Tommy Dee

Wlasnie zakupilem driveclub bikes, grzech nie wziac w takiej cenie, takze tez moge pomoc przy trofeach.

Na zwyklej Ps4 gra prezentuje sie momentami tragicznie wiec I na X1 musi byc podobnie. Niedawno zakupilem w promocji Baja Edge of Control, remaster gry z X360 I ta gra momentami wyglada lepiej niz DR 2.0. Nie ma co zaklinac rzeczywistosci I uwazac ze cos wyglada niezle bo tak po prostu nie jest. Powiedzialbym, ze to przekret na miare Fallouta 76

Parsknalem smiechem po komencie Kimmiego xD

Potrafi... Nawet kilka razy pod rzad, w tym samym miejscu, kiedy w timetrialu powtarzasz jeden OS w kolko xD

To wyglada jak remaster pierwszego Grida tylko tych zniszczen samochodu brakuje. Niech tylko modelu jazdy nie tykaja, dodadza troche nowego kontentu a jestem za.

Sezon drugi zapowiedziany I w nim tylko jedna rajdowa miejscowka - Walia. Poza tym i kilkoma nowymi samochodami nic ciekawego, niestety.

Mam ochote na tegoroczna edycje F1 poraz pierwszy od dluzszego czasu. F1 2013 byla ostatnia jaka zakupilem bo potem zaczal sie regres. Bolidy F2, Senna vs. Prost plus Kubica jako bonus to w koncu jakis powiew swierzosci w zastanej nieco serii. Tylko najpierw chce zobaczyc jak to wyglada na zwyklej Ps4. Po ostatniej wpadce z Dirtem 2.0 stracilem zaufanie do Codemasters I predko moich pieniedzy na premiere nie zobacza. Jednak watpie abysmy zobaczyli jakis gameplay z tej wersji przed premiera gry.

Problem tej gry polega na tym ze ma tytul Dirt Rally 2.0. Gracze tacy jak ja, ktorzy pokochali kazdy aspekt jedynki, spodziewali sie ewolucji tego samego a nie regresu pod kazdym wzgledem, a wrecz resetu calej koncepcji. Gdyby nazwali ja Dirt 5 nie bylo by problemu, bo bym jej po prostu nie kupil I nie mial na co narzekac ^. ^

Kazdy ma prawo do wlasnych odczuc I zdania. Ja wrecz przeciwnie mialem wrazenie ze steruje zabawka w D4 I teraz w 2.0. Chociazby transfer masy przy zwyklym skrecaniu lewo-prawo, w DR jest poczucie manewrowania czyms ciezkim, masywnym. Tutaj machasz sobie rajdowkami jakby silnika pod maska nie mialy. Zawadz tylem o przydrozny slupek to Ci samochod wazacy ponad tone o 180 stopni obroci. Przeca jakbym to maluchem sciol to bym tego nawet nie poczul. Nie wiem albo gramy w rozne gry albo grasz na jakis mocarnych modach. Nie wazne, niech kazdy sie dobrze bawi przy grach, ktore mu sprawiaja wieksza przyjemnosc I sadzi o nich co mu sie tylko podoba. Peace

