Treść opublikowana przez ogqozo
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Nigeria po prostu słabo gra w piłkę. To nie jest jakiś lepszy mecz Argentyny. Lavezzi jest lepszy niż Aguero i Higuain (a kto nie jest?), ale tylko troszkę. Optyczną różnicę robi głównie więcej kontroli nad meczem Mascherano. Ogólnie nic oszałamiającego nie grają, ale tak to bywa w futbolu jeśli rywal nie ma ochoty umierać. Bośnia ma 2-0 i obie ekipy grają o nic, nie ma co wyciągać wniosków. Poza tym, że Argentyna nawet w takim meczu jest ekipą na tym Mundialu najbardziej ciągniętą przez jednego gracza, nie ma nawet porównania. Holandia, Kolumbia, Francja, także Brazylia (Gustavo i Oscar) - nikt inny nie ma tylko jednego gracza, który się wyróżnia. Bośnia to chyba najlepsza ekipa, jaka opadnie. A Pjanić najlepszym zawodnikiem. Zabrakło raczej szczęścia, niż czegokolwiek w grze. Nie byli gorsi od Argentyny jeśli nie lepsi, raczej lepsi od Nigerii, raczej lepsi od Iranu. Ale znawcy zapamiętają tylko że odpadli. Ogólnie futbol to random... ile ekip mogło wejść grając tak samo, gdyby tylko mecz się inaczej ułożył, a nie weszło. Jeszcze brakuje, żeby Szwajcaria jakimś cudem odpadła, bo Francja sobie odpuści mecz o nic i przegra i będzie że Ekwador dobrze grał.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Messi znowu nic specjalnego, cała ekipa gra fantastycznie i ma miażdżącą przewagę, gdyby tylko Messi grał jak ci najlepsi piłkarze Mundialu jak Suarez a nie jak nic specjalnego to by może prowadzili. Nie no na serio to Higuain musi rywalizować z Lukaku o miano najsłabszego zawodnika z ekip, które awansowały. Ogólnie sporo na tym Mundialu meczów, że jednej lub obu ekipom ostatni zawodnik z przodu już nic nie daje.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Grecja nie była dziś Grecją. Ładny mecz ich, WKS - słaby. Zasłużona wygrana. Czy zasłużony awans za 3 mecze... raczej tak, od Kolumbii każdy był słabszy, dzisiaj byli lepsi od WKS, mecz z Japonią grali na 0-0 i to 0-0 wymordowali. Czy karny odgwizdany słusznie? Heh, to jest dobre pytanie.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Jezus Maria!
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Ależ akcja. Nikt jeszcze nie odpadał po tak zaciętej i dobrej walce, jak Grecja.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
WKS znowu na topie, chociaż patrząc tylko na dzisiaj, nie zasłużył. Ładny pokaz Grecji i długo słaba gra WKS. Ale nie tylko dzisiaj się liczy do tabeli.
-
Mundialowy typer
Bośnia-Iran 0-0 Nigeria-Argentyna 1-2 Ekwador-Francja 1-3 Honduras-Szwajcaria 1-3
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Grecja nadal napieprza jakby nie czaiła, że ma awans. Kolumbia nadal na luziku, schodzi Cuadrado, pojawia się Carlos Carbonero z River Plate, który ostatni mecz w kadrze grał w 2011 roku.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Jak WKS nie wygra, to nawet porażka daje im pierwsze miejsce. A nawet jeśli nie, czy jeden z faworytów do mistrzostwa ma kombinować nad uniknięciem Kostaryki? Ich cel dosłownie jest taki, żeby przeżyć ten mecz i tyle. Grają prawie całą wymienioną jedenastką, nie jestem zdziwiony - po prostu słabo to wygląda. Teraz trzy ekipy są o jedną bramkę od awansu/odpadnięcia, a więc druga połowa może zaczać wyglądać dość szalenie w obu spotkaniach.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
WKS był Grecją tego meczu. Po prostu padaka. Grecja... atakowała i zasłużenie strzeliła, druga połowa powinna być ciekawa. Japonia nadal bije głową w mur, też słabo to wygląda, Kolumbia nic w zasadzie nie robi i chce tak przeżyć 90 minut.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Ten klimat chyba naprawdę nie sprzyja Europejczykom, kolejny mecz w którym piłkarze padają jak muchy. Japończycy zresztą też mają nietęgie miny, ale tego wieczoru póki co oni jedyni coś grają w piłkę. WKS i Kolumbia bronią korzystnych wyników.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Co to ma mieć wspólnego? Nadal za nie bardzo czaję szajbę forumka na punkcie tego typowania. Masz jakieś problemy z czytaniem słów bo koleś wpisał że Anglia wygra a przegrała (ewenement w historii świata!) to daj mi ignora i żyj dalej, ja tobie na pewno dam i nie zauważę różnicy.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Po meczu 1/8 Brazylia-Chile możemy dostać latynoski Urugwaj-Kolumbia, jeśli ci drudzy wygrają grupę. Dziś urządza ich remis i wystawiają paru mniej ogranych piłkarzy - Valdes i Balanta na stoperze, Guarin w środku pola, w ataku Adrian Ramos, na lewej od początku Quintero. W sumie z jedenastki w poprzednim meczu powtarzają się tylko bramkarz, Armero i Cuadrado... Nadzieja dla Japonii? Wygrana może dać im awans, jeśli nie wygra WKS. Mecz Grecja-WKS zapowiada się strasznie. Widzieliśmy już kilka meczów dożynkowych i pytanie, czy jeśli Grecja ma szanse tylko wtedy, gdy wygra wysoko, to powalczą o to i załamie się czasoprzestrzeń? Czy może i tak będą grać na 0-0 bo tylko tak umieją? Dziś na lewej zadebiutuje w Mundialu koleś z Bolonii o niesamowitym nazwisku Lazaros Christodouloupoulos. W WKS po raz pierwszy Kolo Touré na stoperze, z przodu znów (mimo na razie fatalnej postawy - rywalizuje z Lukaku...) Drogba. Podobnie jak Kolumbia na razie liczy na duet z przeciwstawnych flank Cuadrado-Armero, tak WKS napędzają Aurier (w obu meczach o klasę ponad całą resztą ekipy) i Gervinho.
