Treść opublikowana przez ogqozo
-
Co Cię ostatnio wyje.bało z kapci?
Co mi się ostatnion spodobało poza nowym Mastodonem? Decemberists - Hazards of Love. Zainteresowałem się, bo podobno jest to muza w stylu Led Zeppelin. I faktycznie! Klasyczny rock, epicki, z fabułą o jakichś Legolasach i innych bestiach z jeziora, ale brakowało mi czegoś takiego. Pains of Being Pure at Heart - s/t. Zespół w stylu My Bloody Valentine albo Jesus and Mary Chain, tylko że jescze bardziej dziewczęcy, popowy i generalnie zawstydzam męski ród tym, że mi się ta płyta tak podoba. Z mocniejszych rzeczy to brak mi czegoś naprawdę fajnego. Dobre płyty to na pewno nowa Obscura, Samael i Napalm Death, poza tym trudno mi wskazać coś interesującego.
-
Słynne adaptacje filmowe Powieśći
Wybierz książki, które lubisz i znasz. Mniej roboty, lepsza gadka, zapewne i lepszy wynik. Pamiętaj, że matury ustnej nie da się nie zdać, a jej wynik raczej nie jest nigdzie brany pod uwagę, więc po co się męczyć.
-
Champions League
Najciekawiej się chyba zapowiada jednak starcie Bayern-Barca, biorąc pod uwagę to, co pokazały obie drużyny w poprzedniej fazie. Życie nie jest tak piękne, żeby Anglików ktoś pokonał, a i w Chelsea raczej nie wierzę, bo to jednak są urodzeni przegrywacze. Nie tej klasy co Real i Inter, bo odpadają na wyższych etapach, ale jak trafią na kogoś z Anglii, to przegrywają. Co roku liczę, że się coś zmieni, ale wygląda na to, że jest coraz gorzej. Przynajmniej, gorzej dla kogoś, kto liczy na niespodziewane wyniki.
-
Reprezentacja Polski
Ja zawsze byłem dobrze nastawiony na Leo, no ale patrzę na wyniki i na grę i czasem trudno powiedzieć coś dobrego. To w sumie nie jest pierwszy mecz jego ekipy, który jest naprawdę kompletną kompromitacją. O ile dobrze pamiętam, to były mecze z Armenią i San Marino, w których też poziom naszej gry dotykał dna. Oczywiście, zazwyczaj się od tego dna odbijaliśmy i bywały mecze bardzo dobre. W tej chwili jesteśmy na dnie.
-
poszukuje...
Poszukuję płyty "Hospice" zespołu The Antlers w czymś lepszym niż 128 (a więc rozmiar albumu powyżej 50 MB). Nie mogę znaleźć. Help.
- Mastodon
-
Alternatywa - linki
Ja mam na dysku wykonawców, którzy nie mają na Laście żadnych słuchaczy poza mną no i co. Nie o to chodzi.
- Alternatywa - linki
-
Reprezentacja Polski
Siedzę w domu, to pomyślałem, że obejrzę mecz. Słabe to jest strasznie. Jeleń, jak można było się spodziewać, jest jedynym żywym elementem na boisku. Reszta czasem celnie kopnie, czasem się pomyli, generalnie stanowi tło. Pod względem "czy wygramy" nie jest tak źle, ale to nudne.
-
Watchmen
Jezu, wejdziesz sobie na Filmweb i w ciągu 4 sekund znajdziesz, że w Cinema City leci, w Galerii Mokotów chociażby.
-
Mały bukmacher...;p
Ja myślę, że większy jest sens wrzucać do kuponu pewniaki, niż niepewniaki.
-
Mały bukmacher...;p
No jeśli tak postawiłeś to Philadelphia już ci przerypała, nie wspominając o Thunder, kilka innych raczej też nie wejdzie.
-
Lost sezon 5 [spoilery]
Sun widziała zdjęcia rozbitków w DHARMA, a chwilę wcześniej znokautowała Bena. To jest dowód na to, że nie ma "różnych wersji wydarzeń" - jest jedna, niezmienialna historia. Gdyby były dwie osobne wersje, to albo nie byłoby na zdjęciach Jacka, Hurleya itp., albo nie znokautowałaby Bena, bo ten by nie żył. Ergo - mały Ben musi przeżyć. I to jest IMO nieco znamienne - fakt, że 14-latek przeżywający postrzał w serce jest najbardziej logicznym wyjściem w serialu. Oj, pofolgowali sobie twórcy...