Gdzie widze roznice? Glownie w reakcji samochodu na nierownosci nawierzchni gdzie wedlug mnie sa najwieksze ciecia jesli chodzi o fizyke pojazdow, w to wliczam ciezar samochodu I transfer jego masy. W DR pod tym wzgledem liczba czynnikow, ktora wplywala na zachowanie samochodu jest nieporownywalnie wieksza od tej, ktora obserwujemy w DR 2.0. Rozna predkosc, kat najazdu nawet na najmniejsza nierownosc powierzchni wywolywala inna reakcje samochodu, na ktora musiales zareagowac I dzieki czemu nie dalo sie przejechac dwa razy tego samego OS-u w identyczny sposob. To samo przy ladowaniu po duzej hopce praktycznie nigdy nie byles w stanie przewidziec reakcji samochodu. Co sprawialo ze jadac z duza predkoscia nawet po prostej, nierownej drodze ilosc pracy, korekt jakie gra na tobie wymuszala byla ogromna I za kazdym razem inna. I autentycznie czulo sie ze rozpedzasz niemal 1,5 tonowy pocisk I jeden drobny blad, zle ustawienie samochodu przed wejsciem w zakret I konczysz w rowie. W DR 2.0 tego po prostu nie ma a jesli jest to w sladowych ilosciach, jedyne o co sie martwisz to nachylenie zakretow. Nierownosci owszem sa oddane wizualnie, auto skacze, obraz tez ale fizyki nie ma tam niemal rzadnej. Degradacja terenu? Pff I po raz kolejny, nie staram sie udowodnic co jest lepiej oddane w stosunku do rzeczywistosci bo nie mi to oceniac. Moj komentarz odnosnie zaawansowania fizyki odnosil sie do technicznych dywagacji I ograniczen konsol. Po prostu liczba zmiennych I algorytmow je opisujacych jest w silniku fizycznym DR o wiele wieksza. Takze nie widze powodow poza lenistwem I lekkim olaniem przez developerow wersji PS4, dla ktorych ta gra nie powinna prezentowac sie na tym systemie o wiele ladniej. Na temat FFB sie nie wypowiadam bo od czasow Colina w rajdy pociskam na padzie, kiery uzywam do wyscigow. Brak odpowiedniego set-up z wajha do recznego i przekladnia biegow wyklucza dla mnie powazne rozwazanie takiej opcji.Ponizej moj przejazd z Australii gdzie popelnilem conajmniej dwa bledy, ktore w DR zakonczyly by moja jazde a tutaj ustanowilem calkiem przyzwoity czas. Realizm? Hmm. Przejazd z dnia premiery gry takze miejsce dawno nie aktualne Co do porownywania DR do rzeczywistosci to pewnie ten pan mialby cos do powiedzenia

Jak widac powyzej, pisze o wersji na PS4 I moje porownania graficzne odnosza sie tylko I wylacznie do tego systemu . I owszem masz racje, na Xbox One X I PC graficznie gra wyglada pieknie. Z reszta tylko takimi obrazkami marketingowcy z Codemasters karmili nas przed premiera, trabiac na lewo I prawo jaki to ich silnik graficzny teraz wspanialy I wydajny jest. A jak wyglada wersja na PS4? To juz kazdy posiadacz tej konsoli niestety widzi. Piszac, ze fizyka pojazdow w DR jest bardziej zaawansowana, mialem na mysli to, ze jest bardziej zaawansowana od tej z DR 2.0. . A po czym stwierdzam? Po 20 latach doswiadczenia w cioraniu we wszystkie mozliwe scigalki I niczym rasowy stolarz potrafie odroznic pazdzierz pospolity (DR 2.0) od rasowego debu (DR (FTW)) I nie porownuje fizyki do tej z reala, tylko zwracam uwage na fakt, ze przy pierwszym Dircie jakos starczylo im mocy I na ladniejsza grafike I na bardziej zaawansowana fizyke. I tak caly czas mam na mysli wersje na konsole PS4.

Tylko jak wytlumaczyc fakt, ze Dirt Rally wydany kilka lat temu wyglada na Ps4 ladniej od DR 2.0? W dodatku replaye hulaja w 60fps-ach I fizyka pojazdow jest bardziej zaawansowana. Hmm...

Graficznie jest strasznie biednie przynajmniej na PS4. Obraz jest rozmyty jak na skompresowanym wideo z Youtuba. Tak jak piszesz tekstury podloza wolaja o pomste do nieba. Zgaduje, ze to silnik graficzny uzyty przy Ditr4, dodali tylko bardziej zaawansowana fizyke I juz pary na wiecej nie starczylo. W ogole czesto mam wrazenie, ze gram wlasnie w Dirta 4. Szczegolnie jak na mecie wita mnie ten sam marshal w pomaranczowym kombinezonie i macha na mnie bo stanalem pol metra za blisko. OS-y sa strasznie monotonne I na jedno kopyto, nie wyrozniajace sie niczym szczegolnym, niczym te generowane w D4. WRC7 pod tym wzgledem bije nowego Dirta na glowe. Ta sama wyblakla, wyprana z zycia paleta kolorow. Slonce swieci jakby nie moglo (chmury po wybuchu atomowym?;) Nie wiem skad te wszystkie wysokie oceny jakby sie wszyscy umowili… Czy to ja oczekuje za duzo czy takie sa dzisiejsze standardy. Widze tutaj szanse dla WRC8 i szczerze kibicuje tej grze. Niech tylko pojda bardziej w strone symulacji a lykna nowego Dirta bez popity.

