Treść opublikowana przez Farmer
-
Wrzuć screena
O stary, żałuj, że z nami nie grałeś Sypałbyś kurtyzanami za każdym razem jak się odpalał VaultHunter.EXE zastanawiając się z jaką s(pipi)iną tym razem wyskoczy Opiekacz
-
Wrzuć screena
Zwłaszcza jak jakiś zyeb wybierze Claptrapa Albo Axtona, a inny wariat powie mu, że w drzewku jest skill z atomówką
- Nowości serialowe
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Mnie tym bardziej
-
Arrow - 2012 - The CW
Promują go na razie tylko więzieniem i zbitym Oliverem. Tak samo było z Flashpointem, a jaki był sam Flashpoint i ile trwał nie muszę chyba nikomu przypominać Wystartuje sezon to pogadamy.
-
The Last Of Us Remastered Edition
Gierki ND mają to do siebie, że lubią w pewnym momencie wpychać ci znienacka cukinię w odbyt.
-
Wiedźmin - NETFLIX
Wyskoczyły kolejne taśmy z przesłuchań. Tym razem dla Yen i Geralta. https://thegww.com/exclusive-witcher-audition-tapes-for-the-roles-of-geralt-and-yennefer/ Wygląda na to, że chcą zachować pikantny klimat pomiędzy czarodziejką, a wiedźminem. Gdzieś tam w internetach przewija się jeszcze nazwisko Sebastiana Stana (Captain America: Winter Soldier) choć to na razie plotki. W każdym razie to ostatnia prosta w kastingach. Zdjęcia ruszają w listopadzie.
-
Nowości komiksowe
Z tym, że są to bardziej pozycje "stand alone" choć wpisują się w uniwersum. Samo prowadzenie historii w obu przypadkach jest też nieco inne niż w przypadku comiesięcznych serii. I nie jakiś blondas tylko Azrael. I to jest właśnie jedno z tych "dźwięków z przeszłości", które są z nami po dziś dzień (choć czasem w nieco innej formie). Zresztą nie chodzi o to czy te eventy są dobre czy nie. Chodzi o to, że są ważne. A czy spodobają się czy nie to już zostawiam jemu do oceny.
-
Nowości komiksowe
Kwestia tego czy DitF jest słabe, infantylne, itd. to kwestia gustu. To samo można powiedzieć o Crisis on Infinite Earths. Opowieść również jest archaiczna, pełna bzdur, itd ale jest cholernie ważna dla całego DC. Podobnie jest z DitF. Obok historii z Bane'em stanowi jeden z filarów całego nietoperzowego uniwersum. Historia Jasona jest też o tyle ciekawa, że to czytelnicy dostali los bohatera w swoje ręce. Zresztą taka była chyba natura komiksów o herosach z końcówki lat 80-tych. Warto znać tak ważne historie bo jak pisałem wyżej ich echo odbija się do dzisiaj i wykreowały Batmana takiego jakiego znamy dzisiaj. Jeżeli ktoś wkracza w środowisko komiksowego Batmana musi znać wyżej wymienione historie.
-
Nowości komiksowe
Zdecydowanie. Jeżeli chcesz zabrać się za Nietoperza ta pozycja jest obowiązkowa. Nie wiem jak wyglądają te nowe wydania więc nie wiem czy można polecać. Ale liczy się historia. Początek lat 90-tych to najlepszy okres dla eSa i Batka. Jeden zalicza zgon, a drugi z(a)łamanie (o czym już pisałem). Była to udana próba sprowadzenia bogów na łono śmiertelników i zostawiła solidne fundamenty pod kolejne zeszyty. Co później zrobili z antagonistami kolejni scenarzyści lepiej przemilczeć. Warto wpierw zainteresować się tym tytułem jak i A Death in the Family (historia drugiego Robina - Jasona Todda, nie mylić z Batman: Death of the Family z okresu New 52 z 2012 roku!) bo to również odbija się głośnym echem w uniwersum.
-
NETFLIX
Groening po prostu poległ w momencie gdy zachciało mu się jego własnego GoT. Zamiast stworzyć coś świeżego, nadać nowy kierunek powiela błędy Simpsonów i Futuramy. Widać to chociażby w postaciach. Big Jo choć jedna z lepszych postaci jest wariacją Lanistera z Burnsem. Dzieciak króla (ten drugi) to wykapany Ralph, a Chazz to odniesienie do Sideshow Boba. Kilka żartów dobrych, świat przedstawiony poprawny ale bez szału. Najlepszy odcinek to ten z Big Joe. DiMaggio jak zwykle klasa sama w sobie jako król i mocne zaskoczenie w przypadku Andre bo z twarzy to trochę taki niewyraźny jest i w ogóle nie pasuje mi jego głos do twarzy, a mimo to Lucci najlepszy.
-
GLOW - 2017 - Netflix
Wątek Basha i jego butlera to klasyczny netflixowy bait na wątek homoseksualny. W pierwszym sezonie łatwo było się domyśleć, że Floriana ciągnie do mężczyzn jednak relacje z Bibą były czysto przyjacielskie na płaszczyźnie pracodawca-pracownik (przynajmniej od strony Biby). W drugim sezonie "niepewność" przy odkryciu prywatnego życia Floriana to prosta droga do zrobienia z Sebastiana geja (spontaniczny ślub by uciszyć wątpliwości co do swojej seksualności) co jest trochę tanim chwytem skoro Bash nie czuł się homoseksualistą do tej pory (scena w klubie dla gejów).