-
Co Cię ostatnio wyje.bało z kapci?
No, "Monotheist" to jeden z lepszych powrotów po latach, jakie pamiętam ostatnio. Może nie lepsze od starych płyt, ale poziom niezły, a klimat jest mroczny jak cholera.
-
Lost sezon 5 [spoilery]
Jak w tym samym czasie. Jedni są w latach 70., a drudzy się nie przenieśli w czasie i są w teraźniejszości. Też mnie dziwi, jak to jest, no ale są w różnym czasie i tyle.
-
Lost sezon 5 [spoilery]
Nic by nie pamiętali, oni podróżują w czasie. Dlaczego miałoby to zmieniać im wspomnienia? Oni się przenoszą. A dzieciak przeżyje. To znaczy - jeśli rozumiem, o co w tym chodzi, to musi przeżyć. Zobaczymy. Może się mylę, ale jak mówiłem - dla mnie to (olaboga) sensowniejsze rozwiązanie, niż gdyby miał umrzeć i dostajemy w rezultacie alternatywne światy. Na razie takowych nie ma - wszystko trzyma się wersji, że jest jedna historia i tyle. Wolałbym, żeby tak zostało. Czy nie po to były sceny z tymi kanoe, by pokazać, że jest jedna linia wydarzeń?
- Mastodon
-
Marilyn Manson
Nic specjalnego. Skończył się na...
-
Mastodon
Jaki oryginalny argument, na pewno takie miałeś pierwsze skojarzenie. "Och, to brzmi jak połączenie power metalu z linkin parkiem!". Głodnym chleb na myśli. Dla mnie te gitary brzmią jak Mastodon, a za(pipi)iste partie perkusji i basu również brzmią jak Mastodon - za(pipi)iście. No to co ty tu jeszcze robisz?
-
Lost sezon 5 [spoilery]
O czym ty mówisz? Ben został postrzelony mając kilkanaście lat. To oczywiste, że będąc dorosłym, to pamiętał. Co innego rozbitkowie, którzy najpierw rozbili się na wyspie, a później trafili w lata 70. To znaczy, tak naprawdę to ja już sam nie wiem, ale przecież serial miał się trzymać tego, że jest tylko jedna linia wydarzeń - tylko jedna historia i nie można jej zmienić. Wobec tego Ben pamiętał rozbitków i strzał Sayida przez cały czas. Tak ja to rozumiem, no inaczej być nie może.
-
Lost sezon 5 [spoilery]
Tak, i jeszcze wygląda tak samo i ma tego samego ojca. No to by był świetny zabieg. Ja nie widzę innej możliwości jak to, że przeżyje postrzał, no ale Jezu... ile można. Jak jeszcze ktoś dostanie w nogę i po dwóch dniach sobie chodzi to można nazwać to uproszczeniem, ale coś takiego?
-
Lost sezon 5 [spoilery]
Ja nie wiem, co o tym myśleć. Dzieciak dostał kulkę w okolice serca. Z drugiej strony niby przeszłości nie można zmienić. Czyli co, jednak wycofują się z tego pomysłu i otrzymujemy alternatywne światy? Bo przecież Sayid nie trafiłby na wyspę ponownie i nie zabił Bena, gdyby nie Ben, więc... hm, no jest to dość paradoksalne i nie do rozwikłania. No i po kija wtedy te wszystkie teksty o tym, że co się stało, to się stało, i tak dalej? Więc pozostaje nam opcja, że Ben elegancko sobie przeżyje, która też byłaby dość absurdalna. No ale "moce lecznicze wyspy" itp. Nie wiem, nie widzę tu jakiegoś sensownego wyjścia. Obym się mylił.
- Mastodon
-
Mastodon
"Crack the Skye" ma 7 utworów, z czego 3-4 są doskonałe, a pozostałe bardzo dobre. Płyta praktycznie nie ma słabych momentów (takich jak połowa drugiej połowy "Blood Mountain"), a utwór finałowy jest chyba najlepszy, jaki ci kolesie stworzyli. Narzekać na tę płytę - to kompromitować się.
-
Zelda: Spirit Tracks
Zwiastun. http://www.viddler.com/explore/LITHCast/videos/1/ Ta ciuchcia jest epicka. A Spirit Tracks zarządzi, jak to Zelda, pytanie tylko, czy zarządzi tak trochę, czy na maksa. Osobiście uważam, że serii potrzebny jest teraz nowy styl, a nie kolejny Toon Link, ale zobaczymy...