losowo po śmierci. Drugi zonk, że już nie jest tak łatwo znaleźć martwą strefę jak w jedynce, gdzie można wskoczyć i na lajcie ich wystrzelać. Ale w końcu znalazłem jedną na skałach za drzewkiem, po metodzie prób i błędów. Teraz tylko trzeba było wyczaić wczytanie schematu z łucznikiem, który zostaje sam w obozie, żeby go ogłuszyć od tyłu, kiedyś siedzi na kłodzie i zebrać dodatkowe 25 strzał. A na końcu sprowokować resztę, by pobiegła za mną w to miejsce i miałem strzelnicę z żywymi tarczami. Herszt bandy miał klucze do wszystkich skrzynek w obozie, to sobie pozbierałem hajs i fanty na sprzedaż. Mam już kilkaset groszy na starcie plus fajną szablę i jakieś przyzwoite randomowe ciuszki, które trzeba trochę zreperować. Od razu czuję się jak w domu po takiej akcji.
  19. Jak szybko dostajemy dostęp do łuku/kuszy?
  20. Butt odpowiedział(a) na MYSZa7 temat w Graczpospolita
    Dwójka moja ulubiena. Ja się od ponad miesiąca męczę z ukończeniem Shadow... Ale trzeba będzie spiąć pośladki i przejść do końca. Mam parę gier rozgrzebanych, które chcę przejść zanim wezmę się za KCD2.
  21. Butt odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Zalewski już w Interze na wypożyczeniu z opcją wykupu. Nawet nie miał czasu by potrenować z nowymi kolegami, a już wszedł dzisiaj w derbach Mediolanu. Nawet asystę zrobił przy golu na 1:1. xd
  22. Butt odpowiedział(a) na Cris temat w Kącik Sportowy
    No dojebali tą parą. Szkoda, że reszta jest średnio ciekawa.
  23. Na tym forum raczej nie zostało wiele z młodzieży. Może być ciężko z takimi szczegółami.
  24. No średnio jasne, bo Origins i Odyssey weszły jak śmietana z rana, a też się odbiłem od Valhalli. Kupsztal jakich mało. Mirage nawet nie sprawdzałem.
  25. Japonki tak działają na mężczyzn.