Czoperrr
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: Death Stranding 2 On The Beach
Ostatnio złapałem się na tym, że zacząłem kupować fizyczne gry "na zapas" - po tym jak wziąłem się za nadrabianie gier z PS5 i PS4, które mnie wcześniej ominęły bo już nie miałem siły grać na głośnej czwórce. Muszę przestać, następna gra dopiero po skończeniu tych już kupionych. Może to trochę zająć bo do ogrania mam m.in. Nioh Collection i Demon's Souls (PS5) a na Xboxie od paru lat męczę Hogwart's Legacy. Z drugiej strony, aktywował mi się protokół kolekcjonera pudełkowca i trochę stres, że jakiejś nówki w foli mogę już wkrótce nie kupić.
Brolin
Odpowiedziano
Też tak miałem ostatnio, bo niektóre gry szybką znikają z półek sklepowych, ale szybko się wyleczyłem. Pomyśl sobie o tym, jak te gry w zapasie psują Ci odbiór tego, co obecnie masz na tapecie. U mnie pomogło.
Ken Adams
Odpowiedziano
Nie ma to jak stara poczciwa mania konsumpcji ;)
Osobiscie kupuje jedna gierke do przodu, a jak znikaja z polek te co bym chcial to zawsze jest Rolling Stones you can’t always have what you want na otarcie cyfrowych lez
Czoperrr
Odpowiedziano
Do szalonej konsumpcji mi daleko, miałem długą przerwę w kupowaniu pudełek (przez gamepassa) i kupowałem może 2-3 pudelka w roku. Teraz więcej, ale wciąż mniej niż niektórzy tutaj w ciągu tygodnia. No i nie kupuje gier na premierę.