-
NBA
W tej chwili chyba nikt nie przyjmuje. Parę dni temu było jakieś 1,3 na Miami, 4 na Cavs, 7 na Bulls i Rockets, 8 na Clippers.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
To by dopiero było wypaczenie. Piłkarze by nie wiedzieli w trakcie meczu, jaki jest wynik, a to z deczka wpływa na grę. Według twojej metody to dzisiaj Włochy by awansowały, bo doliczamy gola więcej, którego by pewnie zdobyli po czerwonej dla Suareza, ale Suarez został na boisku i nikt wyniku nie zmieni.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
A jak byś sobie wyobrażał wpływ video z nieuznanej bramki po meczu?
-
NBA
Spo to dobry trener. Jeden z lepszych w lidze. Dobrze ułożył taktykę pod talenty, jakie ma, skonstruował jedną z trudniejszych defensyw ligi. Na ten moment niewygoda nr 1 dla nich to raczej Wade, który kolejny raz z rzędu w finałach był beznadziejny i raczej nie ma co liczyć, że będzie inaczej. Dostał sporo odpoczynku w tym sezonie i widać, że kapitalnym zdrowym Wade'em może być najwyżej przez kilka meczów pod rząd. To mało za 20 mln rocznie. Ale on może skorzystać z takiej opcji i tyle. Kto by nie skorzystał? Bosh moim zdaniem jest wart te 20 mln, tyle że nie dla Heat, gdzie służy głównie do trójek, półdystansu i różnorakich dziwnych wymian pozycji, nie korzystając z większości rzeczy, które robił najlepiej w Toronto. Agent LeBrona potwierdził, że wycofuje się z kontraktu, więc.. game on. Kilka klubów próbuje pozyskać i jego i Melo, chociaż to absurdalny plan. Jeśli LeBron weźmie 10 mln pensji w celu wzmocnienia składu, to razem (Bosh, Wade, Andersen, Haslem, Cole) jest 59 mln, z Rayem Allenem 62 mln, jak coś tam wykombinują to im może starczyć na Kyle'a Lowry'ego czy inną mocną opcję. Co do Love'a, jest za rok wolnym agentem. Z tego powodu każdy chciałby go za półdarmo. Ale jeśli Wolves go nie oddadzą, jestem pewien, że wiele ekip podejmie ruchy, by jednak ściągnąć go nawet z rocznym kontraktem. Po prostu jest jednym z lepszych koszykarzy do wyjęcia w ostatnich latach.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
No dobra, to jednak są najgorsze dla Europy mistrzostwa jak na razie. Finał Kolumbia-Argentyna, anyone?
-
Mundialowy typer
Kostaryka-Anglia 1-3 Włochy-Urugwaj 3-1 Grecja-WKS 0-1 Japonia-Kolumbia 1-4
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
A niekalkulujące się ryzyko co im da? W futbolu zwiększanie ryzyka się generalnie nie opłaca, inaczej mielibyśmy cały czas strzelaniny, a jest odwrotnie. Robi się to tylko, kiedy przy standardowym ryzyku szanse są znikome. Meksyk ma ładną organizację i wyczucie tempa, wyglądają jakby naoglądali się meczów Atletico Madryt. Mecz z Holandią, bardzo ciekawy taktycznie się zapowiada. Jedni tylko grają z kontry, drudzy też by tak woleli dla bezpieczeństwa. Obie ekipy póki nie stracą gola są ustawione, no ale ktoś będzie musiał, a Holandia nie jest jakoś strasznie solidna w defensywie. W amerykańskiej TV komentatorzy niczym polscy: co chwila przypominają, że gdyby nie USA, Meksyk nie wyszedłby z eliminacji (USA strzeliło w doliczonym czasie ostatniego meczu, zabierając punkty Panamie).