-
Nowości serialowe
Cinemax atakuje Wojownikiem. Od reżysera F&F Justina Lee i współtwórcy Banshee Jonathana Troppera, a wszystko inspirowane piórem Bruce'a Lee Andrew Koji jako As Sahm Lin to słabe info ale zaś Tropper przywodzi na myśl najlepsze chwile z Banshee. Oby było cameo Chaytona
-
GLOW - 2017 - Netflix
@deePiszesz - masz. Kto nie ogląda niech lepiej zacznie. Masz tutaj wszystko: ' dobre story? check, niezłą akcję? check, klimat lat 80-tych? check, obcisłe gatki? check, laski targane za włosy i miotane po macie? check, cycki? check (przez kilka sekund), sex? check (również przez kilka sekund), świetny Maron? check 2 sezony sztosu, a trzeci już atakuje zza miedzy.
-
Cyberpunk 2077
Jakie fajne nawiązanie do Sashy (Behind Enemy Lines) w pierwszym kadrze.
- NETFLIX
- NETFLIX
-
Star Trek Movie Universe
Będąc szczerym zarówno Into Darkness jak i Beyond nie były dobrymi trekami... filmami zresztą też nie. Tarantinowski Trek jest jeszcze w powijakach i ciężko cokolwiek na ten temat napisać. Czwórka? Od samego początku był problem jak zastąpić zmarłego Yelchina (postanowiono go ostatecznie nie zastępować jeśli pamięć mnie nie myli), a pogłoski o wykluczeniu Thora i Trevora pojawiały się od dawna. Zresztą, czy Enterprise jest jedynym statkiem Federacji? Nie ale raczej nie zastąpią kultowej załogi noobami w statku o choojowej nazwie. Na pewno nie w filmie, który ma przynieść pieniążki. Jednak alternatywna oś czasowa, którą stworzył Nero w pierwszym Treku ma potencjał. Zawsze można paluchem przesunąć wydarzenia o kilkadziesiąt lat i wdrożyć alternatywną wersję Next Generation. Chociaż to z kolei koliduje, z powrotem Stewarta w czerwono-czarny sweterek. Kolejny reboot dla Kirka i ekipy? Nie bardzo. Ludzie i tak gubią się w podstawowej wersji. Raczej zmienią Pine'a na doświadczonego aktora, znajdą innego Checkova i ruszą w inny rejon galaktyki. Może po drodze kogoś tam jeszcze wymienią. Jeśli tylko zmiany wyjdą na lepsze jestem za.
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Najlepszy "czarny" głos wśród Japończyków. Głębia jego głosu (a przy tym pełen spokój) robi dobrze. Plus fenomenalnie brzmiał w wyższych tonach. Zawsze lubiłem jak jego kreację jako Borsalino.
-
One Piece
Czemu nie? Rob Lucci po ostrym w(pipi)u wrócił i to z konkretnym awansem. No właśnie nie jestem do końca pewny. Oczy to pierwsza rzecz jaka nasunęła mi myśl, że to on. Zwłaszcza "opuszczona powieka" i to ułożenie głowy. Jakby podparta o rękę co jest typowym ułożeniem Enela w "władczej" pozycji. Co działo się z Enelem na księżycu? Nie wiadomo do końca. Być może znalazł tam jedną ze Starożytnych Broni? Może sam księżyc jest taką bronią? Oda lubi sięgać do mitologii, a księżyc odgrywa ważną rolę w podaniach (chociażby w Opowieści o Zbieraczu Bambusu). Może się dopakował? Do tego słowa starszyzny: " The light that needs to be extinguished form the history...", "Have you decidet who it should be yet?" Czy to nie pasuje do "sądu" Enela? Nawet jeśli to nie Enel skrywa się pod postacią Im-Sama, to może być ktoś z jego otoczenia, z rodziny. Nie byłby to pierwszy taki zabieg u Ody. Enel jak dobrze pamiętam był nikim przed zjedzeniem owocu i to tak konkretnie nikim. Oda zawsze lubił grzebać w przeszłości postaci by uwiarygodnić ich postępowanie, a tymczasem o przeszłości Enela wiemy zaskakująco mało. Przeciw mojej teorii jest na pewno czas. Im-Sama działa zapewne od długiego czasu co koliduje z wydarzeniami na Skypii. Podobnie samo oko nie pasuje ale nie przywiązywałbym do tego aż takiej wagi. No i strój. Sylwetka długa, szczupła. Nie ma bębenków. Do czasu aż Oda nie odkryje więcej obstawiam Enela albo pobratymca. Raczej to drugie bo szczerze przemknął mi ten kadr z wielkim słomkowym kapeluszem. Popularna jest teoria powiązań z Mihawkiem właśnie przez oczy. Ale ja czekam na konkrety Ody
-
One Piece
Luffy ledwo dotarł do Wano, a już (pipi) trafiło w wentylator klasyg. Wstęp dobry ale bardziej zaskoczył mnie chapter z Reverie.
-
Spider-Man
@Square A to tylko kilka przykładów. W alternatywnych rzeczywistościach jest też żeński odpowiednik Parkera - Petra. Ostatni serial animowany Ultimate Spider-Man mocno czerpał z spiderverse
-
Spider-Man
Po co czarny (czy inny) Piotr skoro mają Moralesa. Ty licz żeby Parker na końcu nie zginął. Zresztą spiderverse posiada wszystkie wersje pająka. Od białego, przez czarnego i kobietę aż po świnię.
-
One Punch Man
młodsza sistra Tatsumaki? Oj tak... jack-nicholson-yes.gif
-
Peaky Blinders
Uff, skończyłem 4 sezon. Nie odpuszczał od pierwszych minut do ostatnich. Fenomenalny finał. Hardy najlepszy żyd. Każde jego pojawienie się wyczekiwałem z penisem w ręce właśnie dla jego kwestii No kurwa mistrz Brody zresztą też. Niby lekki pastisz jak Sean Penn w Gangster Squad ale o kilka klas lepiej. Teraz nic tylko czekać na kolejny sezon.