.jpg.41b7f3180a958b94e8b45f5521f385ab.jpg)
Treść opublikowana przez Pupcio
-
Mario Kart World
Ja to bym chciał jakieś statystyki dostać nawet do wglądu własnego bo już straciłem rachube z moimi wygranymi
- RoboCop: Rogue City
-
własnie ukonczyłem...
Skończyłem sobie Splatoon 3. Singiel przyjemna sprawa gdzie dostajemy małe huby a na nich kilkadziesiąt króciutkich misjo wyzwań z fajnymi pomysłami, ale czuć przez całą gre (może poza początkiem, finałem i bitkami z bossami) że to po prostu bardziej dopasiony samouczek do gry. Jak ktoś sie zastanawiał czy warto to kupić dla samego singla to nie, nie warto. To tylko przystawka do multi. 7/10 Tryb salmon run to splatunowa horda gdzie z trzema innymi ziomkami musimy odpierać przez 3 fale ( i od czasu do czasu fala z bossem) wrogów i wrzucać jajeczka do kosza żeby przejść do kolejnej fali. Fajny tryb chociaż z randomami jest czasami mega trudno i bossa to do tej pory nie pokonałem, można tu odblokować spoko pierdoły do multi, ale na dłuższą mete tryb raczej do odpalenia raz na jakiś czas a nie ciągłego grania. Nie to co multi Jedyne multi w jakie dłużej grałem przez ostatnie 15 lat to bad company 2, bf3 i tlou a teraz dołącza splatoonik boży. 3 minutowe rundy czystego seksu, jak rozjedziedzie wałkiem 3 chłopów pod rząd to dopamina wywala w kosmos no i tak sobie gracie że nabijacie 50h hehe, gram głównie w ten podstawowy tryb gdzie trzeba zamalować mape na kolor swojej drużyny, ale inne tryby też są spoczko, pełno broniek, jakieś eventy, ubranka no jest tu co robić i jeszcze długo sobie będe tutaj siedział a kolejna część to już day one wlatuje ten tryb ma też jedną wade i jedną z najgłupszych rzeczy jakie chyba widziałem w grze wideo w historii? W tej grze jest rotacja map co 2 godziny więc przez ten czas mamy na zmiane 2 mapy i tak co 2h xD nie wiem co za yebany debil to wymyślił, pewnie japończyk. Technicznie wersja na s2 luks, wszystko ostre i śmiga bez spadków fpsów. Graficzka dalej bardzo ładna, muzyka jeszcze lepsza chociaż mega specyficzna ścieżka dźwiękowa, lubie. Wgl oprawa i cały klimat tej gry kojarzył mi się z bajkami z początku wieku, no ciekawy świat wykreowały chinole.
-
Mario Kart World
To będzie ich as w rękawie na jubileuszowy patch za 10$
- Donkey Kong Bananza
-
Donkey Kong Bananza
c0rwa rzeczywiście chodziło o tych 4 niebieskich parobków co sie nie ruszali xD No ale poziom wyzwań w postgame ideolo, mega szkoda że przez całą gre tak nie było bo to w sumie jeden z moich większych zarzutów do tej gry
-
Donkey Kong Bananza
@Soban w postgame Spoiler robiłeś tego banana w warstwie groove? Kojarzysz jakie płyty chcą te kryształowe skurwysyny? Średnio mi się uśmiecha farmić te płytki chociaż niby dostałem już strój że jest 2x większy drop więc może nie będzie tak źle I znasz jakieś spoko miejscówki żeby złoto wyfarmić?
-
Battlefield 6
Wygląda spoko, gameplay z alphy też wydaje sie legancki no ale to trzeba samemu pograć i modlić sie że tego nie spierdolą po raz setny
-
Donkey Kong Bananza
Ale finał dowalili co to była za gierka. Uważam że inwestycja w tablet manty 2 po miesiącu z hakiem sie zwróciła bo właśnie dla takich gier to kupiłem. Ponad 40h nabite i czas zaczynać post game a kiedyś rozpisze się co nieco więcej o gierce. Po skończeniu jeszcze bardziej nie rozumiem średniej ocen 97% dla odyssey a 90% dla bananzy. Czystej dychy to może sam bym nie dał, ale zwyczajnie w świecie lepiej sie przy niej bawiłem
-
Donkey Kong Bananza
Warto patrzeć na mapie po numerkach jakie mamy banany i szukać tego którego nam brakuje w okolicy jak się nie chce iść aż tak na łatwiznę
-
Donkey Kong Bananza
40h i chyba tym razem serio już ostatni etap xD co za gerka. Warta każdej złotówki z tych 3 bomb
-
Donkey Kong Bananza
Ja myślałem że dziś może skończe, ale jednak nie xD Fajnie że po napisach dalej będzie co robić bo mimo że mam ponad 30h na liczniku to dalej mi mało a nawet jeszcze nie wyrzeźbiłem kutasa w tym trybie rzeźbiarza gdzie steruje sie myszko joyconsem
- Mario Kart World
-
Mario Kart World
Ja zrobiłem sobie na offline wszystkie puchary, pojeździłem troche po mapce zbeirając znajdźki i robiąc te mikro zadania które są całkiem fajne, ale na mój gust za dużo powtórek żeby sie bawić w robienie większości jak tutaj co chwile dostajemy zbieranie niebieskich monetek na czas. Wyścigi multi dla mnie sleeper przez te dojazdy więc albo to zmienią albo odpale to raz na miesiąc i zostaje mi knockout tour który mi sie zajebiście podoba i praktycznie od miesiąca minimum jeden dziennie wlatuje no i granie ze znajomymi od święta też fajna rzecz. Gra do bundla spoko, ale osobno to za 50 ziko bym to kupił
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Ciekawe czy szykuje się jakiś nowy celowniczek czy to tylko na automaty do zagrania w piwnicy w szanghajskiej spelunie której nikt nie zna. Wygląda fajnie i mogliby zrobić znowu rimejk trójki
-
Donkey Kong Bananza
Też tam rano byłem, fajne są te fillerowe krótkie lokacje
-
Wrzuć screena
-
Donkey Kong Bananza
Tak banany to w większości na luziku idzie samemu znaleźć, ale skamieliny bez mapek to już chyba tylko dla zdrowego wariata
-
Donkey Kong Bananza
Zostaje Ci ostateczność. Kupowanie mapek jak lamus
-
Donkey Kong Bananza
Warstwa 800. ja do tej pory wszystkie banany. Nie wiem jak będzie po przejściu i odleżeniu trochę czasu w mózgu, ale narazie też się bawię lepiej niż w odyssey chociaż mimo wszystko dalej bym nie nazwał tego taką czystą platformówką
-
GTA VI
No i dostaniesz pierwszą grę która wygląda jak z przyszłości na konsolkach za 2k. Może i są topowymi ludźmi w branży z nieograniczonym budżetem ale z gówna bata nie ukręcą
-
Fire Emblem: Three Houses
Grasz przenośnie czy na tv? Rzeczywiście jest tak źle z tym rozmiarem czcionki czy starzy ludzie przesadzają?
-
Donkey Kong Bananza
Zawsze możecie sprawdzić coopa i powiedzieć dla forumowiczów czy do czegoś się to nadaje czy takie samo gówno jak ten z odysejki czy innych pikminsów
-
Donkey Kong Bananza
Ja jeszcze poleacam ten krawat który daje więcej skrzyneczek w ziemi żeby wyskakiwały mapki do skamielin z bananami do poziomu 600 narazie nie miałem większych problemów, ale ze skamielinami bez mapek ani rusz czasami
- Anthem