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Kamerun ma nieco więcej entuzjazmu niż tamte ekipy grające tylko o honor. Tak czy siak są o klasę słabsi od Brazylii, ale bez zapału nie mieliby żadnych szans na takie strzelenie gola. W Brazylii powoli wychodzi na to, że nie bardzo ktoś tam będzie grał poza Gustavo i Neymarem. Bez zdziwień, że to właśnie oni mieli udział przy golu. Meksyk, niestety, solidnie, typ na Chorwację był ewidentnie nieprzemyślany. Grają, jak było oczywiste, czyli mocna obrona i z czasem, przy otwarciu się Chorwacji i zmęczeniu, będą dostawać coraz lepsze kontry.
-
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Postawiłem na Chorwację, ale jak pomyślę to średnio się z tym czuję. Meksyk to bardzo solidna obrona i remis ich urządza, więc na starcie są u siebie. Chorwacja po powrocie Mandżukicia wypadła doskonale w ataku, ale trudno nie odnieść wrażenia, że Kamerun dość łatwo podarował im wszystko, czego można chcieć. Oczywiście, przyszedł Mandżukić, najlepiej wykańczający dośrodkowania piłkarz na świecie, ale Meksyk ma trzech dobrych stoperów. Ich stosunkowa nędza w ataku będzie miała znaczenie dopiero wtedy, gdy Chorwacja coś strzeli, a to może potrwać,
-
Mastodon
No trudno oczekiwać jakiegokolwiek docenienia dobrej muzy od kolesia, który opisuje ją w taki sposób. Jedyna rzecz którą kojarzy to że kobiety pokrzykują i nawet to umie tylko nazwać "ala FNM", bo oczywiście Mike Patton wymyślił pierwszy w historii świata, że kobiety mogą pokrzykiwać. Swoją drogą, powoli dochodzę do wniosku, że Faith no More to chyba mój najbardziej znienawidzony zespół. Tak myślałem długo o dziesiątkach przypadków i kurde nie znam żadnej osoby, która jest ich fanem i nie jest... dość słaba intelektualnie. Tool dawno nie wydał płyty i trochę brakowało mi muzycznego nemesis, ale FNM (/ala FNM) faktycznie nadaje się idealnie, uosabia wszystko, co zabija rocka.
-
Mundialowy typer
Butch stawiał że Australia wygra, ludzie są dziwni. Koleś nade mną ma 2-2 na żółto, chociaż to nie był wynik remisowy. Ogólnie mam podejrzenia, że ta tabelka może być podejrzana, ale nie chce mi się jej przeglądać.
-
NBA
Stało się. Joel Embiid przeszedł operację, wypada z gry na pół roku. Z jedynką pójdzie w czwartek albo Andrew Wiggins, albo Jabari Parker. Na treningach z klubem lepiej wypadł Wiggins. Obaj nie są obecnie uznawani przez znawców za tak szalenie obiecujących, jak Embiid, co tworzy ciekawą sytuację. Ktoś weźmie Embiida - stawiam, że najdalej Lakers z siódemką - i wszyscy będą wiedzieć, że ostatecznie wyjdzie na tym albo najlepiej, albo... zmarnuje wysoki wybór w mocnym drafcie. W ciągu paru lat kariery, to trzecia większa kontuzja Embiida - plecy, kolano, teraz stopa. Drugi raz pęknięcie kości w ciągu roku, a przecież obciążenia siłowe w szkole nie są porównywalne z tymi w NBA. Carmelo Anthony wykorzystał opcję wyjścia z kontraktu. Jest wolnym agentem. Po wszystkim, co mówił - wydaje się pewne, że odejdzie z Knicks (którzy za rok mogą być jeszcze słabsi, wow!) do ekipy, która da mu szanse wygrywania. Bulls, Miami - to kandydaci. Oba kluby wolałyby jednak mieć LeBrona, a ten, no cóż, nie wiadomo. Ruchy Melo i wszystkich w Miami zadecydują z kolei np. o ruchu Kevina Love'a (na razie wygląda na to, że Wolves go nie wymienią). Są też szanse, że Cavaliers wymienią swoją jedynkę w drafcie. Tim Duncan podpisze dwuletni kontrakt. W zamian obniży nieco zarobki. Kolejne dwa lata dadzą mu 19 sezonów w jednym klubie, tyle co Stockton i jeden więcej od Reggie'ego Millera (przy czym jest jeszcze jeden zawodnik: Kobe Bryant, mający o sezon więcej od Duncana i idący na rekord, choć na ten moment... idący dość pasywnie).