Najlepszy motyw jest z tym jak masz jedno auto w danej klasie, jestes podczas rozgrywania mistrzostw I probujesz dla urozmaicenia w miedzyczasie pyknac jakies dzienne wyzwanie. Gra w takim wypadku upszejmie cie informuje ze twoje auto jest teraz zajete w innym evencie I jak chcesz se zagrac to kup se drugie. Soo real!

OK w karierze bralem udzial w mistrzostwach 6 rajdow kazdy po 6 OS-ow. Podczas 5 rajdu wywalilo mnie z RaceNeta. Z menu glownego probowalem ponownie wczytac mistrzostwa po czym przywital mnie komunikat, ze twoje mistrzostwa zostal zresetowane poniewaz zostala wykryta rozbieznosc miedzy lokalnym zapisem gry a zapisem w Race Necie... Calodniowy postep, pot, krew I lzy poszly sie je. ac. Szkoda ze wklepalem kod na delux edition bo bym to w hooj sprzedal.

Kolejny problem tej gry to koniecznosc ciaglego polaczenia z RaceNetem. Kiedy ten nie jest dostepny gra jest bezuzyteczna, nie pograsz w karierze, nie wejdziesz do garazu, nie zrobisz nic. Wczoraj mialem sytuacje kiedy po 10 min. prob polaczenia sie z Race Netem po prostu wylaczylem gre bo mialem dosc. Mnustwo ludzi zglasza ten problem. Codies podalo na swoim fb, ze sa swiadomi problemu I pracuja nad aktualizacja… Duzo tez w tej grze nie zrozumialych dla mnie dezajnerskich decyzji. Zaczalem kariere, wybralem sobie Subarke I ruszylem na shakedown. Tak sie zlozylo ze ja calkiem mocno na shakedownie skasowalem. Kiedy chcialem zaczac odcinek gra sie mnie pyta czy chce owe zniszczenia naprawic. Problem w tym, ze kariere zaczynasz z pustym kontem I nie mialem srodkow na naprawe. Wystartowalem mimo wszystko. Na event jest tylko 5 restartow, po ktorych zostaje ci opcja zrezygnowania z eventu, badz ciagle wychodzenie do menu glownego I ponowne wczytywanie postepu aby podjac kolejna probe. Po demolce mojej Subarki, braku mozliwosci restart, zrezygnowalem z calego rajdu aby zaczac od nowa. Jakiez bylo moje zdziwienie kiedy w menu wyboru samochodu zobaczylem moja zdemolowana Subarke… I ciagle puste konto na ewentualna naprawe. Kto na to w Codemasters wpadl I pomyslal ze to dobry pomysl... Mam wrazenie, ze z oryginalnej ekipy, ktora tworzyla Dirt Rally pozostala jedynie sprzataczka

No I w pizdu, I wyladowal… Pogralem dzisiaj troche w Dirt Rally 0.2 I choc jest znosnie co do modelu jazdy, arcadowo ale znosnie, to na PS4 ta gra momentami wyglada jak psia kupa. Zwolnienia animacji, screen tearing. Deszcz I refleksy swiatel na mokrym blocie wygladaja strasznie. Tylko samochody trzymaja poziom, cala reszta wyglada jak cross-platformowy tytul. I ta cala degradacja terenu to podobny przelom I pic na wode, co generowane OS-y z Dirta 4. Koleiny w drodze to plaska tekstura a jedyna roznica jaka zauwazylem to ciagle, irytujace wibracje w padzie I trzesaca sie jednostajnie na boki kamera/samochod. Pierwsze wrazenie nie za pozytywne zobaczymy jak bedzie dalej.

