
Treść opublikowana przez Wredny
-
No Man's Sky
Ciekawe, czy można już użyć portalu bez konsekwencji, muszę sprawdzić
-
Dead Cells
Trochę nie na temat, ael ktoś tu poruszał temat tej recki od IGN...
-
Spider-Man
Cieszmy się, że Peter wciąż jest biały
-
No Man's Sky
Ha! Taką ciekawostkę odkryłem, używając portalu! Ogólnie est to droga donikąd, bo wciąż nie poprawili tego błędu i użycie portalu sprawia, że już na zawsze jesteśmy uwięzieni w systemie do którego się teleportowaliśmy (brak możliwości przywołania galaktycznej mapy). W każdym razie gdy jako adres docelowy wpiszemy kod składający się tylko z tego pierwszego glifa, teoretycznie gra otworzy nam portal na planetę w systemie, który jest zaledwie kilka skoków od mitycznego centrum galaktyki - taki glitch/skrót. Niestety, jak pisałem powyżej, nie jest to zbyt bezpieczne, choć niby jest jakiś sposób na naprawienie późniejszych konsekwencji, ale jest on dość skomplikowany i musiałbym się naprawdę wczytać, żeby to zrozumieć i zastosować Enyłej... Po wyjściu z portalu przywitał mnie komunikator zostawiony przez innego gracza, a parę jednostek dalej zauważyłem ich całe zatrzęsienie, więc postanowiłem obejrzeć z bliska to niesamowite zawisko (sporo graczy przewinęło się przez tę planetę)
-
RAGE 2
Coś mi się wydaje, że będą raczej mięsem armatnim i na tak zayabiste ich zachowanie jak w pierwszej części, raczej nie mamy co liczyć. Ale podobał mi się fragment, gdy bohater ciska jednym z mobków w samochód i drzwi się elegancko gną. Ogólnie zapowiada się raczej na wesołą rzeźnię i w sumie, obok nowego DOOMa to może być najbardziej rajcowny shooter przyszłego roku.
-
Doom Eternal
Sprawił, że wszystkie mapy stały się darmowe dla każdego, czym wkurzył rzeszę season-passowców Do tego zmienił także wymagania na niektóre trofea z DLC i tak, jeśli ktoś ogrywał każdy z tych dodatków w miarę wychodzenia, to wbijał pucharki z łatwością, a teraz musi sie liczyć z grindem na kilkadziesiąt godzin
-
Doom Eternal
Czyli nie oglądałeś gameplayu? Sandbox to oczywiście nie jest, ale "ciasnymi klaustrofobicznymi" bym tych lokacji nie nazwał
-
Doom Eternal
Ten fragment mnie rozbawił fest - polityczna poprawność w stosunku do demonów
-
Dark Souls III
No koorva ja to wiem, ale typ swoją zawziętością i przekonaniem sprawił, że dopuściłem do siebie zwiątpienie i mówię - upewnię się, bo grałem niewiele i bardzo dawno temu... Aczkolwiek brzmiało to tak nieprawdopodobnie, że i tak mu odpisywałem dość złośliwie
-
Dark Souls III
Pany, wiem że debilne pytanie, ale dawno nie grałem w DSIII, więc nie chciałbym się wymądrzać bez upewnienia się (choć w głowie mi się nie mieści, żeby coś takiego miało miejsce)... Jakiś śmieszny ludzik na facebooku upiera się, że Dark Souls III ma poziomy trudności do wyboru, a także obszary na któych pokazuje poziom zalecany. Do tego po kilku zgonach gra pyta, czy zmniejszyć poziom trudności. Tak, wiem jak to brzmi, więc mam pytanie (na które oczekuję tylko jedngo rodzaju odpowiedzi, może być coś w stylu "chyba Cię poyebało"). Czy From Software wprowadził do swojej gry tak rakowe rozwiązania jakimś patchem?
-
No Man's Sky
Spróbuj z ruinami obcych. Przy monolicie, gdy będziesz miał taka opcję, wybierz opcję z przeszłością, wtedy gra pokieruje Cię na ruiny, pod którymi zakopana będzie skrzynka z czymś wartościowym (losowo generowany, unikatowy przedmiot). Skrzynia jest zamknięta, a w okolicy są do niej klucze (popatrz przez gogle).