Myslalem ze tutaj zagladaja sami fani motorsportu ale jak widac wszedzie sie znajdzie jakis troll ze swoimi 3 groszami aby tylko s(pipi)ic innym swieto, jakim niewatpliwie jest powrot RK. Na pohybel s(pipi)ysynom, mamy to!!!

Pierwsze gempleje poszly w siec I ponoc Dirt Rally 2.0 jest bardziej przystepny od poprzednika co mnie osobiscie smuci. Jest plasko, szeroko, mniej wyboiscie, auta odbijaja sie od poboczy bez jakichkolwiek konsekwencji. Jeszcze tylko cofania czasu brakuje Za to OS-y sa dluzsze I graficznie wyglada niezle takze poczekajmy co z tego sie wykluje

No I gitara. Dirt splatynowany takze najwyzszy czas na kontynuacje. Jak dla mnie magnum opus gier rajdowych. Model jazdy idealny, brakowalo tylko zawartosci. Po Dircie inne gry rajdowe nie daja mi juz takiej satysfakcji. Takze codies licze na was, nie s(pipi)cie tego.

Jedno jest pewne ta gra się sprzeda bardzo dobrze i ja jestem na to dobrym przykładem. Po ograniu dema bardzo szybko stwierdziłem, że gra mnie nie interesuje i na pewno w najbliższej przyszłości jej nie kupię. Wystarczyły dwa dni zachwalania i przekonywania mojego znajomka abym się jednak do zakupu skusił. Efekt CoD'a jak się patrzy ;) Oby GTS okazało się lepsze od mojego pierwszego wrażenia.

Dobrze wiedzieć że SMS wzięło się za szybkie naprawianie baboli. Ja na razie mam przerwę od PC2 bo zabrałem się się za kończenie Dirta 4. Mam już dość ale trzeba zacisnąć zęby, nie poddawać i jak najszybciej opchnąć ^.^ Według mnie różnica między GTS i PC2 jest mniej więcej taka, jak między Dirt 4 i Dirt Rally ;)

^this^ :-D No ja właśnie pojeździłem 10min w GTS i stwierdzam - po co mnie to. Te dwie pozycje dzieli przepaść jeśli chodzi o doznania i frajdę z jazdy na kierownicy.

Muszę jeszcze trochę ponarzekać na jakość refleksów odbijającego się od mokrego toru otoczenia. Na zwykłej PS4 to festiwal klatkującej pixelozy i pop-up'u. W ogóle to nie pasuje do reszty oprawy i coś z tym muszą zrobić bo aż przykro na to patrzeć.

Niestety narafilem na kilka frustrujacych bugow w trybie kariery. Nie wiedziec czemu tym razem nie mozna edytowac dlugosci kwalifikacji do wyscigu. W niektorych seriach trwaja one nawet 30min. Niby jest opcja "przewiniecia" kwalifikacji do samego konca jak tylko ustanowisz czas "gwarantujacy" ci P1 jednak za kazdym razem po zeskipowaniu kwalifikacji kilku kierowcow SI uzyskuje jakies nierealne czasy, czesto kilka sekund lepsze od twojego. Puki co jedynym na to sposobem jest sledzenie calych kwalifikacji w czasie rzeczywistym. Ok, zdobyles P1, odczekales w garazu 30 min., odpalasz wyscig I... zaczynasz z ostatniego pola startowego Juz kilka razy mi sie to przytrafilo I na prawde nie czaje dlaczego tak proste bledy pojawiaja sie w grach wyscigowych tak czesto. Nie jestem tez pewien jak wyglada sytuacja z asystami w wyscigowkach SI w momencie gdy ty z nich nie korzystasz. Pod koniec jednego deszczowego wyscigu na Silverstone caly tor zostal pokryty kaluzami takze przez aquaplaning musialem mocno zwolnic bo samochod tracil przyczepnosc przy kazdym mocniejszym wcisnieciu gazu. Kierowcy SI pruli po kaluzach tak jak po suchym takze wnioskuje ze niekoniecznie cala stawka sciga sie na tych samych warunkach. Niby drobne rzeczy ale potrafia skutecznie czlowieka z rownwagi wytracic