-
Mafia III
Oj tak, choć jak już się zrobi gorąco to akcje na Rambo, przy akompaniamencie sypiących się skrzynek też robią. No ale stealth, soczyste headshoty, dźganie tą wielką kosą - Lincoln jest niezłym zabijaką i jest w tym wiarygodny @krzyhu923 - nie sugeruj się, tylko ściągaj i graj - kasy nie wydajesz, bo gra jest teraz w PLUSie (no chyba, że abonamentu nie masz)
- RAGE 2
- Mafia III
-
Red Dead Redemption 2
Nom, dawno nic lepszego w temacie gierek nie widziałem. Tzn DOOM Eternal też robi - jak najbardziej, ale RDR2 to jakiś ebany kosmos. Ta gra starczy za wszystkie inne tytuły - mnogość aktywności i ten cudownie żywy świat spowodują, że będzie się tam można zatracić na długie miesiące
-
Doom Eternal
Ale kogo multi w DOOM? Od tego masz swojego CoDa i tam się baw - DOOM to piękny przykład tego, że prawdziwe singlowe FPSy jeszcze nie wyginęły - multi może być tak samo chooyowe, jak było - to nie dla niego kupuję ten tytuł.
- Mafia III
-
RAGE 2
Bo w jedynce ten świat pełnił podobną rolę, co miasto w Mafii II - tam też nie było co robić, służyło głównie do przemieszczania się od misji do misji i tam się dopiero działo. RAGE miał kapitalnie dopracowane miejscówki, w których odbywała się akcja właściwa, a ten korytarzykowy "open world" był tylko po to, by do nich dotrzeć, co pewnie miało zapewnić jakąś tam immersję w odróżnieniu od ekranów ładowania pomiędzy kolejnymi strzelaninami - dla mnie ten pomysł był spoko i nie narzekałem na pustkę świata.
- Mafia III
-
God of War
Ale ja nie napisałem, że motywuję granie trofkami, bo "wygląda słabo na profilu". Oczywiście, że ten tytuł nadal sprawia frajdę i bardzo przyjemnie go wspominam, ale tak jak piszesz na początku - "zdrowsze jest zaliczanie zaległości, niż męczenie tej samej buły" - stąd np niewiele gram w multi, albo nie wyobrażam sobie, że mógłbym stać się "niewolnikiem" jednego tytułu na kilka tysięcy godzin (jakieś multi właśnie, albo MMO), skoro jest tyle ciekawych światów i historii do poznania. Trofea w przypadku God of War byłyby dla mnie wabikiem, że jeszcze coś mam do zrobienia i wtedy wracam z czystym sumieniem (jak gra byłaby chooyowa, czy męcząca to nawet bym nad powrotem nie myślał), ale skoro na profilu widnieje 100% to uznaję, że rozdział zamknięty, sumienie czyste i można odpalać coś innego.
-
God of War
Otóż to właśnie - w tych czasach, gdy nie mam chwili wolnego na granie, a gier mam zatrzęsienie (na półkach stosy zaległości, ledwo ruszonych, bądź nawet w folii), potrzebowałbym bodźca w postaci pucharków, by usprawiedliwić granie w coś już wymaksowanego, zamiast w jeden z nienapoczętych jeszcze tytułów.
-
Immortal: Unchained
Setting mi sie podoba, choć strasznie sterylne to na początku. Ale ogólnie ciekawy koncept i chętnie sprawdzę - The Surge to jedyny souls-like od wielu miesięcy, który mnie nie wkurzył/odrzucił, więc może coś choć powierzchownie podobnego również mnie wciągnie.
-
Assassins Creed: Odyssey
Ktoś tu zapomina, że to jest przede wszystkim GRA VIDEO.
-
Doom Eternal
No grubo - jest cudownie dynamicznie, krwiście i ogólnie zayebiście. Jasne, że trochę wygląda jak DLC, aczkolwiek te bardziej otwarte mapy robią - przy mobilności naszego ludka aż się prosiło by dać bardziej skomplikowane wertykalnie mapy. Zakup premierowy jak nic - jedynie Bethesda dba o fanów prawdziwych singlowych FPSów...
-
Resident Evil 2 Remake
To jest prawdziwy materiał, czy ktoś rzeźbił te oczka swetra w plastiku?